Kartka w oknie- na tyle wyraźna, że widać ją z daleka.
Podeszłam...
Zdziwiłam się. Sądziłam, że instytucje państwowe działają wedle własnych prawideł i zasad a święta kościelne nie mają z tym nic wspólnego.
Czyżby coś się zmieniło i nie jesteśmy już państwem świeckim, neutralnym światopoglądowo??.... :((
Od dawna nie jesteśmy...
OdpowiedzUsuńA ja cały czas jeszcze miałam złudzenia...
UsuńNie jesteśmy od dawna ...
OdpowiedzUsuńAle konstytucja... co ja plotę? Kto by się tam na Konstytucję oglądał?... :((
UsuńJa już przestałam się dziwić... co nie znaczy że to wszystko akceptuję...
OdpowiedzUsuńNiedługo chyba też przestanę się dziwić...
Usuńneutralność światopoglądowa? a co to?
OdpowiedzUsuń"niech zstąpi duch twój i odnowi oblicze..." Polski. Tej Polski.[Ps 104 (103), 1-2a. 24 i 35c. 27-28. 29b-30 (R.: por. 30)]
Amen.
(może Duch wysłucha?)
Obawiam się, że Duch ma ważniejsze sprawy na głowie! ;((
UsuńA u nas targowisko (giełda) czynne jak w każdą niedzielę...z kościoła prosto na kiełbasę z grilla i po majtki:-)
OdpowiedzUsuńCzyli pozostały jakieś okruchy normalności. I dobrze! Oby jak najdłużej.
UsuńTo chyba pytanie retoryczne?
OdpowiedzUsuńPrawidłowo zinterpretowałaś. ;(
UsuńO ile pamiętam zawsze w ten dzień było wszystko pozamykane tak jak w Wielkanoc czy Boże Narodzenie.
OdpowiedzUsuńMoże i tak? Szczerze mówiąc- nie kojarzę.
UsuńW instytucjach państwowych są kapelani na etacie. I co Ty na to ?
OdpowiedzUsuńWkurzało mnie to, odkąd się o tym dowiedziałam, czyli już dość dawno. Jest to tym bardziej irytujące, że nikt żołnierzom do kościoła chodzić nie zakazywał a kościołowy etat to wcale niemałe pieniądze- ot, tak rzucone lekką ręką. :(
UsuńPrzecież w państwie wyznaniowym nie ma, że masz wybór. Niedługo będą sprawdzać, czy było się w kościole choć dwa razy w tygodniu, a tacy jak ja (ateiści) będą zamykani, aż się nie nawrócą.
OdpowiedzUsuńPrzedstawiona przez Ciebie wizja nawracania wcale mi się nie podoba! ;((
UsuńObejrzyj, albo przeczytaj "Opowieść podręcznej" Margaret Atwood. A potem znajdź analogie. Będzie ich mnóstwo, niestety. Całuski
UsuńDzięki za polecenie- tym bardziej, że nie czytałam. ;) Ściskam gorąco! :))
UsuńMatyldo, ja ciebie też gorąco, nawet bardzo gorąco. bo u mnie 32 w cieniu :-((( Lekko zdycham
UsuńHe, he! U mnie 35!!! :)))
UsuńDzień dobry
OdpowiedzUsuńŚwięto Zesłania Ducha Świętego (Zielone Świątki) jest jednym ze świąt państwowych w III RP. Zostało ogłoszone świętem przez sejm c/a 15 lat temu...
Jeśli więc nie dziwi Cię, że świętujemy Wielkanoc, Boże Narodzenie czy Dzień Objawienia Pańskiego (to dopiero był przekręt z jego ustanowieniem ;)) to dlaczego ma cię dziwić właśnie to święto państwowe w naszym biednym, ale dumnym kraju?
Wprawdzie święto państwowe, z definicji przypadające w dzień świąteczny może się laikowi wydawać "z czapy wzięte" ale sorry "taki mamy klimat" ;)
Krzysztof z Gdańska
Dzień dobry.
UsuńSzczerze mówiąc, nie dociekałam, które kościelne święta zostały klepnięte sejmowo i stąd moje zdziwienie. A poza tym - nie tylko to jest "z czapy wzięte" i coraz bardziej duszno mi się robi w naszym klimacie. ;((
Narzucanie poglądów jednej grupy stało się faktem, a najsmutniejsze jest to, że ci, którzy innym narzucają zasady życia, sami się do nich stosują...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
To prawda, Skarlet. Żałosne to wszystko. :(
UsuńPozdrawiam. :)
Już nie mogę się z tymi świętami połapać, co chwilę jakieś nowe. Mogę ostatecznie zaakceptować 6.01. ponieważ są to urodziny przyjaciółki M. Niech ją państwowo-kościółkowo czczą, zasługuje ;)))
OdpowiedzUsuńA poważnie nic nie powiem bo mnie cholera zatłucze...
Ściskam Cię, Matyldo, w celu uspokojenia emocji ;)))
Spokojnie , Aniu. jakoś się z tym wszystkim pozbieramy. Musimy. Serdeczności. :)
UsuńAleż ze mnie niespotykanie spokojny człowiek...
UsuńPozdrowień i wszystkiego co najlepsze duuużo dla Ciebie :)))
Wiem, Aniu, wiem! Ja tylko tak z uśmiechem... :))) Tobie też dużo, dużo naj! :))
UsuńTeż byłam przekonana, że to święto kościelne.
OdpowiedzUsuńAha, państwem świeckim z nazwy na razie jesteśmy.
Dlatego trzeba robić wszystko, byśmy państwem wyznaniowym nie stali się także z nazwy. :(
Usuń