23 kwi 2021

Państwo policyjne?...


 To wcale nie nadmiarowe, nie przesada!

Tak wygląda obecna rzeczywistość: budynek sejmu niemal za zasiekami, wszystkie uroczystości państwowe otoczone kordonami policji uzbrojonej po zęby, ludzie legitymowani i spisywani pod lada pretekstem...


 

Policjanci używają  pałek, gazu, przemocy wobec pokojowych demonstrantów bez większych moralnych dylematów...













Trudno się dziwić, że niebieski mundur, podobnie jak kiedyś, stał się synonimem opresji i zagrożenia a tym samym niechęci zwykłych obywateli.

Jeszcze jakiś czas temu bez wahania podeszłabym do policjanta poprosić o pomoc, gdyby mi była potrzebna; dziś raczej przeszłabym na drugą stronę ulicy, bo to wiadomo, co się takiemu może nie spodobać?...

 

 

Jeden z niewielu wyraz społecznej dezaprobaty to gorzka ironia.

 

 

Dotyczy osoby?... czy może instytucji jako całości?!...















 

 

 

 Źle się zrobiło w naszym kraju, smutno, ponuro, niebezpiecznie...

 

Masowe protesty się wypaliły... Pandemia, zmęczenie, zobojętnienie, ale chyba jeszcze nie rezygnacja, bo gdyby tak, to marny nasz los!



52 komentarze:

  1. Niestety w dzisiejszych czasach wiekszosc skrobnie cos na fejsie i nazywa sie, ze walczy z systemem. Na podniesienie tylka i wyjscie na ulice stac niewielu, a ci zostali skutecznie zastraszeni przez rzadzacych. Smieszy mnie tylko porownywanie tej policji do tamtej milicji, zaden partyjny bonza w tamtych czasach nie potrzebowal takiej obstawy jak ci dzisiaj, a i milicja nie znecala sie nad kobietami na taka skale jak dzisiejsze kulsony.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś nie robiono takich ochronnych fortyfikacji i nie było takich nalotów policyjnych.
      Podziwiam szczerze Obywateli RP- oni nie zawodzą, są zawsze- już tyle lat! Może jak trochę wyciszy się pandemia, to ludzie znowu się ruszą?... czasem wystarczy iskierka, by tłum wyszedł na ulice!

      Usuń
    2. Nie rozumiem, czego dotyczy Twoje pytanie.

      Usuń
    3. Dotyczy mnie i mojej pisaniny na fejsie. Odpowiem zatem, ze raczej trudno by mi bylo wychodzic w Polsce na ulice, poniewaz zyje poza tym krajem. Poza tym wiekowo jestem poza zrywami rewolucyjnymi, zdrowie nie to, niech mlodzi walcza o swoja przyszlosc.

      Usuń
    4. Nie sądzę, by ktokolwiek miał prawo do rozliczania innychz udziału, bądź braku- w marszach .Każdy ma swoje powody. Jakiez to polskie to rozliczanie bliźnich!:(

      Usuń
  2. Powiem Ci, że marazm powoli ogarnia wszystkich, pandemia zbiera żniwo wszędzie, zniechęcenie, rozleniwienie, brak optymizmu, nawet na wakacje.
    Gdzieś czytałam, że z google earth usunięto lokalizację domu kaczora...aż tak się boi?
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wystarczy przesunąć kursor na jezdnię prowadzącą w drugim kierunku i dom widać. Remontu generalnego się prosi. :-)

      Usuń
    2. Ruina moralna wypełniła ruinę materialną...

      Usuń
    3. Jotko! Odpowiedzi dla Ciebie poniżej.Chyba już nigdy nie uda mi się tego ogarnąć! ;(

      Usuń
  3. Wszystko się na to składa: pandemia, paskudna pogoda, narastające problemy... nawet trudno się dziwić... Ludzie są potwornie zmęczeni. Po sobie też widzę, że mi skrzydła opadły. Czy mam o to do siebie pretensję? I tak, i nie! Tak, bo niedawno entuzjazm mnie nie opuszczał; nie- bo coraz mniej sił i energii...

    OdpowiedzUsuń
  4. A kaczor? Kaczor zawsze się bał! Toż on nawet po sejmie z sakramencką obstawą chodzi, czyli i tam czuje zagrożenie!;)))

    OdpowiedzUsuń
  5. A w Krakowie dziś zasadzono Dąb Szarego Człowieka, Piotr Szczęsnego, i, zdaje się, obeszło sie bez przepychanek, choc jak mówi znajoma, byli i mundurowi, i tajniacy.

