4 mar 2019

Brawo, Pani Oleńko! Brawo Gdańsk!!!

Takie miody na początek tygodnia, że szkoda gadać! Cieszę się tak, jakby mi ktoś najbardziej wartościowy prezent zrobił! :)) 82% procent poparcia dla nowej Pani Prezydent! Czy może być wyraźniejsze stwierdzenie, czego naprawdę chcemy i co jest dla nas ważne?!
Więc jest nadzieja! Wolność  w 80. roku zaczęła się w Gdańsku i rozlała na całą  Polskę. I teraz też tak będzie! Przecież w całym kraju jest mnóstwo ludzi mądrych, ideowych, zaangażowanych... Jeszcze w zielone gramy!! Będzie dobrze! Musi być!!
Bo przecież nie wszystkich uda się kupić, przekupić lub zastraszyć, prawda kochani? ;))



P.s.
Chciałam znaleźć w Gazecie jakieś najświeższe zdjęcie.  I gdzieś tam na odległym miejscu informacja, że Grzegorz Braun... itd. itd. 
Jakieś maleńkie zdjęcie pani Aleksandry Dulkiewicz.  Interesujące, prawda?...
 

25 komentarzy:

  1. Ano, wiele radości :-)
    Newsweek ma lepsze zdjęcie ;-) gazetę sprawdzam z obowiązku, bez przyjemności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też niezbyt często zaglądam, ale teraz miałam najmniej szukania. Zresztą najważniejsze, żeby utrwalić, prawda? :)

      Usuń
    2. Zaglądam często, ale naprawdę bez przyjemności...

      Usuń
  2. Pięknie,właściwa osoba na własciwym miejscu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo, bardzo się cieszę :)) I oby Twoje słowa się spełniły :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taką mam nadzieję... W każdym razie wszystkim znajomym przedstawiam moją opinię na ten temat. ;)

      Usuń
  4. Brawo! Kolejny raz mieszkańcy Gdańska nie zawiedli. Pozostaje brać przykład.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łyżką dziegciu w tej beczce miodu jest frekwencja poniżej 50% (48,5%) oraz 11,5% poparcia dla ruskiego agenta wpływu o "czysto polskim" nazwisku Braun...
      Jeśli w tak żywotnej dla miasta sprawie, jak wybór prezydenta większości Gdańszczan nie chciało się "ruszyć dudy" z przed telewizora to ja się wstydzę za swoich współmieszkańców! A jeśli z idących na wybory prawie 12% głosowało na proputinowską przybłędę, która Gdańsk zna z pocztówek i reportaży w TVPiS to twierdzę, że wiele jest jeszcze w moim mieście do zrobienia!

      Krzysztof z Gdańska

      Usuń
    2. @ Marijana2: I chcę wierzyć, że do czasu wyborów zdążymy się otrząsnąć z pisowskiego zaczadzenia.

      @ Krzysztof z Gdańska: Wychodzę z założenia,że szklanka do połowy pełna jest zdrowsza w użytkowaniu, choć niewątpliwie masz rację, że te 12% może budzić niepokój i coś z tym trzeba zrobić. A tymczasem cieszmy się dobrym wyborem! :))

      Usuń
  5. Krzychu! A ja myślę, że dobrze się stało, że źle się stało. No bo zważ sam, co by to było, gdyby większość Gdańszczan ''ruszyła dudy'' zy przet telewizora. Wszyscy bez wyjątku są już mocno wiekowi, a poza tym mieszkają daleko. W Dusseldorfie np. OK, część z nich dotarłaby do Wolnego Miasta, ale ci z Alzheimerem? Pewnie stawiliby się w Zoppot. Ci z Parkinsonem z kolei mogliby jeszcze bardziej nawywijać i z braku kontroli niechcący zagłosować na Skibę, albo - co gorsza - na ruskiego agenta Brauna. Na szczęście z gdańszczanami z małej litery pisanymi (podobnie jak warszawiacy czy berlińczycy) nie ma tyle zachodu. Bynajmniej nie tylko dlatego, że w zdecydowanej większości pochodzą z Szypliszek lub Ejszyszek, a w najlepszym razie w trzecim pokoleniu z Pcimia. Ewentualnie zy pot Pcimia.
    nochnoy dozor

