Jutro 4 czerwca- rocznica tamtych pamiętnych wyborów. Świetny program na TVN- migawki z Gdańska, relacje z obchodów, filmy...
Dla mnie to powrót do młodych lat, do obywatelskiego zaangażowania, do tamtego entuzjazmu i późniejszej dumy z każdego kolejnego osiągnięcia... W tych 30 latach jest także cząsteczka mnie, maleńka ale ważna, bo takich cząsteczek było mnóstwo w całej Polsce! I pewnie także dzięki temu się udało TO - z mozołem budowane przez lata, TO - co PiS teraz z taką nonszalancją usiłuje zniszczyć i zaprzepaścić... :(((
Dostałam od córci prezent /była uroczystości rocznicowej GW/- piękny prezent! Zrobiła mi ogromną przyjemność!
Z prawej strony napis:
Pasuje na dziś jak ulał! Po 30-tu latach ZNOWU JEST AKTUALNE!!!
---------------------------------------------
Jutro jadę o Warszawy. Może uda mi się zahaczyć o Plac Defilad? Zobaczymy. Na pewno będę chciała.
To się pakuję do kieszonki!
OdpowiedzUsuńNie będę Ci przeszkadzać, słowo!
To w tym układzie chyba będę musiała pojechać! ;)))
OdpowiedzUsuńMoje duszki to już się nawet nie pytają czy mogą... ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Byłam z duszkami. Napiszę o tym. Pozdrawiam :)
UsuńMyślami będę z Tobą w Warszawie.
OdpowiedzUsuńNajserdeczniej :)
Dziękuję, Marijanko! Pozdrowionka!:)
UsuńPrezent w sam raz na rocznicę!
OdpowiedzUsuńW każdym niemal mieście wiele się dzieje i dobrze, w końcu takie rocznice powinno sie świętować hucznie, a nie po kryjomu...
A u mnie, niestety, cichutko... :(( Gdybyśmy sami flagi nie wywiesili, to nie byłoby żadnego znaku świętowania... No, cóż, wygląda na to, że burmistrz nie bardzo akceptuje podobne święta... :((
UsuńPamiętam tamte wybory i tamten entuzjazm. Dla mnie były to pierwsze wybory, w których uczestniczyłem- wcześniej miałem prawo uczestniczyć jedynie w referendum, ale je zbojkotowałem, bo pytania były z gatunku, czy chcesz żeby było boleśnie, ale dobrze, czy żeby było coraz gorzej i gorzej i nigdy się nie poprawiło. Nikt wtedy nie przypuszczał, że ktokolwiek oprócz służb Kremla oraz SB będzie chciał zohydzić pamięć tego wydarzenia, zwłaszcza że otworzyło ono drogę do pełnej demokracji. Okazało się jednak, że ramię w ramię z Kremlem, GRU i SB, stanęli Jarosław Kaczyński, Antoni Macierewicz, Tadeusz Rydzyk wraz ze swoimi niewolnikami.
OdpowiedzUsuńCo ciekawsze Jarosław i Lech Kaczyńscy byli aktywnymi uczestnikami okrągłego stołu, tej "zdrady narodowej", jak nazywają go prawicowe mendy, które (co za paradoks) mogą być odważne tylko dlatego, że okrągły stół się odbył.
UsuńKiedy więc widzę na Placu Solidarności plakaty opluwające uczestników Okrągłego Stołu, zarzucające im zdradę to się zastanawiam: jak trzeba być zakłamanym, żeby opluwać coś w czym się brało aktywny udział (zarówno Solidarność, jak i kaczyński opluwają sami siebie)
Krzysztof z Gdańska
@Dr Woland:
UsuńTakich mamy przywódców, którzy potrafią perfekcyjnie wszystko zohydzić. Doprowadzili do tego, że słowa nie opisują już stanu faktycznego a stały się jego zaprzeczeniem.
@Krzysztof z Gdańska:
Zapomniałeś, że komuch po "właściwej " stronie przestał być komuchem a Kaczyńscy stali się wzorem patriotyzmu, niezależnie od tego co, kiedy i komu zrobili- i to od wczesnego dzieciństwa- oczywiście!!!
Zohydzenie trafia na podatny grunt jak widać po ostatnim wyniku.
OdpowiedzUsuńNo, niestety, Aniu, nie da się tego ukryć.
UsuńDla mnie to też jest ważne święto. Miałem zaszczyt mieć swój mały (maleńki) udział w tamtych wydarzeniach i tamte wybory odbyły się (w pewnym sensie) za moim udziałem ;)
OdpowiedzUsuńTak więc osoby plujące na rocznicę wyborów z 1989 r. plują tak naprawdę NA MNIE!
Pozdrawiam
Krzysztof z Gdańska
Myślę, Krzysiu, że osoby plujące na rocznicę wyborów, plują nie tylko na Ciebie czy na mnie, opluwają także siebie samych, tyle że nie są tego świadome. Pozdrawiam.
UsuńJakich czasów doczekaliśmy, cudowny prezent dostałas od córki.Wrzuć jakieś fotki jak wrócisz,
OdpowiedzUsuńWrzucę, wrzucę, chociaż nie takie, jakich się spodziewasz... ;(
Usuń