    OdpowiedzUsuń
  6. i jeszcze - przeczytaj koniecznie, jak w Krakowie policja ścigała tych, co malowali czarne serduszka dla Babci Kasi, noż...:(
    https://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,44425,27011022,policja-spisala-i-straszyla-sadem-mezczyzne-malujacego-serca.html#s=BoxLoKrLink

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W głowie się nie mieści! A na marszach narodowców zbici w kupkę kryją się gdzieś po uliczkach.Bohaterowie w atakach na bezbronnych...:(

      Usuń
    2. To jest dokładnie to, co na zdjęciu - zarządzanie strachem:(

      Usuń
    3. Prężenie się i pokazywanie siły na każdym kroku!:(

      Usuń
  7. Matyldo - ratunku - napisałam długi komentarz, kliknęłam "podgląd" i komentarz gdzieś poszybował.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Donko! Jaka szkoda!! Zechce Ci się spróbować jeszcze raz?...

      Usuń
  8. Ta menda główna wspaniale się udała!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, czy zwróciłaś uwagę na górny tekścik: Nobel dla fotografa. Rzeczywiście idealne trafienie! :)))

      Usuń
  9. Państwo policyjne to takie państwo, w którym policjant zarabia więcej od nauczyciela [Lenin]. Nieśmiertelny Nieboszczyk był draniem, ale wiedział co mówi.
    "Menda Główna" - Nobel, Oscar, duuuża wódka!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. I zdaje się, że zarabia!
    Mnie się bardzo podoba zdjęcie starszej pani. Może solidarność wieku, ale chyba nie tylko!

    OdpowiedzUsuń
  11. Bez "zdaje się". Na pewno. Ale za to nie musi mieć wyższego wykształcenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś się mówiło "nie matura lecz chęć szczera...", niedługo może dotyczyć to także policji...

      Usuń
  12. Twój blog Matyldo jest miejscem, gdzie możemy się gromadzić, protestować, dawać upust swojemu oburzeniu na rząd, władzę i wszystko co się złego dzieje w naszym kraju. Wiem, że jak za bardzo we mnie kipi mogę pobiec do „Tak sobie tylko” i wyrzucić z siebie nagromadzone uczucia – sprzeciw, gniew i zrezygnowanie. Znajdę tu gromadkę tak samo myślących osób i świetne, dowcipne memy, które już na wstępie potrafią trochę rozładować emocje.
    Padło tu pytanie, które może odnosić się do nas wszystkich „ A ty co robisz inaczej ” ? Ze względów obiektywnych / przeważnie wiek i zdrowie / nie możemy uczestniczyć osobiście i czynnie w manifestacjach ulicznych….. ale manifestujemy dzięki Matyldzie, jej odwadze – Tu.
    Tak – odwadze bo nigdy nie wiadomo kiedy ten blog spoczywający gdzieś w cyfrowych zakamarkach może stać się dowodem użytym przeciw jej dzieciom, wnukom, i jej samej.
    Dziękuję Ci za to Matyldo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja Ci dziękuję, Donko! Cieszę się, że mogę się z Tobą i innymi podobnie myślącymi blogerami spotkać tutaj, że możemy się nawzajem wspierać w tych szalonych czasach, że możemy z nadzieją stwierdzić, że szczęśliwie nie wszyscy jeszcze powariowali. Damy radę, Donko, będzie dobrze! Kiedy, nie wiem, ale będzie na pewno!;) Serdeczności dla Ciebie!... i pozostałych Gości. :))

      Usuń
  13. Niezmiernie przykra sytuacja, bardzo przygnebiajacym jest czytac iz Polakow ogarnia ogolna depresja i beznadzieja.
    Zycze by sie odmienilo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś się odmieni, Serpentyno! Nic nie trwa wiecznie! Dzięki za dobre życzenia- na pewno się spełnią. :)

      Usuń
  14. A co tu się oburzać??
    Wsiedliśmy na tego Titanica dla niepoznaki pomalowanego z "narodowe barwy" dobrowolnie,no to płyniemy
    Wsiedliśmy, bo jednych już na trapie zanęcano 500 + na kazde /ale jednak od drugiego/ i i emerytów przyspieszono na trapie powiadając Tam dostaniecie.
    Patrzyliśmy obojętnie jak niższy personel tego Titanica jest traktowany, ale mówiliśmy sobie kapitan i oficerowie maja się dobrze, sowicie sa opłacani/bo im się należy/to i rejs będzie szczęśliwy.
    A oficerowie i załoga, tacy nabożni i pobożni Bo nie tylko msze codzienne ale w wiekszosci do mszy asystują.
    I jak na Titanicu, znow na pokładzie gra orkiestra, po cichu zamyka się pokłady z pasażerami III klasy, bo załoga doskonale wie, iż dla wszystkich nie ma szalup.
    Juz nie płyniemy ale powolutku idziemy na dno.Wysyłamy sygnały ratunkowe do Europy, jednocześnie ją obrzydzając i twierdząc "iz z cala pewnoscia"jeśli je przyślą będą dziurawe.
    A "oficerowie"już sporządzili listy, komu rozdać te szalupy, kogo w nich upchać.By jak ocaleją dalej chwalili załogę,sprytnie krzycząc na "opozycyjnych pasażerów"patrzcie oni nie chcą dla was ratunku"
    Reszcie pozostaje skakać do lodowatej wody, by być może w ostatniej chwili swego życia pomyśleć "alem frajer"
    "alem się dal nabrać".By na dnie, oczywista oczywistość "z honorem lec" i dumą, ze choć "w śmiertelności jesteśmy pierwsi w świecie".
    "Kto przeżyje wolnym będzie a kto umarł wolnym już.