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry człowieku. To co napisałeś miałoby sens 70 lat temu, gdy wśród "Danzigerów" utrzymywała się tęsknota za stronami rodzinnymi, z kolei Polacy, przybyli z Wileńszczyzny czekali na III wojnę św. po której wrócą "do tych pól malowanych zbożem rozmaitem". Jednak od tamtej pory minęło trochę czasu i obecnie nikt z Niemców nie tęskni za mieszkaniem w "polnishe wirdshaft" a z kolei dla Polaków jest to miejsce rodzinne z dziada-pradziada (mój wnuk, który się wkrótce urodzi będzie 3 pokoleniem urodzonym w Gdańsku a 5 pokoleniem od przybycia mojego dziadka do Gdańska).
      Odnośnie herr Brauna, to niechęć do tego przybysza połączyła gdańszczan i (ze zdziwieniem) usłyszałem ostatnio wiązankę wyzwisk na jego temat od mojego znajomego, fanatycznego wyznawcy PIS.
      Na koniec, mieszkańców Gdańska można nazywać "gdańszczanie" lub "Gdańszczanie" w zależności od tego, czy mamy na myśli mieszkańców Gdańska czy osoby czujące się obywatelami Wolnego Miasta Gdańsk. A biorąc pod uwagę, że zapisy Traktatu Wersalskiego odnośnie utworzenia Wolnego Miasta Gdańsk nie zostały nigdy uchylone, mam prawo się czuć obywatelem WMG (tylko nie mówmy tego głośno, bo prezes-pan znowu coś chlapnie o "ukrytej opcji" i pis będzie miał całkiem "przerąbane" w Gdańsku).

      Z poważaniem

      Krzysztof z Gdańska

      Usuń
    2. Wybaczcie drodzy Anonimowi, ale nie czuję się zobowiązana do komentowania nie do mnie skierowanych tekstów. To rozmowa między Wami! ;)

      Usuń
  6. To jest wazne, a przede wszystkim, dobre, i gdanszczanie pokazali, czego chca naprawde.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak uważam i bardzo, bardzo się cieszę! :))

      Usuń
  7. Odpowiedzi
    1. Próba udana!! Bardzo się cieszę i serdecznie witam! :))

      Usuń
  8. a mnie w ogóle nie jest wesoło po pierwsze marna frekwencja. po drugie ten ohydny Braun, któremu dawałam 1-2%, a po trzecie i najważniejsze: dzisiejsza wypowiedź eksperta w sprawie śmierci pana Pawła Adamowicza. jakie to straszne usłyszeć, że miał wielką szansę przeżyć, gdyby nie długa reanimacja...jak się mogą teraz czuć ratownicy, rodzina i przyjaciele, jeśli mnie, osobie postronnej jest tak niewyobrażalnie przykro?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie przesadzaj. Przy takich "dodatkowych" wyborach frekwencja nigdy nie była szczególnie wysoka. Myślę, że ta była całkiem przyzwoita. A że Polska nam brązowieje, to rzeczywiście niepokojące. Tyle, że jak władza usilnie dopieszcza wszelkiej maści ruchy narodowe, to trudno się spodziewać innych wyników... :((
      Nie słyszałam tej wypowiedzi, ale robi paskudne wrażenie! :(

      Usuń
  9. Ja tylko na chwilę, powiedzieć dobry wieczór. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Też słyszałam wypowiedź o reanimacji pana Adamowicza. Miałby przynajmniej większą szansę na przeżycie. Przygnębiła mnie ta wiadomość.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba nie mieć za grosz wyczucia, żeby takie głupoty gadać! :(((

      Usuń
  11. Heeeej, jak się cieszę, że cię znalazłam! Ewa z mycastle.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Ewuniu! Górą nasi!!! Powolutku grupka bloxowych rozbitów się odnajduje! Bardzo się cieszę! :)))

      Usuń
    2. Popraw coś u siebie, bo nie można się do Ciebie na bloggera dostać :(

      Usuń