Zbliżają się wybory w Rzeszowie.
Może wreszcie zjednoczona opozycja odetnie przynajmniej pierwszy z łbów hydry, która oblepiła swoimi mackami cały kraj. ALE WSZYSCY ZGODNIE MUSZĄ DZIAŁAĆ NA RZECZ WSPÓLNEGO KANDYDATA! Bez kopania pod sobą dołów!
Jak do tej pory, partie opozycyjne nie umiały się porozumieć dla wspólnego dobra...
Nie rozumiem- wbija się do tych zakutych partyjnych łbów niemal od początku, że tylko zwartym szeregiem mogą pokonać pis... a oni furt swoje! I człowiekowi oczy się robią wielkie jak talerze, bo każda z opozycyjnych partii prawdziwego wroga widzi nie w pisie a w PO, jakby wyścig o palmę pierwszeństwa był ważniejszy niż odbicie Polski z rąk jej niszczycieli... To nie do pojęcia!!!
Na naszych oczach kraj więdnie i usycha, ludzie zamykają się w sobie, gospodarka się chwieje...
Na naszych oczach niszczone są autorytety, ranga urzędów, wartości przestają cokolwiek znaczyć, prawo jest inne dla swoich i inne dla tych z gorszego sortu... a partyjne ambicyjki wciąż są górą- jakby to wszystko nic nie znaczyło a przecież już dawno nie mamy demokracji, a przecież zmienił się ustrój... Czyż może być większa ślepota polityczna?!!!
Na co czekamy?!! Aż wódz zrealizuje swoje marzenie?!...
Bo nie mam cienia wątpliwości, że wędrujemy właśnie w tę stronę...
Może to nawet nie jest cel a jedynie wynik kolejnych działań, ale w gruncie rzeczy to przecież na jedno wychodzi- efekt będzie taki sam!
***
Pamiętacie może... gdy zagrażała nam druga kadencja IV RP... Przed laty pojawiła się w Polityce dramatyczna okładka z rozpaczliwym okrzykiem /bodajże red. Paradowskiej/: TUSKU! MUSISZ!!
I wtedy udało się prezesa odsunąć od władzy, ochronić Polskę przed bezprawiem, a dziś?...
Dziś też damy radę, jeżeli klasa polityczna zmądrzeje, przetrze oczy i wreszcie zrozumie, że najpierw trzeba pokonać PRAWDZIWEGO POLITYCZNEGO PRZECIWNIKA a dopiero potem stawać do konkursu, kto ładniejszy i ważniejszy- i dlaczego...
Oby nigdy nie ziściło się powiedzenie:
Pogodnej i miłej niedzieli!
I ZDROWIA!
Matyldo, to są - niestety - słowa prawdziwe, oby nie prorocze i żeby choć w ostatniej chwili CAŁA opozycja zdążyła się ocknąć...
OdpowiedzUsuńMoże tak będzie. Oby Rzeszów był dobrym początkiem!
OdpowiedzUsuńMysle, ze niechec innych partii do PO to wina Budki i byc moze, kiedy Tusk wroci do polityki, uda mu sie jakos te partie zjednoczyc i posklejac, bo bez tego nie ma co stawac do walki z pisem. Tusk ma wielkie doswiadczenie polityczne, charyzme i powazanie wsrod zagranicznych politykow. Jesli nie on, to nikt.
OdpowiedzUsuńTrzymam jutro kciuki za Rzeszow, Fijolek ma nawet szanse wygrac w pierwszej turze. Oby zdolal!
Chyba nie masz racji. Po PO wszyscy się wozili jak po łysej kobyle już od dawna a prawdziwe naloty zaczęły się, gdy Tusk odszedł do Brukseli. Wybór Budki nie był trafiony, ale niczego nie zmieniał. Co do reszty się zgadzam- Tusk mógłby bardzo pomóc, niekoniecznie zastępując Budkę- i chyba nawet źle byłoby, gdyby tak się stało.
UsuńWierzę, że wygrana Fijołka w I turze byłaby ożywczym haustem powietrza dla całej opozycji i bardzo za to trzymam kciuki!
Firerkowie [bo jakże ich inaczej nazwać] prędzej wspólnie zniszczą POLSKE,niż każdy z nich oddzielnie zrezygnuje ze swego "jedynie słusznego i należnego" im firerowania. Połowa z nich za ochłap, za cień, za iluzję władzy da wiadomej części ciała PiS-owi. Naturalnie - "z żalem i dla dobra Ukochanej Ojczyzny". Chciałbym się pomylić.
OdpowiedzUsuńTak to, niestety, teraz wygląda, ale tak być nie musi. Może nastąpi oprzytomnienie i zawiąże się wspólny front... trzeba w to wierzyć, bo różne dziwne rzeczy w polityce się zdarzały.