    OdpowiedzUsuń
  15. Strasznie pesymistyczny Twój wpis! Pamiętaj, że wolność ma się w sobie, że można ją ocalić nawet w najbardziej niesprzyjających czasach. To wcale nie oznacza, że bagatelizuję Twoją pesymistyczną wizję, bo ona jest prawdziwa, chcę jedynie w tej smolistej czerni przecierać jakieś choćby minimalne przebłyski jasności, bo one też są! Bez nadziei, bez wiary, że da się coś zmienić, nie byłoby po co żyć! ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tam oj tam...
      czy to przedwiośnie zawiniło, czy to pandemia nas wymęczyła, czy może inne zarazy...?
      Mimo, że w ostatnich latach było wiele zawirowań , rzadko TU bywa aż tak pesymistycznie...!
      Nie ma co się rozklejać, bierzmy się w kupę i... proponuję na najbliższy weekend lejtmotyw
      Czuwaj!

      Usuń
    2. No to poszłaś po całości!!:)))
      A wiesz, że znałam tylko dwie pierwsze zwrotki? I jak ja się taka uchowałam?! ;))

      Usuń
    3. :)))))) Pomaga! Naprawdę!

      Usuń
    4. Już przy słuchaniu się uśmiechnęłam! A jak się jeszcze to i owo w dłoń wsadzi, to klękajcie narody!! :)))

      Usuń
    5. Jaki tam pesymistyczny.Jak wiem co i jak, to i nawet na tym Titanicu jakaś tratwę, choćby z leżaków na pokładzie, można i trzeba budować.Tylko trzeba chcieć i wiedzieć, ze nie możesz liczyć, na tę załogę.Ratuj się sam pozostaje! No i właściwe wnioski,po
      Jak rozbił się samolot pod Smoleńskiem wszystko poruszano, o wszystkim pisano, tylko nikt nie chciał zauważyć ze ten 1- wszy na pokładzie, nie potrafił nie tylko szybkiej ale żadnej decyzji podjąć.
      A powinien bo po to go na tym urzędzie postawiono.
      Nie zauważono, ze nie potrafi nawet /lub nie chciał/ skorzystać z lecących z nim doradców by z nimi to skonsultować
      A miał niejako pod ręką szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego /Szczygłę/. Miał nawet DWL Błasika który go na samym wejściu wprowadzał w błąd, ze wszystko jest OK, maszyna i cały lot pod kontrolą.
      Kto po tej katastrofie ciągnął dalej?
      Dlaczego Błasik wiedząc /a powinien/ze załogę ma z łapanki, bez przeszkoleń, na symulatorach itp zobaczywszy to, nie powiedział O nie lecimy !
      Nie wiedział? No to jaki z niego był dowódca?
      Nawet gdy usłyszał od 1 wszego Idz do pilotów i zobacz sam jaka jest sytuacja nie potrafił zadecydować Chłopaki widzę jaka bryndza za oknami .Wracamy /be nie mamy zapasowego/ja to wszystko biorę na swa mężną pełną orderów pierś.Pierwszy mi łba nie urwie najwyżej nie dostane 4 tej gwiazdki i nie awansuje"za wielka wodę"
      Nie, zwalił to wszystko na młodszego rangą, pilota wiedząc, ze ten, już raz przez pierwszego został wyzwany od tchórzów.A teraz zrobi wszystko na zasadzie "raz kozie śmierć"
      Tezy się czarowali/lub nas czarowano/ I to tak trwa do dzisiaj.
      Dziś idę o zakład.
      Gdy ta pandemia minie znow "prawi i sprawiedliwi"będą nam wciskać w brzuch swoja prawdę. Ze zrobili wszystko,wszystko dopełnili,mimo iz im"totalna opozycja"przeszkadzała a "suweren "jak zwykle wykazywał się niesubordynacją i dlatego słusznym było działanie Policji, a na nieliczne przecież przekroczenia tychże uchwala się amnestie No i na tych co chcąc pomoc popełnili błędy zamawiając to i tamto badziewne.
      Czyli pesymizm optymizm.
      Jak jesteś przekonana, ze będzie padać siedź w domu, a jak musisz, ubieraj kalosze bierz parasol I gwiżdż na to co głoszą o pogodzie w TVP.Trza na siebie liczyć a reszcie 8 gwiazdek

      Usuń
  16. O! I to mi się podoba! Jak umiesz liczyć, to licz na siebie! A rządzącym osiem gwiazdek- i już! Jakie to proste! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Gdybyśmy byli młodsi, to można byłoby przynajmniej mieć nadzieję, że doczekamy normalnych czasów, a tak.......?

