24 sie 2021

To wygląda na absurdalny czarny teatr...

 Nie umiem o tym pisać, nie umiem się w tym połapać... Wygląda na to, że garstka uchodźców stała się niezamierzonymi bohaterami czarnego teatru absurdu.

Konwój humanitarny pojechał na granicę z Białorusią i- jeśli dobrze odbieram zaistniałą sytuację- będzie tam długo stał, jako że Białorusini go nie wpuszczą, uznając, że uchodźcy są po polskiej stronie!

Tym samym uchodźcy znaleźli się w pułapce bez wyjścia. Stali się kartą przetargową między dwoma niechętnymi sobie krajami. Zaufali ludziom...

Konwój będzie argumentem, że Polska dba o uchodźców, bo zawiera wszystkie podstawowe rzeczy: namioty, łóżka polowe, śpiwory, koce, jedzenie, leki... a to, że ta pomoc idzie dopiero w trzecim tygodniu koczowania ludzi na gołej ziemi, a to, że nie dopuszczano wcześniej żadnej pomocy, że nie pozwalano na żaden kontakt a wręcz go utrudniano, to... to...jak to jedno z drugim pogodzić?! Czy ten konwój nie jest tylko malowaniem oczu, że Polska chce a Białoruś nie wpuszcza?! A tak naprawdę naszym władzom kompletnie nie zależy, co się z tymi ludźmi stanie, czy pomrą z zimna i z głodu?!...bo ważne są przede wszystkim głosy wyborcze zwolenników pisu i poszerzenie twardego elektoratu, jako że zostały dzielnie obronione granice kraju przed nawałą niewiernych?!...

Mówi się, że polityka jest brudna.

Pewnie tak, ale w różnych miejscach na świecie różna jest grubość tej warstwy brudu. Boję się, że brud wszystkich nas pokryje w całości... Przygnębiająco brudny kraj! :(

40 komentarzy:

  1. Lepki brud przyczepia się już do wszystkich nas. Nie zgadzamy się, ale co z tej niezgody wynika? Wstyd na cały świat, tym bardziej, że nas przyjmowano w charakterze uchodźców nie jeden raz w historii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I udzielano nam pomocy, choć nie zawsze smierć naszym groziła. Z tych, których znałam, żadnym nie groziło prześladowanie- po prostu wykorzystali sprzyjającą sytuację. A my NIKOMU nie okazujemy życzliwości, nie udzielamy pomocy...:(

      Usuń
  2. Obrzydliwość taka, że naprawdę słów brak...
    Ale czy niespodziewana? Co było z uchodźcami z Syrii? PiS sobie zaskarbił miłość narodowców narracją obrony granic przed najbardziej potrzebującymi, czy coś się zmieniło? Nie. Ile potem naszczuli i nasiali nienawiści?
    Obrzydliwość.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak. To obrzydliwe zachowanie. Bezduszne i okrutne.

      Usuń
  3. To wszystko nie jest takie, na jakie wyglada. Ci ludzie powinni zostac na Bialorusi, bo tam wyladowali, a wedlug prawa miedzynarodowego azylanci maja pozostac w pierwszym gwarantujacym bezpieczenstwo kraju. Oni jednak chca do unii, wcale nie do Polski, zeby byla jasnosc. Nie maja takiego prawa, zeby sobie wybierac kraj docelowy, skoro ma chodzic o ich bezpieczenstwo, a nie np. o wyzszy socjal lub brak koniecznosci pracy na wlasne utrzymanie. A ze przy okazji ci nieszczesnicy zostali uzyco do politycznych rozgrywek dwoch nieszczegolnie zaprzyjaznionych panstw, to rzecz drugorzedna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powszechna deklaracja praw człowieka w artykule 14 głosi: 1. Każdy człowiek ma prawo ubiegać się o azyl i korzystać z niego w innym kraju w razie prześladowania.
      2. Nie można powoływać się na to prawo w przypadku ścigania wszczętego rzeczywiście z powodu popełnienia przestępstwa pospolitego lub czynu sprzecznego z celami i zasadami Organizacji Narodów Zjednoczonych.
      I to człowiekowi urząd państwa w którym chce przebywać winien udowodnić
      Bo to urząd i służby maja siły i środki.Gdyby było inaczej nawet Ty nie miałabyś się prawa ruszyć dziś za granice a w dawnej w Rosji Sowieckiej z granicy wsi.
      Tak to się kończą tego typu myślenia.Gdy człowiek nie znający prawa je interpretuje albo i gorzej znający je postępuje według własnego widzimisię .Bo tak jemu łatwiej

      Usuń
    2. Zgadzam się z Tobą, Anna Maria. Uchodźcą jest się w pierwszym bezpiecznym kraju. Dalej jest się tylko imigrantem. Legalnym lub nie.
      Jeśli ubiegałabym się o azyl, to poszłabym na przejście graniczne i tam złożyła prośbę. Oficjalną / ustną, na kartce itp. A nie chodziła po lasach.

