Uczciwie przyznaję, że nie znam filmów Vegi. Słyszałam jedynie, że dla dojrzałego pokolenia jest on dość niestrawny, natomiast młodzi za nim szaleją. I ostatecznie o to chodzi.
Nie przymierzam się do obejrzenia jego ostatniego filmu, bo to, co zawiera, mam na co dzień a nie jestem masochistką, by dodatkowo biczować się obecną ekipą władzy- nawet jeśli jest ona przedstawiona w absurdalnie satyryczny sposób- niby to dla własnej przyjemności . "Ucha prezesa" też nie oglądałam /może jeden czy dwa odcinki/ i dałam sobie spokój, nie mogłam tego strawić.
Czemu więc wiążę pewne nadzieje z projekcją filmu "Polityka"?
Bo jest spora szansa, że młodzi odkryją dla siebie bekę /tak to się nadal jeszcze określa- chyba/ a nic tak nie deprecjonuje nadmuchanego balona jak jego przekłucie, jak ośmieszenie nadętych, zapatrzonych we własną wielkość postaci... Etykietka obciachu może być bardziej skuteczna w uświadamianiu społeczności niż długi naukowy, w pełni merytoryczny wykład.
I przyznam, że bardzo na to liczę.
A recenzje z filmu niewątpliwie będę śledziła bardzo uważnie! ;)
Też nie znam.Niestety mam wrażenie że młodym tak jest dobrze jak jest, mają inny świat, żyją w innym świecie, nie znają tamtego świata tak dobrze jak my.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTrudno przewidzieć reakcję, ale jeśli młodzi wezmą na języki , to może być wesoło! ;)))
UsuńCiekawa jestem jak będzie komentowany. Oby przekonał niezdecydowanych.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)))
Też jestem ciekawa. Bardzo!
UsuńPozdrawiam :)
Raczej się do kina na ten film nie wybiorę.A komentarze będą zależały od poglądów politycznych widzów.Zwolennicy PiS filmem nie będą zachwyceni
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że młodzi chłoną filmy Vegi a przypuszczam, że film jest mocno prześmiewczy,więc...no tak sobie myślę..
UsuńRaczej marne ma recenzje
UsuńJuż się spotkałam z różnymi recenzjami. Zdania są podzielone- jak zresztą przy wielu filmach .
UsuńJak przy wszystkim zresztą.
UsuńTrzeba mieć nadzieję. Liczy się każda osoba, która szeroko otworzy oczy i ... zobaczy! Jak u Magdy w tytule bloga - "między patrzeć a widzieć"...
OdpowiedzUsuńBardzo trafnie to podsumowałaś!
UsuńMatyldo, przeczytaj wpisy Ewy Krakowianki. Kocham ją za to, że się nie patyczkuje tylko pisze co ma na sercu :) https://jasna0ster.home.blog/
UsuńPodaj, proszę , tytuł bloga. Próbowałam wygooglować podany adres, ale niczego nie znalazłam. A bardzo mnie zaciekawiłaś!:(
Usuńkrakowskim targiem
Usuńromantycznie i normalnie
jasnaOster.home.blog
Przeczytałam chyba 4 ostatnie notki. Rzeczywiście interesujący blog. Zamierzam poodwiedzać. Bardzo dziękuję! :)
UsuńPełen życia i pasji, a na tematy aktualne Ewa wypowiada się fantastycznie :)
UsuńWielu ludzi nie obejrzało Kleru z powodów religijnych (tak sie tłumaczyli) i wielu nie obejrzy z podobnych powodów Polityki. Już widzę obrzydzanie z ambon, w siedzibie Rydzyka itp.
OdpowiedzUsuńDo kina nie pójdę, bo nie cierpię zapachu popcornu i bekania po koli, może obejrzę w innym trybie albo tyle się nasłucham i naoglądam fragmentów, że wystarczy ;-)
Kler obejrzało mnóstwo osób, bo chciało poznać prawdę /z pewnością cząstkową-ale prawdę/, tak ten film obejrzy sporo ludzi, żeby się pośmiać. I myślę, że głównie będą to młodzi ludzie.
UsuńA na Youtube nie bedzie, jak tego o pedofilii w kosciele?
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia, ale chyba raczej nie, o - z tego, co czytałam- Vega robi film z własnych pieniędzy i również chce na nim zarobić.
UsuńCzyli...w obciachu- nadzieja;-) Kto wie? Może to właśnie się sprawdzi? Nie traćmy nadziei;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Wiem, brzmi to rzeczywiście groteskowo, ale - tak jak powiedziałaś- może to właśnie się sprawdzi...
Usuń@BBM
OdpowiedzUsuńGroteskowy jest chyba sam powrót do paradygmatu - ''obciach - cool'' w nadziei na inny rezultat... Dowodu Pani nie dam (choć i nie zabiorę :-)), ale nie trzeba przecież jakoś specjalnie pana Kaczyńskiego znać, by przewidzieć, że i ten film przekuje w wyborczy sukces. Wystarczyło jedno jego zdanie: ''Kościoła będziemy bronić jak niepodległości, a niepodległości jak Kościoła'' i... cała robota braci Sekielskich na nic.
nochnoy dozor
@ Nochnoy dozor:
OdpowiedzUsuńNawet nie będę polemizować, bo wszystko w tej sytuacji staje się groteskowe, uzupełnię jedynie, że bywało już, iż zupełnie nieoczekiwane rzeczy wpływały na wynik wyborów.
A co do filmu braci Sekielskich: myślę, że podstawowym celem było pokazanie zła wewnątrz instytucji mającej czynić dobro i jeśli nawet udało się hierarchom odsunąć od siebie moment konfrontacji, to ziarno zostało rzucone a obraz pod powiekami zostanie na długo i jednak będzie uwierał.
Wszystkich ostatnich filmów nie oglądam bo żyje wystarczająco długo i rzeczywistość mnie nie zaskakuje. Młodzi moga się dziwić, cieszyć, szaleć ale to domena młodości. Dla PIS każdy tego typu film jest płaski, głupi, nielegoczny i obrażający a dla opozycji prawdziwy, dobrze zrobiony etc, etc.
OdpowiedzUsuń...........i tylko coś w tym jest, że film Kler został wyrózniony jako jeden z czterech wybitnych filmów polskich.
Pozdrawiam.
Bo jest uczciwy i pokazuje prawdę. Myślę, że właśnie dlatego.
UsuńPozdrawiam.
A ja wbrew wszelkim sondażom i opiniom mam nadzieję, że PiS nie zdobędzie całkowitej władzy, i nie będzie miał zdecydowanej większości w parlamencie.
OdpowiedzUsuńU mnie też coraz pewniejsze przekonanie / o ile nie sfałszują wyników/, że będzie dobrze. I mam wrażenie, że niektóre sondaże nie mają wiele wspólnego z rzetelnością.;(
OdpowiedzUsuń