4 lis 2020

Samozagłada?...


 Wydawałoby się, że jest już tak kiepsko, że należałoby zacząć nieco studzić nastroje społeczne a tu- jakby na przekór wszystkiemu- wciąż dorzucają do pieca: a to wojskowi będą sprawdzać, czy lekarze nie poukrywali łóżek covidowych, a to Czarnek pohukuje na nauczycieli, a to zakupiono /chyba już, w każdym razie na pewno w planach!/ nowe samochody dla rządu, a to... każdego dnia coś nowego, coś irytującego, coś co wcale ludzi nie uspokoi.

Zupełnie tego nie rozumiem. Tacy zadufańcy, którzy są święcie przekonani o bezgranicznej miłości suwerena, czy też liczą, że uda im się zastraszyć te rzesze ludzi na ulicach?... A może testują wytrzymałość, liczą na przeczekanie, na zniechęcenie, na opuszczenie rąk?... Nie wiem. Nie jestem socjolożką ani politolożką, ale moja intuicja mi podpowiada, że wkurzona młodzież tak łatwo nie odpuści. Tym bardziej, że nie jest sama. Pis zraził do siebie nadzwyczaj skutecznie różne grupy społeczne: lekarzy, nauczycieli, rolników, przedsiębiorców, ludzi kultury... wymieniać dalej?... Tego się już nie da zakopać ani od siebie odsunąć.

Pojawia się optymizm. To musi walnąć, choćby pod własnym ciężarem. Kiedy? Nie wiem, zobaczymy, ale sądzę, że wcale nie tak długo! I zaczynam utwierdzać się w przekonaniu, że dożyję tego dnia /o ile covid nie sieknie mnie wcześniej... ;)/



 

 

Marzy mi się taki kraj: otwarty, przyjazny, tolerancyjny.

I wierzę, że taki kiedyś będzie!!

42 komentarze:

  1. Dzień dobry

    Bardzo ładny obrazek :)
    Sam tekst mówi to, co myśli bardzo wielu ludzi w naszym kraju...
    Ja też mam nadzieję dożyć chwili, gdy ta banda sama się pozagryza...
    Zobaczyć prezesa wychodzącego w kajdankach o 6 rano...
    Dla dożycia tego widoku warto dbać o zdrowie ;)

    Pozdrawiam

    Krzysztof z Gdańska

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie chyba wystarczyłoby oglądanie prezesa bez ochrony, trwożliwie rozglądającego się na boki, drżącymi rękami wyciągającego monety z portmonetki, żeby zapłacić za chleb... Ale byłaby satysfakcja!! Na pewno warto dbać o zdrowie dla takiego widoku. A w kajdankach wolałabym widzieć Ziobrę, Kamińskiego i tego opasłego prokuratora/ uciekło mi nazwisko/. Zdaję sobie sprawę, że to nielogiczne, bo wszystkie lejce trzyma prezes, ale tamta sfora mimo wszystko wydaje mi się - bezpośrednio- groźniejsza!
      Pozdrawiam . :)

      Usuń
    2. P.s. Święczkowski- przypomniało mi się.

      Usuń
    3. Jeszcze raz do Krzysztofa:

      Oczywiście witam Cię bardzo serdecznie a brak odpowiedzi na Twoje "dzień dobry" był wynikiem mojego zapędzania a nie braku grzeczności wobec gościa. Przepraszam.:)

      Usuń
    4. Właśnie zaprogramowaliście moje marzenia sfery politycznej, czemu o tym nie pomyślałam? Pewnie dlatego, że skupiłam się bardziej na wyobrażeniu sobie, jak purpuraci i pomniejsi czarni drżącą łapką niosą tacę, żeby dostać parę złotych od trójki ludzi, którzy są w kościele. I żeby te potworne owoce proboszczowskich wyobrażeń o architekturze zamieniły się w biblioteki, galerie lokalnego rzemiosła, sklepów z lokalnymi miodami i marchewką itd, itp. I żeby tych czarnych i purpuratów wyprowadzali w kajdankach i żeby mieli normalne, świeckie procesy za przestępstwa, które popełnili. I takie mam marzenia...