      Oczywiście pomoc humanitarna powinna być tym ludziom zapewniona. Nie mam do tego żadnych wątpliwości.

      Usuń
    3. Wszyscy zgadzamy się co do tego, że nie można tych ludzi zostawić ot tak- na pastwę losu.
      I przecież właśnie o to chodzi.

      Usuń
    4. @ w.i.e.s.i.e.k - wlasnie, nieznajomosc prawa jest kluczowa. Kazdy czlowiek MA PRAWO ubiegac sie o azyl w innym kraju, ale NIE MA PRAWA takiego kraju sobie dowolnie wybierac. Kiedy wiec znajdzie sie w pierwszym bezpiecznym panstwie, ma obowiazek tam pozostac. Ja ich nawet rozumiem, ze Ger-money kusi, ze na Bialorusi trzeba pracowac na chleb, a tam mozna dozywotnio pobierac socjal. Ale Polska ma obowiazek nie wpuszczac, bo takie sa dyrektywy unii. Austria calkowicie odmowila przyjmowania Afganczykow, bo statystyki najciezszych przestepstw sa bezlitosne, ci ludzie z biednych przesladowanych szybko zmieniaja sie w przesladowcow. Zyje w Niemczech, widzialam i przezylam wszystko live, napady z nozami, gwalty, w tym zbiorowe, wzrosly o kilkaset procent. To byl kiedys bardzo bezpieczny kraj, zyje tu 33 lata, teraz i w bialy dzien nie jest specjalnie bezpiecznie, a parki miejskie zmienily sie w sklepiki z narkotykami. Bardzo niewielu z nich podjelo prace.
      Niemcy juz nie chca wiecej azylantow, choc pewnie przyjma kolejnych i beda pracowac do 70-tki, bo ktos musi to wszystko finansowac.
      Kiedy widze polski huraoptymizm, ze trzeba pomagac, przypomina mi sie niemiecki sprzed 6 lat, wszyscy chcieli pomagac, teraz juz entuzjazm lekko opadl. Tak wiec nadal jestem zdania, ze migranci czy uchodzcy (to nie to samo!) powinni pozostawac w pierwszym bezpiecznym kraju na ich drodze, a nie zyczyc sobie i wymuszac przedostanie sie doi unii.

      Usuń
  4. Niezależnie od wszystkiego od obu krajów doznali wyłącznie bezwzględnego zła.
    I to jest to, z czym trudno się pogodzić.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie mogę o tym wszystkim czytać 😢😢😢
    Niezależnie od tego, czyja to akcja i czyja wina - ci LUDZIE koczują na gołej ziemi trzeci tydzień.
    Ale cała Polska w Wigilię postawi na stole dodatkowy talerz, prawda?

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak właśnie wygląda nasza wiara, chrześcijańskie miłosierdzie...:(

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie jest wstyd za tę całą sytuację. I choć Unia dziś pisze , aby pilnować granic , jak Polska to ja czuję się z takim diktum nieswojo. Pomijam Łukaszenkę, który tym gra. Ja bym tych ludzi wpuściła i zaopiekowała się nimi . Nie jesteśmy przecież biedakami. A ci ludzie uciekają przed ciemnogrodem i Bóg wie czym . ( oni pewnie wiedzą przed czym ) . Bo kto wie co potrafią zrobić Talibowie. Współczuję bardzo kobietom , im się świat zawalił. Pewnie nie wszystkim, ale tym , które się realizowały i chciały rozwijać - na pewno . azalia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Unknown, chyba można wystąpić do Urzędu do Spraw Cudzoziemców i złożyc wniosek o wpisaniu zaproszenia do ewidencji zaproszeń. Zaprosić, wpuścić i zaopiekować sie we własnym domu. To naprawdę świetny pomysł. Do swojego domu...

      Usuń
  8. Tak właśnie myślę, Azalio. A gdy popatrzę i posłucham rodzimego talibanu, to współczuję im w dwojnasób. To straszny dramat poznać coś, mieć to już na wyciągnięcie ręki i... mieć zabrane bez żadnych nadziei na odzyskanie.:(

    OdpowiedzUsuń
  9. Masz racje, to teatr absurdu, jedni zwalają na drugich, ludzie koczują niczym zwierzęta, nas straszą uchodźcami, a jedynym rozwiązaniem drut kolczasty, jak w filmie ...