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie wiem jak Ty, ale ja nie miałam cienia złudzeń, że kiedykolwiek za mojego życia wydostaniemy się spod buta CCCP. I co?!... I udało nam się przeżyć 30 szczęśliwych lat w wolnym demokratycznym kraju! To jak sądzisz, skoro udało nam się ruski but zrzucić z grzbietu, to kaczego kapciora nie strącimy?!... poczekaj do maja, czerwca- może się dziać!! :))

    OdpowiedzUsuń
  19. E tam ! Zaraz to wszystko perdyknie . Szykujmy się do wyborów. Takie mam przekonanie. Wlasnie dlatego , ze ldzie są tak zmęczeni. Azalia17

    OdpowiedzUsuń
  20. I to jest dobra wiadomość! :))

    OdpowiedzUsuń
  21. Oczywiście że żyjemy w państwie policyjnym.
    Ale mnie najbardziej załamuje fakt, że strajki kobiet zupełnie nic nie dały....

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie zgadzam się! Dały całkiem sporo. Policzyliśmy się, zobaczyłysmy, ilu mamy sojuszników i kto nimi jest! To już jest dużo. Początek został zrobiony! I to tylko przerwa na złapanie oddechu, bo nie wierzę, że rezygnacja- zbyt okrutne prawo ustanowiono, by można się było z nim pogodzić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo chciałabym abyś miała rację jeśli chodzi o strajki kobiet...

      Usuń
    2. Też bym tego chciała, Stokrotko. I wierzę , że kiedyś lawina ruszy. Kiedy? Nie wiem, ale ruszy na pewno!

      Usuń
  23. Mówić trzeba głośno i wyraźnie, mamy rządy jednego człowieka (jednej opcji politycznej), a więc DYKTATURĘ. Mamy PAŃSTWO POLICYJNE i to państwo tchórzliwe bo łatwo bije kobiety młode i te starsze. Państwo nasze jest silne dla słabych i słabe dla silnych. Pandemia sprzyja rodzimemu reżimowi. Każdy powinien na miarę własnych sił i możliwości manifestować swoje poglądy. Robię malutko, prawie nic, wożę na rowerze dwie flagi POLSKĄ I UE. Z tego powodu zostałam wyzwana z dużą dozą nienawiści od "Europejczyków". W miarę możliwości staram się uczestniczyć w demonstracjach. Mam łatwiej bo w Gdańsku policja jakaś łaskawsza. Psychicznie jest trudno bo mamy mało możliwości, ale życie moje prywatne mnie nauczyło, że nie można się załamywać. Zawsze w trudnych chwilach przytaczam złotą myśl Leca "Wszystko przemija nawet najdłuższa żmija".
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brawo Ty!
      A Gdańska Ci zazdroszczę- to oaza wolności na pisowskiej mapie Polski. Dziękuję Ci za komentarz- to bardzo mądra rada. Powtórzmy za Młynarskim: róbmy swoje!
      Każdy tyle, ile może i ile daje radę!
      Pozdrawiam.

      Usuń
    2. Wisznia ma rację.... mamy Dyktaturę.... zastanawia mnie jednak jak do tego dopuściliśmy.... ..
      podobno Polak kocha wolność,.a tak łatwo ją sprzedaliśmy.

      Usuń
    3. Moim zdaniem bardzo się do tego przyczynili tzw. symetryści, którzy wyraźnie bagatelizowali każdy kolejny krok. Duże znaczenie miały akcje propagandowe TVP i toruńskiego klechy, początkowa obojętność młodych...
      Donko, to był splot przyczyn!
      I wieczne skłócenie poszczególnych partii... A my szaraczkowie co mogliśmy poza wychodzeniem na ulice?... KOD rozbiliśmy od środka... a mogło być tak pięknie!
      Do końca nie mogłam uwierzyć, że to może się tak skończyć!:(((

      Usuń
  24. Dawno nie bylem u okulisty.Podobno niektórzy z nich wymienili na nowsze, tablice "do badania wzroku?"
    https://tabloidonline.files.wordpress.com/2021/04/komentarz-tablica-210422-1.jpg

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mówisz o debilu?...;)
      /w komórce nie odczytam podanego adresu a komputer mam na górze i nie chce mi się iść!;( sorki, jutro sprawdzę!/

      Usuń