Przeglądałam covidowe obrazki, ale żaden mi nie pasował... a może po prostu trudniej się uśmiechać, gdy choroba grasuje w rodzinie?...
Córcia podebrała wirusa od kogoś spośród znajomych.
Wiem, wiem- młody organizm. Może przechorować niemal bezobjawowo, ale niepokój jest... i mimo rodzinnego wsparcia wcale nie zamierza ustąpić.
Jestem z córką w kontakcie telefonicznym, ona też mnie uspokaja, że wszystko jest w porządku. Wiem, że jest rozsądną dziewczyną...
Proszę o pilną wysyłkę dobrych myśli!
No to są nas dwie! Synek-Muminek podłapał koronę w pracy! Teraz cała jego rodzinka, czyli Synowa i Wnuczka , są na kwarantannie! I aby było śmieszniej, chociaż wcale mi nie do śmiechu, jestem jedyną osobą, która podrzuca im zakupy!
OdpowiedzUsuńTak więc trzymajmy się i nie dajmy się, bo co innego można?
Ja nie podrzucam, bo za daleko! Ale ma bliskich ludzi wokół, więc opuszczona raczej nie będzie!
UsuńTrzymajmy się , Fuscilko! Uważaj na siebie. :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWysylam!
OdpowiedzUsuńMysle ze przetrzyma w lagodny sposob, czego zycze.
I oby sie Tobie nie przytrafilo.
Dzięki wielkie! Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze!
UsuńTrzymam kciuki bardzo mocno! ♥ I oczywiście przekazuję swoje dobre :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Lenardzie! Ja też kciuki mam mocno zaciśnięte! :)
UsuńWysyłam Ci ogrom dobrych myśli. Życzę, żeby Córcia jak najszybciej zdrowiała.
OdpowiedzUsuńSerdeczności, BBM. :)
Dziękuję Skarlet! Przy tylu dobrych myślach na pewno będzie dobrze!
UsuńTobie też serdeczności podsyłam. :)
Trzymam kciuki, u mnie siostra miała bardzo mocno, szwagier bezobjawowo a ich córka średnio.Corka to przywlokła .Bedzie dobrze.Przesylam pozytywna energię.Buziaki.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Uleńko! Na pewno pomoże.
OdpowiedzUsuńNigdy nie wiadomo, skąd się przywlecze- niektórzy nawet o chorobie nie wiedzą. Pozdrowionka. :)
Wysyłam!!!
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie!!!':)
OdpowiedzUsuńOby Córka lekko to przeszła! Malutka pociecha w tym, że "ozdrowieńcy" nabywają na jakiś czas odporność.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się!
Dziękuję, Gosiu! Nie jest źle, przynajmniej na razie. I oby tak to przeszło!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBabciu! Covidy covidami ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie :) (PshemQ podaje granat na wirusa :D)
OdpowiedzUsuńJeszcze będzie przepięknie
To nie wystarczy odłączyć szczujnię?... ;(
UsuńSzczujnia szczujnią - nikt normalny w dużych dawkach nie ogląda, ten granat jest na tego faktycznego covida :) A nuż się wystraszy i sobie szybko od Córki pójdzie
UsuńCoś mi się bogger zbuntował. Dziękuję , PshemQ za postraszenie covida! :)
UsuńBylam tu przeciez, napisalam komentarz, ale go nie ma :(
OdpowiedzUsuńJa mam za soba covid u corki, bylo lagodniej niz sie obawialam. U Twojej corci tez bedzie dobrze, trzymam za to mocno kciuki. Trzymajcie sie wszyscy!
Coś i mnie się nie chce słuchać, bo mi pożarł komentarz.
OdpowiedzUsuńDziękuję za dobre słowo, za kciuki!
Pozdrawiam.:)
Trochę spóźniona, bo mnie nie było, ale oczywiście posyłam dobrą energię:-)
OdpowiedzUsuńNie musi być od razu źle, wiele osób przechodzi bardzo łagodnie, oby po czasie nie było niespodzianek.
Dziś faktycznie trudno o optymizm, taka huśtawka nastrojów...
Zdrowia dla córki, spokoju dla Ciebie!
Dziękuję, Jotko. Muszę wierzyć, że wszystko będzie dobrze, bo po prostu nic innego nie mogę. Zdrowia i Tobie/Wam życzę.
OdpowiedzUsuńMatyldo, trzymam kciuki za córcię, posyłam wagon CiP i mnóstwo dobrych życzeń !!! Będzie dobrze!!!
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie! Mam nadzieję, że będzie dobrze- przechodzi to diabelstwo bardzo łagodnie, niemal bezobjawowo. Oby tylko nie było powikłań...
OdpowiedzUsuń