    OdpowiedzUsuń
  10. Film grozy!
    Mnie przeraża to poczucie uwięzienia- ani tu, ani tam i brak jakichkolwiek perspektyw.
    Pułapka- horror!:((

    OdpowiedzUsuń
  11. Coz chcesz, toż to sama emanacja tej części "suwerena" który tak pięknie recytuje legendy "o staropolskiej gościnności",który to się chwali, iż w tradycji po przodkach, on tez w Wigilię, trzyma na stole dodatkowy talerz dla wędrowca.
    Który mówi "gość w dom Bóg w dom" a w rzeczywistości poszczuje psami, gdy mu ktoś do domu zapuka.
    To ta sama powołująca się na 'społeczna naukę kościoła"Pisma JP i oczywista oczywistość słowa Jezusa.
    A rzeczywistość skrzeczy.
    W rzeczywistości jeden z drugim odwraca łeb, gdy wypadek na drodze I ucieka i nie pomoże .Choć fotkę cyknie.
    Bo on nie lekarz,bo będą z tego kłopoty,Bo czas zmitręży, choćby tylko na odwiezienie do szpitala .Bo mu jeszcze siedzenie pokrwawi a paliwo przecież kosztuje.I przemykają takich setki obok wypadków drogowych.
    To ci sam,i co szerokim łukiem omijają lezącego na chodniku,tłumiąc sumienie słowami "pewno pijany"stawiając diagnozę z odległości, już 2 metrów.
    No co z tego, ze istnieją przepisy KK wymieniający kary za "nieudzielenie pomocy",za ucieczkę z miejsca wypadku? Bo uciekają.
    Teraz same państwo dało mu o reki "wytłumaczenie"Jeśli "moje państwo"wali głupa udając "jacy uchodźcy "My ich nie widzimy.Postępując wbrew wyraźnym międzynarodowym prawom.To ja tyz przecie mogie!
    Tak to się nam edukuje społeczeństwo.Płacząc jednocześnie nad powszechną znieczulicą.
    Co tu mowic o "społeczeństwie"Gdy ci na ktorych ciąży "sumienie narodu"gdy ci którzy Głoszą wskazują,są namiestnikami, walą głupa
    W samej SG jest 20 kapelanów.I ani jeden do dziś "nie dal głosu"nie udzielił rady. Bo o protest ich bym nie posądzał Za takie pieniądze świnia można być.
    O pogrzeb gdyby co urządzą piękny "za co łaska niemniej niż"a jakie piękne kazanie o "miłości"wygłoszą.by moluccy wiedzieli iż "Jezus miłością był"
    I podziękuje władzy, że nas tak sprytnie i skutecznie, od pasożytów, co to niechybnie ci uchodźcy mieli,suwerena uchroniła.
    A dowodem tego, że mieli, są te smierci !

    OdpowiedzUsuń
  12. Gdyby ktoś miał tu jakiekolwiek wątpliwości to cytuje "oficjalne słowo"
    "W polskiej kulturze stosunek do wartości chrześcijańskich jest sprawdzianem rzeczywistego odniesienia do kultury narodowej. Wynika to z doświadczenia polskiej historii: „Tak było w okresie zaborów, tak było podczas hitlerowskiej okupacji, tak było po II wojnie światowej, zwłaszcza w czasach stalinowskich. A działo się tak dla-tego, ponieważ kultura narodowa w naszym kraju jest od 1000 lat związana z warto-ściami, jakie przyniosło chrześcijaństwo”
    A tu można sie bardziej wyedukować
    "https://czasopisma.marszalek.com.pl/images/pliki/cip/15/cip1510.pdf
    A jakże tu pięknie o "miłości bliźniego"
    Wszak
    "Walor powszechności miłości bliźniego wyraża się w obejmowaniu nią każdego człowieka, bez wyjątku, niezależnie od pochodzenia, koloru skóry, wyznania, narodowości, pokrewieństwa czy stanu po-siadania. Na szczególną miłość zasługują ludzie cierpiący niedostatek, a nawet osoby nam nieżyczliwe lub nasi wrogowie.
    Nieprawdaż jak
    "Dużą wagę w chrześcijaństwie przywiązuje się do czynnego charakteru miłości blizniego"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W gębie i w deklaracjach zawsze byliśmy mocni, gorzej z czynami...