      Usuń
    5. Myślę, że wszystkie nasze marzenia mają szansę się ziścić, że wszyscy winni zostaną sprawiedliwie osądzeni . I że wcale zbyt długo nie będziemy na to czekali, i że tego dożyję. Amen.;))

      Usuń
  2. Tak, też mam takie marzenie, niestety to nie mój kraj...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lenardzie! W kraju naszych marzeń ludzie też będą inni- lepsi! Zapewniam Cię!

      Usuń
    2. Za jakieś 3 pokolenia ;-)
      A ja mam tylko jedno życie. W 3/4 przeżyte już.

      Usuń
  3. Nie poddawaj się pesymizmowi, proszę!

    OdpowiedzUsuń
  4. Św.p. Ojciec mawiał: Jak Pan Bóg chce kogoś ukarać, to mu najpierw rozum odbiera. Chyba pierwsze zwiastuny zmiany już widać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Morawieckiego wystawili na szpicę a sami pokryli się do kątach jak szczury! Zauważ, że przestali się pchać do telewizji a niektórych w ogóle nie widać ! I tak psioczyli na opóźnienia Senatu a następne posiedzenie sejmu za2 tygodnie!!! Słów mi brakuje!

      Usuń
  5. Powinno byc bez komentarza bo tu dla mnie "strong verboten"
    Powiesz prawdę, obrazą się i wyzwą od buców
    Wiec tylko pytam jaka siła nakazała głosować suwerenowi na pis /Czy ta władza osadzana była na obcych bagnetach?/gdy ich/jego/ zamiary wynikały z kazdego przemówienia, kazdego słowa ich wodza i widoczne były jak na dłoni.
    Tylko trzeba było te myśli, zebrać w jedno, lub nawet poczytać uprzednie wypowiedzi wodza.
    I znając historie własnego kraju a także i innych narodów wyciagnac właściwe wnioski.
    I tak zwyczajnie myśleć nawet po swojemu.
    Poświecili w oczy 500 + dali do kieszeni dodatkowa emeryturę i "połowa suwerena" zasiadła do gry nie bacząc, iż tak samo zachowują się oszuści grający na bazarach w 3 karty lub 3 kubki Tez pierwszym a swoim zblatowanym,dają wygrać.
    A tych co powiadali, uważajcie to oszustwo, ze wszystkich sił dyskredytując wymyślając, a to wykształciuchów a to intelektualistów a to artystów a to lekarzy sędziów i inne "lewactwo"
    A ci prości wymyślając od kasty,buców i złodziei okradających zwyczajnego człowieka, cieszyli się poklaskiem
    Przestrzegającym powiadano"wszystkie rozumy zjadłeś"mądrzysz" się.Trzeba dać się wykazać.
    No obraza wielka na zwróconą uwagę.Bo przecież byczo jest, powiadano, konsumując potrawy pozostawione w spiżarni przez poprzedników.
    Powiedziano
    "Majowie powiadali iz gospodarzyć trzeba tak jakby miało się żyć wiecznie a żyło jak by miało się umrzeć jutro' odpowiadano Phy jacyś tam Majowie.My dziś i nas obowiązuje łacińskie "carpe diem"
    Uprzedzam iz to pisane jest 'do nikogo"w w szczególności do tu wypowiadającego się środowiska.
    Lepiej odpowiedzcie co robić, gdy wszyscy jak leci, obudzili się nagle, z ręką w nocniku.
    Nie wiem jak Wam ,ale mnie głupio tak trzymając rękę w jego treści nie poddawać się pesymizmowi,nie mówiąc o nadziei.
    Jedyny ratunek to w covidzie bo podobno i węch odbiera.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, szybko zatęskniłeś, to prawda!;))) Tylko, widzisz, powtarzanie w kółko wciąż tego samego też nic nie daje! Wrzeszczałam już za IV RP, wrzeszczę teraz od początków tego rządu- i co? I gucio! Może jeszcze nie czas? Jeszcze nie doszło do pełnego wrzenia?... Nie wiem, ile jeszcze trzeba będzie czekać, ale wyraźnie trzeszczy w szwach i nie pora na pesymizm.
      Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie!

      Usuń
    2. Jaki tam pesymizm ,gdy ruszył program Morawieckiego" Chryzantemy+."
      "Rząd odkupi kwiaty i przekaże je osobom, które nie załapią się na respiratory”.