UsuńJa - szczerze mówiąc - nie mam wielkich nadziei. Mam wrażenie, że już dawno zaczęliśmy się urządzać... (wiadomo gdzie) i nie widzę chęci do jakiegoś zrywu narodowego. Przykre to, ale prawdziwe.😞
OdpowiedzUsuńPiję i przeklinam! 😠
Ja nie piję, ale też przeklinam! Tyle tylko, że myślę, że to uśpienie jest tylko czasowe i wystarczy iskra... Jeszcze wierzę i różne drobiazgi umacniają mnie w mojej wierze. Władza wyraźnie się boi i to właśnie w różnych drobiazgach widać.
UsuńMatyldo - my to mamy we krwi. Cudem w 1918r odzyskaliśmy niepodległość, I powoli zaczęliśmy się zwalczać . Nienawiść pomiędzy endecją, sanacja..... ugrupowaniami antysemickimi oraz wzajemnie zwalczającymi się partiami i i partyjkami, nienawiść prawie wszystkich do wszystkich doprowadziły do zabójstwa w grudniu 1922r. zaprzysiężonego miesiąc wcześniej pierwszego prezydenta Rzeczpospolitej. Można o tym przeczytać nawet w Wikipedii.
OdpowiedzUsuńhttps://pl.wikipedia.org/wiki/Zamach_na_Gabriela_Narutowicza#Wyb%C3%B3r_Gabriela_Narutowicza_na_Prezydenta_Rzeczypospolitej_Polskiej / prześlij mi jeszcze kiedyś znów ściągę.... wiesz o jaką chodzi /
U nas mamy początki tego samego - pewnie już znasz wpis wicemarszałka Terleckiego na Twitterze, w którym Trzaskowskiemu odmawia prawa do zapraszania i przyjmowania białoruskiej opozycjonistki , odsyłając Cichanouską by szukała pomocy w Moskwie, skoro staje po stronie naszych przeciwników.
A nasz przeciwnik jest naszym wrogiem .
Wicemarszałek podzielił Polskę na MY i NASI WROGOWIE..
Pytam się więc - kto prowokuje i wznieca nienawiść w narodzie......
Jeszcze niedawno wrogami byli uchodźcy, lewacy, komuniści, teraz jesteśmy my.... połowa Polski.
Wrogów się niszczy……
Twój mem ku mojemu ubolewaniu jest niestety prawdziwy.
I właśnie dlatego, że jest nas połowa, wcale łatwo im nie będzie! Może potrzebna nam była taka straceńcza lekcja prawdziwego patriotyzmu, żeby docenić wartość demokracji?...
UsuńNa Twoim blogu podałam swoje adresy e-mailowe. Napisz. :)
Nie mieści się w mojej głowie, wyobraźni czy gdzie tam, co tez prezes ma w zamysłach, ale cokolwiek to jest, na pewno nie wyjdzie nam na dobre...
OdpowiedzUsuńZapytano Tuska w jakimś wywiadzie, czy ewentualnie On - nie powiedział Nie!
Nie powiedział - nie! ale nie powiedział i- tak! Myślę , że widzi swoją rolę głównie jako doradcy.
OdpowiedzUsuńJa za Rzeszów trzymam mocno kciuki! To miasto, z którym związana jestem rodzinnie. Ta część rodziny , jest antypisowska i lada moment dostarczy dwóch nowych antypisowskich wyborców , na te wybory w Rzeszowie jeszcze nie, ale na kolejne już tak ! Fijołek na prezydenta Rzeszowa,:)azalia17
OdpowiedzUsuńJa tez trzymam kciuki. Dobrze by było, gdyby zaczęło się od Rzeszowa! :))
UsuńCo tu jeszcze można dodać?
OdpowiedzUsuńMarzy mi się widok tych, co psują, intrygują i niszczą Polskę w więzieniu, albo co najmniej w psychiatryku.
Ja proponuję więzienie o zaostrzonym rygorze. ;)
OdpowiedzUsuńKlasa polityczna ma zmądrzeć?
OdpowiedzUsuńCzyli nieliczni, a nie "suweren" Co z tego ze zmądrzeje gdy suweren przy urnach odbierze im prawo głosu a nawet istnienia.
Najlepiej widać to przy urnach wyborczych. W Polsce wytworzyła się taka zasada, że Polak idzie do wyborów i nie głosuje na daną partię, tylko tak, jak znacząca część wyborców, głosuje przeciwko komuś.
Idzie się z nastawieniem w stylu „ci są złodzieje, ci są tacy a tacy”, w związku z tym będę głosował na kogoś innego.
Albo ci sa dobrzy bo"kradną ale przynajmniej się dzielą" I nie przypadkiem jakoś tak przed wyborami pojawiły się a to "pincety plusy na kazde" czy 13 i 14 emerytury,I te kwoty Brutto robiące wrażenie.
