Mam pewne obawy co do wyborów. Byłem w zeszłym tygodniu m.in w Bornem Sulinowie. Siedzę niedaleko urzędu gminy i wypisuję pocztówki. Wychodzi z UG facet i gdzieś dzwoni. Tak ryczał do komórki, że pół Bornego słyszało - więc ja też. Był coś w związku z wyborami załatwić i potem padło, że on będzie na pis głosować, bo na pis trzeba głosować bo "piniądze dajo" A ilu takich jest....
Ale będą i tacy, którzy pieniądze wezmą a na "darczyńcę" z naszego wypną się tzw. odwłokiem. I wcale ich mało nie będzie, bo ludzie się dodatkowo rozsierdzili tym przedwyborczym rozdawnictwem.
Mnie też się należało i już głosowałam. Teraz przede wszystkim czekam na wyniki frekwencji. W marzeniach widzę między 50%- 60%, ale jestem realistką i wiem, że to wyłącznie marzenia... ;(
Ja już po głosowaniu. Sumienie mam czyste, bo dzień w dzień tłukłam te notki. Czy to trafiło do chociaż jednej niezdecydowanej osoby i pomogło jej podjąć decyzję- nie wiem, ale zrobiłam wszystko, co mogłam.
Jak czytam, że Szydło dostała najwięcej głosów w skali kraju, to powiedziec, że mnie krew zalewa, to mało, wybacz. I że Zalewska i Kempa idą do EP, to mam wrażenie, że żyjemy w jakimś matrixie, nie do pojecia.
W głowie mi pulsuje... Syn robi, co może, żeby któreś z nas zawału nie dostało.Ja też tego nie rozumiem. Podejrzewam jakieś krętactwo, poza głupotą wynikającą z przyswajania propisowskiej propagandy. Czysty horror! Nie do uwierzenia!!!
Zrobię sobie taki, a co!
OdpowiedzUsuńNależy nam się odrobina luksusu:-)
Już sobie ten prezent zrobiłam. :))
UsuńMam pewne obawy co do wyborów. Byłem w zeszłym tygodniu m.in w Bornem Sulinowie. Siedzę niedaleko urzędu gminy i wypisuję pocztówki. Wychodzi z UG facet i gdzieś dzwoni. Tak ryczał do komórki, że pół Bornego słyszało - więc ja też. Był coś w związku z wyborami załatwić i potem padło, że on będzie na pis głosować, bo na pis trzeba głosować bo "piniądze dajo"
OdpowiedzUsuńA ilu takich jest....
Ale będą i tacy, którzy pieniądze wezmą a na "darczyńcę" z naszego wypną się tzw. odwłokiem. I wcale ich mało nie będzie, bo ludzie się dodatkowo rozsierdzili tym przedwyborczym rozdawnictwem.
UsuńMnie tam nie przekupią! Nawet gdyby co miesiąc dawali!
OdpowiedzUsuńIdę i już! Bo mi się to po prostu należy! ;-)))))
Mnie też się należało i już głosowałam. Teraz przede wszystkim czekam na wyniki frekwencji. W marzeniach widzę między 50%- 60%, ale jestem realistką i wiem, że to wyłącznie marzenia... ;(
UsuńA jak się te "piniondze skończo" to co będzie? Z pustego i Salomon...
OdpowiedzUsuńJa sobie Dzień Matki zrobię i już :)))
Ja już po głosowaniu. Sumienie mam czyste, bo dzień w dzień tłukłam te notki. Czy to trafiło do chociaż jednej niezdecydowanej osoby i pomogło jej podjąć decyzję- nie wiem, ale zrobiłam wszystko, co mogłam.
UsuńTo najlepszy prezent, jaki mogę sobie zrobić :)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam! :))
UsuńKupili wyborców za ich własne pieniądze ,ale głupców nie brakuje .Był to strzał w 10 i jazda po bandzie ,a końca nie widać.
OdpowiedzUsuńNo, cóż- samo życie! Widać do państwa obywatelskiego jeszcze nam daleko...
UsuńAle miejmy nadzieję, że da się to nadrobić! ;)
Jak czytam, że Szydło dostała najwięcej głosów w skali kraju, to powiedziec, że mnie krew zalewa, to mało, wybacz. I że Zalewska i Kempa idą do EP, to mam wrażenie, że żyjemy w jakimś matrixie, nie do pojecia.
OdpowiedzUsuńW głowie mi pulsuje... Syn robi, co może, żeby któreś z nas zawału nie dostało.Ja też tego nie rozumiem. Podejrzewam jakieś krętactwo, poza głupotą wynikającą z przyswajania propisowskiej propagandy. Czysty horror! Nie do uwierzenia!!!
Usuń