1 lip 2020

Luz

Po dużych napięciach przydaje się psychiczny odpoczynek a więc trochę fizycznej pracy.
Nie za wiele, bo nie lubię się przemęczać, ale tyle żeby w ogóle choć trochę było widać, że coś tknęłam.

                                      ***
Rafał radzi sobie znakomicie, choć widać, że jest już zmęczony... No trudno się dziwić- każdego dnia po kilka spotkań.

                                      ***
Hołownia mocno dał ciała i chyba zorientował się, że ostatnimi zagrywkami mógł stracić sporo wielbicieli, bo wyraźnie spuścił z tonu. A zniesmaczenie i tak zostało.

                                     ***
Jutro debata Trzaskowskiego z mediami. Duda poszedł w krzaki, bo on tylko względnie bezpiecznie czuje się w TVPis. Internet w kułak się śmieje. Żałosny mały człowieczek...
--------------------------------------------------------------------------
Ku pokrzepieniu serc:

 Dobrego dnia!
Oby Was burze i ulewy omijały! :)

31 komentarzy:

  1. Dziś słuchałam wystąpienia małego człowieczka w jakimś małym mieście, żal i sromota po prostu, znowu krzyczy...a momentami jak Mussolini wygląda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jotko, po poznańsku powiedziałoby się, że robi głupią sznupę!. Bo robi.

      Usuń
    2. O, sznupa to i na Śląsku funkcjonuje i nawet chadra do sznupy, co to sznuptuch się zwie:)Ale w poznańskiem to chyba nie nos, a cała twarz?

      Usuń
    3. Uciekło mi, chciałam jeszcze zapytać, jak jest w poznańskiem "szukać", bo u nas mówi się sznupać.

      Usuń
    4. sznupa - to buzia, twarz (podobnie, jak kalafa)
      nos - to kluka
      a szukać - to pęchcić (marać)

      Usuń
    5. Bylescie nie szukały, Drogie Panie, słowa "szukać" w słowniku czeskim, choć do Budynia alias Adriana vulgo PADa item Du*y zachowań ów czechizm pasuje jak ulał... A na Duce to on rzeczywiście pozuje coraz częściej. Ciekawe, czy wie, że Benito skończył powieszony pośmiertnie za zadnie nogi...

      Usuń
    6. ach, Biczu Boży - wystarczy, że PAD sobie odejdzie w niebyt! To byłaby duża sprawa - pamiętaj: idź i odpowiednio zagłosuj!

      Usuń
    7. Sznupa to i po kujawsku używana, wszak do Wielkopolski blisko:-)
      Dowiedziałam się, że mam dziękować PiSowi za tanie podpaski i musztardę, hurra!

      Usuń
    8. Jotka:
      Patrzeć na niego nie mogę, słuchać go nie mogę - mierzi mnie!:((

      Gosia:
      Jaskółka:
      Attyla Hun:
      Jotka:
      Cudna dyskusja językowa! Regionalne perełki, których znaczenia nigdy by się człowiek z innego regionu nie domyślił! :)))

      Usuń
  2. Miło patrzeć na rodzinę Trzaskowskich. Nie ma w nich ani krzty politycznego nadęcia.
    Ja też czuję się zmęczona po wyborczych emocjach. Nawet czas mi się poplątał, dziś cały dzień byłam przekonana, że jest piątek.
    Pozdrawiam serdecznie. :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba już wszyscy jesteśmy zmęczeni tą jatką. Martwię się o Trzaskowskiego. Boję się, że te /tu niecenzuralne słowo/ zniszczą wartościowego, fajnego człowieka. :((

      Usuń
    2. Pozdrawiam, Skarlet! ;)

      Usuń
  3. To nie luz, takie pierdoly ludziom wciskają że się w głowie nie mieści. Może niektórzy się obudzą?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też na to liczę , Urszulko! I bardzo bym chciała , żeby to oprzytomnienie przyszło na czas!

