23 sie 2020

Szczęściara!

Po przeczytaniu notki /powinnam napisać posta, ale jakoś nie przepadam za tą nazwą/ na jednym z blogów, zrobiłam uczciwy rachunek sumienia i pomyślałam, że zazwyczaj na coś narzekam, coś krytykuję, zauważam i oceniam- na ogół szukając dziury w całym. Tymczasem, jakby się tak uważnie przyjrzeć, to jestem niebywałą szczęściarą: mam mądre i zdrowe dzieci i wnuki, my też- mimo zaawansowanego wieku- choroby mamy średnio uciążliwe i dające się lepiej czy gorzej ogarnąć garścią tabletek. Żyjemy skromnie, więc dwie emerytury starczają nam na życie- przynajmniej jak do tej pory. Sąsiadów mamy niewielu i nieuciążliwych...

I czego chcieć jeszcze?...

I tu mi się przypomina ...

Zawsze na czasie, zawsze aktualny, choć lata już minęły a i Krzysztof Tyniec pewnie zdążył posiwieć...

Ale ponieważ człowiek to taka istota, której w pełni uszczęśliwić się nie da, pomyślałam, że gdyby jeszcze...

... to już na pewno byłoby to! :))

 Dobrego nowego tygodnia i zdrówka wszystkim!! 

---------------------------------------------

Jotko! Dziękuję za zgodę na powielenie plakatu! :)

37 komentarzy:

  1. No właśnie! Cieszmy się, ale nie zapominajmy o priorytetach! ;-)))))
    Zatem zdrowotności dla Ciebie i Wszystkich!
    Serdecznie pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki, Fuscilko! I Tobie też mnóstwo zdrówka!♥️

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobrze że potrafisz się cieszysz swoim życiem i życiem bliskich.Fajny ten plakat i przekaz, jednak w 100 % nierealny, zawsze coś będzie nie tak, pomarzyć możemy, pozdrawiam niedzielne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od marzeń wszystko się zaczyna. Pozdrawiam, Uleńko!

      Usuń
  5. Ja to powtarzam od dawna, więc cieszmy się tym szczęściem, oby go nie zabrakło!
    To ja Tobie dziękuję, to dla mnie zaszczyt:-)
    Dobrego tygodnia:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby go nie zabrakło nam wszystkim!
      Dziękujmy sobie nawzajem: że jesteśmy, że jest nas tak dużo, że nawzajrm się wspieramy!
      Najlepszego, Jotko! :)

      Usuń
  6. No to szcześliwego dalszego życia w strefie wolnej od:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby jak najszybciej , Jaskółko! Bo mam świadomość, że marzeniom trzeba pomagać a ich realizacja wcale prosta i łatwa nie jest!

      Usuń
  7. Koniecznie trzeba się cieszyć tym co jest :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo- jak w zakończeniu piosenki- jutro może być mniej! ;(

      Usuń
  8. Cieszę się, że powoli otrząsasz się ze smutków.
    Szczęściaro - tak trzymaj!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że się cieszysz! ;))) Trzymajmy się razem! W gromadzie raźniej i bezpieczniej!😘

      Usuń
  9. Warto patrzeć na to, co w życiu się nam układa. Nieraz bywa trudno z przyczyn obiektywnych, ale każda taka chwila jasności jest bezcenna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację! Tym bardziej, że tych jednych chwil wcale aż tak dużo nie ma, więc każdą trzeba przytulać najdłużej jak się da.

      Usuń
    2. Oczywiście- jasnych chwil! Odpowiadałam przez komórkę- stąd częstsze literówki!