      Usuń
    3. No! I to jest pomysł!;)

      Usuń
    4. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

      Usuń
    5. Dosyć!! Znowu zaczynasz swój taniec. Nie akceptuję tego! Nie tutaj!!

      Usuń
    6. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

      Usuń
    7. Szanowny Wieśku!
      Zastanawiałam się, czy zostawić Twój skasowany wpis bez komentarza, czy też spróbować się dogadać po dobremu. Ostatecznie wybrałam tę drugą opcję.
      Czytujesz moje notki i komentarze do nich już od jakiegoś czasu, więc uważam, że doskonale poznałeś, z kim masz do czynienia i dlaczego czytelniczki /głównie, choć nie tylko!/tu zachodzą. Staram się dzielić swoimi radościami i niepokojami, ale jednocześnie nie siać defetyzmu. Nazywasz to ukryciem się w bańce i niedopuszczaniem do siebie prawdy. Powiem tak: nazywaj sobie, jak chcesz, ale jeśli NAM dobrze jest w tej wyimaginowanej przez Ciebie bańce, to nic Ci do tego i nie masz najmniejszego prawa tej bańki nam rozbijać! Jeśli uznam, że potrzebuję Twojej światłej rady, to sama się do Ciebie po nią zgłoszę.
      Mam nadzieję, że wyłuszczyłam Ci swoje oczekiwania wystarczająco jasno.
      Naprawdę nie masz obowiązku odwiedzania mojego bloga, jeśli treści w nim zawarte ranią Twoje postrzeganie rzeczywistości.
      I na koniec, wybacz szczerość, tak długo jak długo będziesz kolejnym sympatycznym gościem, nikt Ci złego słowa nie powie, ale jeśli utrzymasz swoją dotychczasową linię krytykowania i pouczania, twoje komentarze będą likwidowane. Bardzo nie chciałabym zostać przez Ciebie zmuszona do zacytowania Ci najbardziej popularnego hasła Strajku Kobiet!
      Pozdrawiam Cię jak zawsze bardzo serdecznie. :)

      Usuń
  6. To wszystko tak wygląda jakby mieli sraczkę. Sorry za brzydkie słowo. Ja to tak widzę , co dzień to jakaś skandaliczna wypowiedź ( pani Emilewicz ostatnio tu przoduje) , niespójność, część rządu na kwarantannie ,Sasin gada co chce , sen wariata. Ja już orędzie prezesa odebrałam jako szalone , a z każdym dniem obszar absurdu wzrasta . A naród już swoje wie. Jeśli mówią , że czegoś nie zrobią .....to to zrobią ! Zero zaufania. Azalia17

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czarnek przechodzi samego siebie- donosicielstwa uczy na potęgę! Czy mu się to uda?! Mam nadzieję, że nie. Dzisiejsza młodzież jest mądrzejsza i bardziej dojrzała nim nam się wszystkim wydaje!
      A paranoi dookoła coraz więcej- masz rację.

      Usuń
  7. Rzeczywiście kolejne kroki wskazują, że maszerują w kierunku samozagłady (może nieświadomej?). Coraz mocniej wierzę, że rozpadną się z hukiem. Dziś czytałam, że jacyś posłowie chcą się od nich oderwać, założyć w sejmie własne koło czy klub.
    Pozdrawiam serdecznie (z nadzieją :) )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I może tak być, sami sobie skoczą do gardeł - i to będzie ich koniec! Wszystko roztrwonili, łącznie z uwielbieniem suwerena, bo nawet tego już coraz mniej!
      Ja też serdecznie pozdrawiam! :)

      Usuń
  8. Nie wygląda to dobrze, kłamstwa, brakuje testów przynajmniej u nas.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lekarze umordowani, chorych coraz więcej a nasi rządzący martwią się tylko o to, jak własne d... uratować i winę za własną nieudolność zrzucić na kogokolwiek- lekarzy, dzieci, kobiety... Tfu! Co za ohyda! :((

      Usuń
  9. No tak były minister od rolnictwa Ardamowski swój klub chce założyć . Wtedy PiS mógłby stracic większość w sejmie , azalia17

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może takich odszczepieńców trochę się znajdzie. W końcu i oni zaczynają dostrzegać to szaleństwo!