Szczęściem jest to, że do wyborów chodzi tylko połowa Polaków. Gdyby do wyborów poszliby wszyscy, to do dzisiaj szukalibyśmy pewnie trzeciej drogi. Do dzisiaj pewnie bylibyśmy między Ukrainą, a innym mało rozwiniętym krajem. Niestety nie umiemy wyciągnąć wniosków z otaczającej nas rzeczywistości. Cały czas liczymy na cud i czekamy, na coś .No i na to ,ze ktoś przyjedzie z zagranicy "na białym koniu"a my krzyknąwszy "Wodzu prowadź"ze śpiewem i sztandarami, pójdziemy w boj.
Bo tych którzy tu sa nie-dostrzegamy nawet nie domyślając się iż im złą prasę robią media rządowe i szemrane plotki.
Bo oni im zagrażają natomiast Tuska pozostawiając sobie na deser.
Oj, Wieśku! Znowu muszę zaprotestować! Suweren to WSZYSCY wyborcy- także Ty i ja! Za bardzo przykleiliśmy nazwę suweren tylko do wyznawców pisu. Ich jest zaledwie 20%, może 25%... tego najtwardszego elektoratu. Powiedzmy 30% takich niezdecydowanych , reszta TO MY!!! I co? Sądzisz naprawdę, że nie mamy szans?!...Dlaczego piszę o politykach partii opozycyjnych? Bo oni mają wiele do zrobienia i- wbrew pozorom- mają możliwości, rozmowy między partiami, pieniądze na akcje informacyjne...
OdpowiedzUsuńPrzed chwilą wysłuchałam i obejrzałam na YOUTUBE - Danser encore;Hymn wolnych ludzi. Zachęcam. Gęba się śmieje sama! I my rozmawiamy o przegranej?!... Bez żartów!! :))
Coraz mniejsze mam mniemanie o "suwerenie"Jak na razie to widzę, ze nawet nie potrafi liczyć.A myslenie przyczynowo skutkowe jest mu obce.
OdpowiedzUsuńW domu to ho,ho.Ponarzeka ze wzrosły mu koszty utrzymania, ze tylko na samą żywność wydaje 600 zl więcej.
Ze dostał podwyżki za energie elektryczna za gaz ,wywóz śmieci.Ze mu przyszło dopłacić do ogrzewania za miniona zimę ze ceny paliw tez wysokie.I tak sobie jedni z drugimi wymieniają poglądy
Ale niech tylko taki myślący pojedzie w góry, czy nad morze, masowo publikuje w internecie paragony fiskalne jacy to tam zdziercy w barach restauracjach.I cala Polska narzeka i złorzeczy.
Jakby tych przedsiębiorców nad morzem obowiązywały inne ceny prądu,gazu czy wywozu śmieci i paliw.
Jakby nie musieli płacić podatków pensji zatrudnionym pracownikom.Czy czynszów za wynajem.
I zalewają prasę internet kserami paragonów I ze oni biedni i czuja się oszukani.
Bo im się należy szybko tanio a najlepiej to za darmo!
A reszta czytająca odkrzykuje/odpisuje/ No tak zdziercy i ich wina, ze tak drogo.
Tak to ja dziś widzę suwerena.Odzwyczajonego od powiedzenia"jaka praca taka płaca""Bo kto nie ma złota miedzi ten na d.siedzi"
I idę o zakład ,iz znow zagłosuje na tych co im obiecają, co im znow wypłacą z ich podatków, a przyrzekną złote góry.
I tak rośnie liczba roszczeniowców.
Ale są i tacy, którzy zaczynają widzieć i to o tych właśnie powinien toczyć się bój!
OdpowiedzUsuńBBM - kartka do ściągawki gotowa do odbioru .
OdpowiedzUsuńOdpowiedź poszła. Serdeczności! :)
OdpowiedzUsuń<a href="https://www.youtube.com › watch/> dla Donki z podziękowaniem</a>
OdpowiedzUsuńOd razu informuję, że podebrałam od Zielonejpiranii. I oczywiście dziękuję. :))
Donko! Coś nie wyszło i znowu nie wiem dlaczego. Próbuję jeszcze raz:
OdpowiedzUsuńDziękuję, Donko!
Tym razem strona się otwiera, czyli wcześniej musiałam dać zły adres strony.
OdpowiedzUsuńDzięki, jesteś wielka .
OdpowiedzUsuńSkądże! Całkiem niewysoka!😀😘
UsuńMoje próby nie wychodzą. Jednak jesteś wielka
OdpowiedzUsuńDonko! Pozwól sobie odpocząć. Przymierzysz się za jakiś czas- na spokojnie, bez wewnętrznej presji, że koniecznie. Jak widzisz, zaliczam jedną wpadkę po drugiej. Bez pomyłek się nie da!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie.🤗❣️