      Usuń
  10. Też staram się bardzo cieszyć z tego co mam, ale czasami tak się skiśnie, że koniecznie trzeba ponarzekać. Bo czasami "jak się nie ma co się lubi, to nie lubi się i tego co się ma". Ważne, żeby z niczym nie przesadzać. Gdyby na początek zrobić Polskę wolną od PiS, to wiele z postulatów z zamieszczonego zdjęcia by się zrealizowało.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nasi wspaniali poeci... Cudowny Poniedzielski! Jego nostalgia podszyta uśmiechem jest świetnym lekarstwem na chwile przygnębienia.
      Postawiłaś prawidłową diagnozę- wolność od PiS- to by wiele załatwiło... Ale jak to zrobić??!...;(

      Usuń
  11. Cieszmy się z tego, co mamy, ale starajmy się znajdować jeszcze inne powody do radości. Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  12. ostatnio widuję sporo ludzi /głównie pań/ z tęczowymi torbami na zakupy i bardzo fajnie to wygląda...
    a co do zrzędzenia i hejtowania, to zrzędzić nie umiem, ale co do hejtowania, to są ludzie, których hejtuję /tak kontrolnie, rzecz jasna :)/ i nie przestanę, dopóki nie znikną z życia publicznego, bo na nic innego nie zasługują...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może tęcza w różnych elementach stroju- buty, torby, parasolki- to jest ta właściwa odpowiedź?... W W-wie da się zauważyć, na prowincji jeszcze nie.
      A co do hejtowania- rozumiem, że stary testament się kłania: oko za oko! Sama staram się nie stosować, ale w domu zdarza mi się puszczać wiązanki.;(

      Usuń
    2. w domu to ja nikogo nie hejtuję, tu sami fajni ludzie /i inne zwierzaki/ mieszkają, ale w sobotę publicznie zhejtowałem dętkę od własnego roweru, bo uległa przebiciu w nieodpowiednim czasie i nieodpowiednim momencie :)

      Usuń
    3. Mam nadzieję, że krzywdy sobie nie zrobiłeś?;(
      Po.ba.s :)

      Usuń
    4. luz... po prostu coś zabuksowało pod tyłkiem i szybko załapałem, o co chodzi... przykrość polegała na tym, że rower nagle zmienił swoją rolę, z użytecznego narzędzia stał się kulą u nogi... ale dałem radę, nie myśl już o tym :)

      Usuń
  13. Strefa wolna od nienawiści! Tak, niech obejmie cały świat!

    OdpowiedzUsuń
  14. https://studioopinii.pl/archiwa/199977
    Podsyłam Ci,do poczytania, wyjaśnienie wszystkich Twoich wątpliwości

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, chętnie poczytam!

      Usuń
    2. Myślałam, że podrzuciłeś mi artykuł wzmacniający moje poszukiwania życiowych pozytywów a Ty mi wiadro zimnej wody na łeb!...
      I po co? Przecież mam świadomość tego zapadania się w nacjonalistyczno-populistyczne bagno! :(

      Usuń
    3. Ja tam wolę wiedzieć kiedy mi wiadro wody i do tego zimnej, na łeb chcą wylać.Mogę uskoczyć,rozłożyć parasol, czy zacisnąć zęby by przetrwać.Zaskoczenie grozi śmiercią lub kalectwem.
      Mieć świadomość to połowa sukcesu.Bo wiesz jak przetrwać jak się przygotować i na co można liczyć.I na kogo.Ot tak szkoła przetrwania.I wiedza Inni tez nie są głusi i ślepi A gdyby co pomogą!
      Pozdrawiam

      Usuń
    4. Może i tak.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  15. Oj moze jeszcze bedzie, znaczy, ze te ostatnie zyczenia sie spelnia, a co?

    OdpowiedzUsuń
  16. Trzeba w coś wierzyć, bo inaczej to wszystko do reszty straci sens...

    OdpowiedzUsuń
  17. Matyldo, SZCZĘŚCIARO kochana! Niech jak najwięcej powodów do uśmiechu będzie w każdym Twoim dniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci, Aniu! Tobie też życzę szczęśliwości i uśmiechu w każdym dniu! 😘

      Usuń