Zastanawiam się, jak trudne byłoby to dla mnie zadanie.
Z pewnością znalazłyby się rodzinne pozytywy, o których warto pamiętać, jednak ta mgła niepewności i niepokoju bardzo skutecznie zabijała radość codzienności mniejszych czy większych...
Nie będę robiła podsumowań minionego roku. Zbyt wiele złych rzeczy się zadziało, zbyt wiele rozczarowań, by chcieć ponownie się w tym zanurzyć...
Jutro Sylwester- ostatni dzień tego przestępczego /nie poprawiać!/ roku. I nawet na jego temat nie da się powiedzieć nic pewnego, bo nic pewnego nie wiadomo. Niby godziny policyjnej nie ma, ale policja z bloczkami mandatowymi będzie przemierzała ulice, żeby obywatelom za wesoło się przypadkiem nie robiło. Nie ma zakazów i są zakazy- jak kto sobie zinterpretuje...ale naturalnie nie zwykły obywatel, bo ten w gruncie rzeczy nie ma nic do gadania- z policją nie wygra, czego dowody już wielokrotnie oglądaliśmy na ekranach telewizorów. Krótko mówiąc: organizujcie domówki i to najlepiej we dwójkę a wtedy ani covid, ani rządowa zaraza nie będą się miały do czego przyczepić!
Bo przecież ważne jest to, co będziemy robić a nie jakimi określeniami nazwą czas wspólnej zabawy, nieprawdaż?...
I to jest to!!! Wszyscy pogodzeni a seniorom i tak wszystko jedno, bo będą balować na białej sali z lekka tylko pochrapując! ;)))
----------------------------------------------------------------------
Kochani!
Jutro Sylwester! Uśmiechnijcie się! Stary rok wreszcie odejdzie a Nowy będzie miał wystarczająco dużo sił, by wziąć się za porządki! :))
Od lat spedzamy sylwestra we dwojke na ratowaniu rozhisteryzowanych futer, w tym roku jest u nas absolutny zakaz sprzedazy tego glosnego szajsu, wiec moze po raz pierwszy bedzie spokojnie, bez hukow i blyskow. Chociaz jakies pojedyncze strzaly slychac, ale to nie to, przez co przechodzimy zawsze. Pod tym wzgledem pandemia ma swoje dobre strony ;)
OdpowiedzUsuńRok mialam nienajgorszy, odwiedzilam dwa razy polnoc Niemiec, raz Lubeke, potem Morze Polnocne u psiapsiolki. Nie moglam tylko pojechac do mamy, ale jak sie zaszczepie, zaraz to nadrobie.
Jak widzisz wiec, moge z czystym sumieniem powiedziec o mijajacym roku kilka pozytywnych opinii, nie bylo tak zle.
To dobrze! Jest się o co zaczepić. I dobrze byłoby, żeby kolejny rok miał coraz więcej takich chwil godnych zatrzymania. Jak to u nas powiadają? Obyśmy tylko zdrowi byli! :))
UsuńAd MEM: Wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie. Ino nie czekaj, nie zwlekaj. Amen.
OdpowiedzUsuńTrochę mi nie wypada przyklasnąć, ale odpoczynek się temu panu należy- to fakt! ;)
UsuńTo się nazywa masło jest maślane.Ostatnie lata i tak siedzimy w domu, w zeszłym roku z wystraszonym kotem a w tym roku z zbuntowanym wnukiem.Szczesliwego Nowego Roku, oby był taki jaki sobie wymarzylas.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńU mnie też domowo. Nie mam złudzeń, że kolejny rok będzie super, ale niech choć powoli zmienia się na lepsze. Tobie też- dobrego, szczęśliwego roku 2021! Pozdrawiam.
Usuńad ostatni obrazek: zgiń siło nieczysta:)
OdpowiedzUsuńNie będę Ci zaśmiecać bloga, ale mogłabym parę fajnych rzeczy o kończącym się roku powiedzieć, nawet myślę, że lista byłaby niekrótka...
Chyba żartujesz- nie da się zaśmiecić bloga fajnymi rzeczami! Ale regularnie do Ciebie zaglądam, więc powiem tylko, że całkiem sporo osób mogłoby Ci pozazdrościć życia zagospodarowanego tak, jak chcesz, życzę Ci więc, aby kolejny rok dostarczył Ci dodatkowych fajnych rzeczy!
UsuńJa tam życzę niektórym, by wreszcie ustąpili pola, to powietrze się oczyści.
OdpowiedzUsuńPostanowiłam jedynie nie narzekać, może zdrowsza na nerwy będę.
Sylwestra spędzę z mężem na oglądaniu Szkła kontaktowego, lepiej posłuchać mądrych i dowcipnych ludzi, niż bez sensu przebierać nogami, za mało miejsca zresztą...
Lepszego roku!
U mnie też Szkiełko będzie na tapecie. Od lat już nigdzie nie bywamy. Może coś na HBO obejrzę...
UsuńLepszego roku!
Było stresująco, męcząco, ale u mnie w sumie nie najgorzej, bywały gorsze ;-)
OdpowiedzUsuńNiech 2021 będzie szczęśliwy i Ty bądź szczęśliwa! ♥
Dziękuję Lenardzie i też życzę Ci dużo szczęścia i bardzo dużo zdrowia! Lepszego roku niż był! :)
UsuńNiech wszelkie wirusy i zarazy znikną z naszego życia!!! Matyldo, dobrego roku, miłych chwil i spełnienia pragnień. Uściski 🙂❤🙂 anka
OdpowiedzUsuńTego samego Aniu! Tylko dobrych rzeczy i dobrych ludzi dookoła! :)
OdpowiedzUsuńZ ulgą żegnamy Stary Rok, ale aż boję się krakać, bo czy nie za wiele nadziei pokładamy w nadchodzącym...?
OdpowiedzUsuńA co, jeśli... Stop. Nic już nie mówię...
W każdym razie - niech ten Nowy będzie lepszy. Zdrowy i uwolniony od wszelkich zaraz i wirusów. Od covidu również.
BBM - Tobie też życzę zdrowia, spokoju, pomyślności! I niech się spełnią nasze marzenia!
Gosiu! Twoje życzenia czystym złotem brzęczą! Niech się spełnią nam wszystkim! ;))
Usuńobawiam się, że tak cicho nie będzie, bo o ile nieco odrobinę spadnie ilość odpalanych petard, to poziom hałasu nadrobią syreny straży pożarnej i pogotowia jadących do skutków petard odpalanych w domach przez okna...
OdpowiedzUsuńza to ja jestem cicho na temat fiaska mojej dorocznej, sylwestrowej wizyty w Krakowie, bo po prostu nie chce mi się o tym gadać...
p.(noworocznie)jzns :)
Ooo! Przykro mi, że coś Ci się rozsypało! Życzę, żebyś mimo wszystko miał sympatycznego Sylwestra! Lepszego roku!
UsuńPo.ba.s. :)