      Usuń
  4. Przede wszystkim najważniejsza jest PEŁNA MOBILIZACJA. To jest sprawa ZEROJEDYNKOWA, albo wygramy wolność, albo ją przegramy całkowicie. Nie ma opcji "łagodnej, czy honorowej porażki". Nawet, jeśli nastąpi różnicą jednego głosu. Pamiętajmy o tym, bo jeśli przegramy, partyjniocy Kaczyńskiego każdy kolejny krok do tyranii będą uzasadniać wolą suwerena, tak jak to robią do tej pory, mimo iż w wyborach do Sejmu nawet nie przepołowili wyniku, tylko ordynacja wyborcza w punkcie o sposobie przeliczania głosów dała im większość - nie suweren. I nie będzie "troszkę porażki". PiS bez kagańca w postaci wolnego prezydenta dokończy zniszczenia wolnej Polski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak celnie to wyłuszczyłeś, że pozwolę sobie Twój komentarz przytoczyć w kolejnej notce.
      Mam nadzieję, że nie będziesz miał nic przeciwko temu.

      Usuń
  5. Przede wszystkim najważniejsza jest PEŁNA MOBILIZACJA. To jest sprawa ZEROJEDYNKOWA, albo wygramy wolność, albo ją przegramy całkowicie. Nie ma opcji "łagodnej, czy honorowej porażki".
    Pełna zgoda !!
    Dodałbym do tego Patrzenie na ręce tych w komisjach.Nie na darmo Konsulaty za granica nie zgodziły się na obecność "obserwatorów" nie na darmo pakiety wyborcze nie doszły lub późno doszły.
    Tu nie ma przekonalem lub"ona/on taki uczciwy" Tu jest twarde pilnuj i sprawdzaj!!
    Byśmy się znów nie obudzili z ręką w nocniku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szukają mężów zaufania. Wiem o tym, ale ja już się na to nie piszę- po prostu nie dam rady: ani fizycznie, ani psychicznie. :(

      Usuń
  6. Mój syn się zgłosił! ale jestem dumna!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super - po ostatnich próbach chachmęcenia, jestem pewna, że będzie miał ręce pełne roboty. Brrr...
    Natomiast po wysłuchaniu dzisiaj Bielana, stwierdzam że Goebbels mógłby śmiało brać u niego korepetycje!
    Przychodzi mi na myśl tylko jedno określenie: szuja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaczęłam słuchać- nie zdzierżyłam!
      Obrzydliwy s...- będziesz wiedziała, co chciałam napisać!
      U nas pozdzierali banery i plakaty Trzaskowskiego. Idzie na ostro!:((
      Mam jednak nadzieję, że Polacy to przekorny naród i im bardziej im się coś narzuca, tym chętniej odrzucają! Może i tym razem to tak samo zadziała...

      Usuń
  8. dziś na innym forum blogowym napisałem tak:
    "Hołownia robi wrażenie, jakby nie zauważył, że dla niego wybory już się skończyły i dalej prowadzi swoją kampanię wyborczą… na pierwszy rzut oka dziwna to gra, ale chyba go rozumiem… po prostu nie chce być zmarginalizowany, tak jak Biedroń… tyle że Biedroń ma komfort, plan B w postaci ciepłej posadki w Brukseli, a Hołownia nie ma nic… Hołownia wie, jak ważni są jego wyborcy dla Trzaskowskiego, więc pogrywa sobie z nim niczym panienka, która „da pomacać, podpuszcza, ale nie dopuszcza”… tylko jest to dość niebezpieczna strategia, bo nie gwarantuje mu osobistego sukcesu, zaś stracić może Polska… dlaczego?… ano dlatego, bo co poniektórzy jego wyborcy nie pojmując tego wszystkiego mogą się wkurzyć i po prostu nie pójść na wybory…
    p.jzns 🙂"
    robię kopiuj/wklej, bo nie chce mi się na nowo tego formułować, a od rana zdania nie zmieniłem...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że te gierki całkiem się Hołowni nie opłacą, bo sympatia, którą miał na początku, stopniała w zastraszajacym tempie i niedługo może zbierać żniwo własnych cwaniackich zagrywek. Wylazla
      jego małostkowość i pustosłowie.
      A Polska może przez to stracić- to prawda! Miejmy nadzieję, że nie!
      Po.ba.s. :)

