...i nie wykłócał się zaocznie z Rosjanami! :((
Dziś uroczystości w Oświęcimiu i już drętwieję na myśl, że przemówienie wygłosi Duda. Bycie prezydentem stało się dla niego tak atrakcyjne a profity związane z tym urzędem tak wymierne i oczekiwane, że poświęci wszystko, aby ten urząd utrzymać. Poświęcił już honor i przyzwoitość, może poświęcić grobową ciszę pomordowanych w oświęcimskim obozie... I tego się boję. Czy starczy mu resztek wyczucia, by uszanować powagę i grozę tego miejsca?...Może chociaż tym razem nie będzie podnosił głosu i robił groteskowych min...Bardzo bym sobie tego życzyła.
I oby się Twoje życzenie spełniło. Coraz więcej się nadynama,bufona z siebie robi i krzyczy nawet nie na temat.
OdpowiedzUsuńNo właśnie!
UsuńRaczej nie będę oglądać,potem w internecie przejrzę wiadomości
OdpowiedzUsuńTeż się zastamawiam, czy warto sobie szarpać nerwy. I tak będą to przecież wielokrotnie powtarzać.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie widziałam, ale obawiam się, że to silniejsze od niego...
OdpowiedzUsuńOtóż nie krzyczał tym razem, ale nie omieszkał poskarżyć się, że nie był w Izraelu na tamtejszych uroczystościach. Też żałosne.
UsuńNie jestem w stanie patrzeć na szkodniki. Te wykrzykiwania źle mi się kojarzą. Oszczędzam się i tylko czytam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, BBM.
Obejrzałam i nie żałuję. Bo padło wiele mądrych i ważnych słów w wypowiedziach różnych ludzi.
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie.
Przyznam się, Matyldo, że stchórzyłam i przyciszyłam, kiedy przemawiał. Słuchałam za to z uwagą i wzruszeniem słów ocalałych. Ileż w nich prawdy i człowieczeństwa mimo potwornych przeżyć...
OdpowiedzUsuńWiele nie straciłaś. Na mnie niesamowite wrażenie wywarła wypowiedź Mariana Turskiego i jego przypomnienie obozowego jedenastego przykazania: NIE BĄDŹ OBOJĘTNY! Bo zło pełznie małymi kroczkami, przyzwyczajamy się i nawet nie zauważymy, jak nowy Auschwitz spadnie nam z nieba. Cała jego wypowiedź była głęboka i mądra, była ostrzeżeniem a jednocześnie apelem o obronę konstytucyjnych wartości, które chcą nam zniszczyć. Należałoby to odtwarzać w głównym wydaniu Wiadomości każdego dnia!
UsuńSłuchałam z zapartym tchem. Przemówienie było jakby skierowane konkretnie do jednej osoby, która z nadętą miną, z wyraźną niechęcią patrzyła albo kręciła głową. Czy małżonka osoby w rodzinie swojej ma kogoś, kto stracił życie podczas wojny? Ze względu na pochodzenie pewnie tak, niemożliwa jest inna opcja - tak mi się nasunęło. Niektóre słowa pana Turskiego zanotowałam, żeby zajrzeć jeszcze i jeszcze, to było niesamowite, zwięzłe, dobitne pokazanie skąd i jak się bierze takie bestialstwo w stosunku do ludzi.
UsuńJa wypowiedź p. Turskiego skopiowałam od Asenaty /wyżej podałam adres/ i mam u siebie na komputerze.
UsuńA jedenaste przykazanie należałoby obligatoryjnie dołączyć do stosowania wraz z poprzednimi dziesięcioma .
Auschwitz tupta... pana Turskiego już odsądzają od czci i wiary...
UsuńI żadnego karania mowy nienawiści a wręcz przeciwnie- jakiś rodzaj akceptacji ze strony władz. To się w głowie nie mieści .:(((
UsuńNie słuchałam tego przemówienia, nie mogę już na tę wykrzywioną twarz patrzeć, ani też słuchać go nie lubię. Moim zdaniem to on zawsze pokrzykuje, wielki włodarz. Zapominają wszyscy, że to nie ich prywatna stajnia, że mają to wszystko tylko na chwilę, bo ich wybraliśmy, dlatego więcej pokory bym sobie życzyła (chociaż jego akurat nie wybierałam).
OdpowiedzUsuńJeśli nie słuchałaś wypowiedzi Mariana Turskiego- koniecznie przeczytaj. Podałam adres do Asenaty, wystarczy kliknąć .
OdpowiedzUsuńWypowiedź Mariana Turskiego to przestroga najmocniejsza jaką słyszałam. Ale do kogo trafią te słowa? A teraz takie moralne nic jak Bosak, obraża.
OdpowiedzUsuńTrafią do wszystkich ludzi dobrej woli a tych jest więcej- jak śpiewał Niemen.
UsuńMyślę, że każdy wrażliwy człowiek zatrzyma się i zastanowi. A od tego zaczyna się obrona uczciwości.
Znakomite było wystąpienie pana Turskiego. Oby takich wystąpień było jak najwięcej. Może coś z nich trafiłoby do tych ludzi, którzy wciąż głosują na PiS.
OdpowiedzUsuńOdzew był ogromny. Fragmenty wypowiedzi wielokrotnie powtarzano. Może coś ruszy do przodu...
UsuńTaką nadzieję, że ruszy do przodu, mieliśmy po słowach księdza na pogrzebie prezydenta Adamowicza i co? I pisiory wygrały wybory :((( Ciemny ten naród co wszystko kupi...
UsuńSpokojnie! Widziałaś ostatnie sondaże? PiS-owi spadło 6 punktów. To bardzo dużo! Ja wiem, że znowu może wzrosnąć , ale równie dobrze może to być trwała spadkowa tendencja. Trzeba obserwować i robić swoje! :)
Usuń"Róbmy swoje..." - jak radził Mistrz :) Trudno jednak zachować spokój, kiedy się patrzy na przekroczone granice wszystkiego i dodatkowe splugawienie poprzez oddanie głosu tzw. "Plugawemu Krystynowi"...
UsuńWiem, jak trudno utrzymać spokój. Sama mam z tym problem. Pamiętasz, jak pisałam o huśtawce nastrojów. Ale jedyne, co tak naprawdę możemy, to właśnie starać się zachować spokój i wiarę , że damy radę i że ani " plugawy Krystyn ", ani " budyń", ani im podobni nie zaznaczą więcej złego śladu w naszym życiu . Będzie dobrze, Aniu! Powtarzaj to sobie codziennie.:)
UsuńNa pohybel budyniowi, pieprzonemu maliniakowi i pachołkowi. Kiedyś to się skończy, musi się skończyć!
OdpowiedzUsuńI skończy się. Wystarczy nie zagłosować na Dudę. Gdy już na prezydenckim urzędzie zasiądzie odpowiedzialna i poważna osoba- zacznie się proces naprawy Rzeczpospolitej! ;)
UsuńP.s. Jak noga? Zdrówka dla niej! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana. Ale już tracę nadzieję, że będzie lepiej (w kwestii nogi też :( Pozdrawiam i całuski.
OdpowiedzUsuń"Niech żywi nie tracą nadziei!"- Słowacki. I ja do niego dołączam. Za wcześnie, żeby rezygnować! Wiosna nasza!!
OdpowiedzUsuńA i z nogą lepiej będzie! Niech no tylko wiosna przyjdzie a wraz z nią nowa energia!
Puchate dla Ciebie. :)