      Usuń
  10. Zostaną po nich ruiny i zgliszcza i po raz kolejny trzeba będzie odbudowywać, tym razem gospodarkę. Oby tylko, bo się boję, że krew się przez szaleńców polać może. Ależ w ciekawych czasach żyjemy, a ja spokoju pragnę. Powiem Ci jednak, że nadzieja na zobaczenie końca tego nie-rządu rośnie🙂 Trzymajmy się zatem zdrowo Matyldo kochana👍anka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Diabelski młyn! Ja też tęsknię za spokojem a nadzieja rośnie! Będzie dobrze! Musi być!! Zdróweńka i dużo, dużo CiP! :))

      Usuń
  11. Napisałam wczoraj i wcięło, więc tylko życzę dobrego dnia...
    Nie mam już sił do bloggera, na jedne posty nie wpuszcza, na inne co drugi dzień, paranoja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem. Czytałam Twój komentarz przy poprzedniej notce. Też miałam trudności. Trzymam kciuki za Twój dobry dzień i dobre samopoczucie! CiP podsyłam.:)

      Usuń
  12. Teksty Gombrowicza i Mrożka to mały pikuś przy tym co się teraz dzieje. Kaczyński już dawno udowodnił, że jego paranoja i buta jest tej samej wielkości co u Macierewicza, ale część pisowskiego oszołomstwa dalej bredzi o jego strategicznym geniuszu. A ten strateg nawet ubrać się porządnie nie potrafi i ciągle taki rozmemłany, rozczochrany prezentuje swoją nikczemną osobę. Mam nadzieję, że PiS się przeliczył nawet co do głupoty swojego wyborcy i nie uda mu się już odrobić strat przed kolejnymi wyborami. Sądzę też, że część pisowskich polityków zacznie się ewakuować z tej tonącej łajby, bo szczury uciekają pierwsze, a tam takich nie brakuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze prawisz i całkowicie podzielam Twoją opinię. Kaczyński rozchybotał łajbę tak bardzo, że zaczęła nabierać wody. A że sam wody nie wyleje, to ci bardziej przytomni próbują to robić, ale- nie bardzo wychodzi, więc tylko patrzeć, jak zaczną szukać innej drogi wyjścia. Oj, ciekawie się porobiło, bardzo ciekawie.., żal tylko, że to my najdrożej za eksperymenty pisowskie zapłacimy!:(

      Usuń
    2. Już mu nawet łupieżu z marynarki nie strzepują brrr... anka

      Usuń
  13. A widziałaś go w zaszczanych spodniach? Może to tylko cienie były, ale wrażenie nieodparte! ;))))

    OdpowiedzUsuń
  14. Drugi raz piszę..... przerywa mi wyłączanie prądu....wprawdzie na chwilę, ale komentarze idą w kosmos.. Spróbuję trzeci raz .Marzę by prezes znalazł się w domu odosobnienia dla psychicznie chorych.... Tam jest jego miejsce. Jego rzekomi wielbiciele .tzn cały rząd, posłowie wiedzą kto stoi na ich czele.... i pragną by jak najdłużej to trwało..... nawet Banaś ucichł, bo ma dużo za uszami, a reszta wraz z rodzinami za dużo by utraciła....nie ma więc co liczyć by wystąpili przeciwko niemu. Tylko rewolucja , rozliczenie wszystkich.... a to długa droga. Narazie trzymają się rękami i nogami swoich stanowisk.
    ,

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale trochę mu fikają, więc tu należałoby poszukać nadziei. Kiedyś żaden by się nie odważył a dziś... proszę bardzo- stawiają się całkiem wyraźnie.
      Co u Ciebie z tym prądem? Jakaś awaria? Współczuję, bo to duża niedogodność!

      Usuń
  15. Znów wyłączono nam prąd, a niestety nie dokończyłam....... niech więc już tak zostanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdeczności dla Ciebie. I niech Ci raz wreszcie skutecznie prąd naprawią, bo to niemal jak bez ręki- lodówka, ogrzewanie, często kuchenka...✊️

      Usuń
  16. I ja mam nadzieję, że będzie dobrze, normalnie, spokojnie. Dobrego weekendu (ma być słoneczny)!

    OdpowiedzUsuń
  17. I takiego weekendu Ci życzę! :)

    OdpowiedzUsuń