      Usuń
  9. Mam podobne zamiłowanie do roboty, najbardziej ją lubię, jak robić nie muszę. Co do wyborów, to jednak się martwię, bo pisowce wyłażą ze skóry, żeby pomóc Dudzie i zdyskredytować Trzaskowskiego. Widziałam wczoraj rano kawałek wystąpienia Dudy, bleee i widziałam też wieczorem wiec w jakiejś innej miejscowości. Duda tak samo naparzał, z szybkością karabinu maszynowego, zero zmęczenia, nawet nie zachrypł. I tak mi przyszło do głowy, że on na jakimś koksie leci. Pomijam to co mówi, bo tego szkoda słuchać, ale sposób mówienia i entuzjazm naprawdę budzą obawy. Jak to by była prawda, to nie dość, że człowiek bez kręgosłupa, to jeszcze naćpany, a durnie się cieszą. Ja to nawet nie mam gdzie agitować, bo wszyscy moi znajomi, oprócz jednej koleżanki, to głosowali na Trzaskowskiego. Durniów żadnych nie znam. Z drugiej strony, do czego to doszło, żeby człowiek tak się wyrażał o drugim człowieku. No wiem, że nie powinnam, ale jak pomyślę, że przez głupotę innych ja do końca życia mam mieć bęcwała za prezydenta, to jednak nerwy mi puszczają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że mnie odwiedziłaś, bo wyczuwam życzliwą duszę.
      Ostatnio staram się trochę sfolgować, bo nocy nie przesypiam z nerwów. Dzień w dzień żyjemy wyborami!! Ile można??!!!

      Usuń
  10. https://oko.press/mowie-ze-jak-sie-te-karty-nie-znajda-dzwonie-na-policje-niepokojace-sygnaly-z-komisji-wyborczych/
    Pomyślałam, że skoro Twój syn ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, wiem. Syn powiedział, że przewidziane jest szkolenie dla mężów zaufania, żeby wiadomo było, na co szczególnie zwracać uwagę.

      Usuń
  11. Moja znajoma była obecna przy pierwszej turze i zauważyła, że na kupce z głosami na Dudę są głosy na Trzaskowskiego. Uparła się, że jak nie przeliczą od nowa głosów to składa doniesienie. Po powtórnym przeliczeniu głosów Trzaskowski miał 150 głosów więcej i w moim okręgu wygrał z Dudą, a ja mieszkam w Lublinie, gdzie budyń zwyciężył.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie budyń tez zwyciężył, ale czy dochodziło do fałszerstw- nie wiem, ale trudno wykluczyć.

      Usuń
  12. Oj ludzie, ludzie jak ma być dobrze jak jad siejecie w obfitości. Musi wygrać Rafałek, bo taki cudny. Musi przegrać Duda bo samo zło. Zwycięży demokracja, po co przezywać kandydatów a jeżeli były fałszerstwa to nie krzyk w internetcie a są do tego powołane instytucje. Idźmy do wyborów i szanujmy się wzajemnie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Szanowny Wyborco!
    Jestem w 100% za Twoim ostatnim apelem, natomiast początek Twojej wypowiedzi jest dla mnie nieakceptowalny. Powiadasz, że zwycięży demokracja. Jak może zwyciężyć, skoro sam proces wyborczy jest niedemokratyczny, skoro nie było i nie ma równych szans dla wszystkich kandydatów, skoro cała machina państwowa robi wszystko, aby przepchnąć Dudę na drugą kadencję.
    Powiadasz o braku szacunku? Na szacunek pracuje się latami a Duda solidnie przez 5 lat niszczył nie tylko własny obraz jako prezydenta, ale własnymi podpisami niszczył praworządność i demokrację... i Ty chcesz, żeby go szanowano?! Za co??!!
    Do wyborców Pis-u mam jedynie żal, że dali się omamić agresywnej propagandzie i jestem przekonana, że nadejdzie czas zobaczenia rzeczy i spraw we właściwych wymiarach i tylko oby ten czas nie nadszedł zbyt późno...
    Pozdrawiam Cię, Wyborco, i proszę o bodaj odrobinę obiektywizmu. BBM

    OdpowiedzUsuń