      Usuń
  13. Faktycznie niezmiernie przykra sytuacja, kosztem ludzkich losow.
    Patrzac szerzej na problem wydaje mi sie iz kraje przyjmujace dostrzegly to o czym pisze Pantera - nie zawsze powody azylantow byly natury politycznej, co wiecej duza ich czesc okazala sie pozniej marnymi obywatelami co spowodowalo iz jest jak jest. Sadze ze powinny tu zadzialac organizacje humanitarne, nie tylko dajac pomoc dorazna ale znalesc rozwiazanie polityczne. My mamy troche podobnie z nielegalna emigracja meksykanow - ci ludzie decyduja sie nielegalnie przekraczac granice wlokac ze soba dzieci a pozniej sa rozgoryczeni i zawiedzeni gdy sie ich odsyla do domu. Ty piszesz co prawda o innym rodzaju emigracji, niemniej kojarzy mi sie jako ze konsekwencje dosc podobne.
    Oczywiscie iz decyzje naleza do polskiego rzadu ktory wyraznie nie chce stwarzac precedensow.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serpentyno, nie wiem, na ile śledzisz sytuację w Polsce. Szkopuł w tym , że nie dopuszczono organizacji humanitarnych, nie pozwolono nawet przerzucić śpiworów ani żywności. Potraktowano / przecież za zgodą państwa!!!/ tych ludzi gorzej niż zwierzęta! :(((

      Usuń
    2. Tak jak przypuszczasz - nie znam wszystkich szczegolow.
      Nie spodziewalam sie iz nawet organizacjom humanitarnym nie dane bylo pomoc.
      Powiedziec "wstyd" to za malo........

      Usuń
    3. Tak . Mało! To tortury- patrzenie chłodnym okiem na rozgrywającą się kilka metrów dalej tragedię i samemu nie udzielając pomocy, uniemożliwiać to innym... Szczyt okrucieństwa!! :((

      Usuń
    4. Serpentyno, dzięki za głos rozsądku...i nawiązanie do nielegalnej emigracji Maksykanów. Może umożliwić niektórym Polkom wyjazdy do USA, by przyjrzały sie z bliska...

      Usuń
  14. Tu nie ma co stwarzać precedensów
    Nas obowiązują konwencje i przepisy!!
    I zgodnie z nimi ci ludzie na granicy winni być traktowani.Bo nie ma innej drogi w państwie praworządnym.
    Państwo może i musi i dać sobie rade z tymi "precedensami"korzystając ze środków prawnych doskonale "państwu znane" i go OBOWIĄZUJĄCE
    I od organów państwa należy sprawdzenie czy ci "azylanci" maja takie czy inne powody przedostania się na zachód.A nie traktowanie LUDZI gorzej niż bydło !!
    I nie ma tu "to tamto"I jak będzie lepiej.Bo jak historia uczy dziś funkcjonariusz urzędnik zastosuje do nich swoje prawo które mu ustnie przekazano do nich a jutro do ciebie.
    Tak postępuje demokratyczne państwo prawa które jak coraz częściej widać USA nim już przestaje być.
    Płot wybudowali za miliardy dziś kolejne wydaja na szukanie i usuwanie tuneli i przejść jakie im tysiące na tej"opłaconej granicy" powstają.A to wszystko za podatki z Twojej kieszeni.Bo się nikomu nie chce i nie chciało problemy te rozwiązywać na drodze trudnej bo trudnej ale demokratycznej.To co ze żmudne,ale ludzkie i humanitarne.
    Państwo ma siły i środki tylko ze jego urzędnikom i funkcjonariuszom się zwyczajnie nie chce Wiec sięgają po swoje brutalne środki.Udając ze maja prawo.Bo prawo to MY !!

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie bawisz się, Wieśku, w subtelności, ale może trzeba czasem założyć cudze buty i poczuć się w sytuacji tego, który umiera na granicy państw...

    OdpowiedzUsuń
  16. "ale może trzeba czasem założyć cudze buty i poczuć się w sytuacji tego, który umiera na granicy państw..."
    No to założyłem !Nie zauważyłaś?

    OdpowiedzUsuń
  17. Lukaszenko wypowiedział nam wojnę, to prawda .... rzekomo hybrydową, jak nazwał ją nasz premier. bowiem nie musimy używać bojowych czołgów i samolotów, ..... mamy armaty z niewyczerpanym zapasem ładunków..... są nimi ludzie..... mamy też skuteczne tarcze obronne.... przeszkolone - straż graniczną , policję, w razie potrzeby też wojsko.. I tak nawzajem możemy do siebie strzelać, odbijać, nie musimy się martwić, że zabraknie naboi.
    STRASZNE.
    Pytam się gdzie jest Kościół.....

    OdpowiedzUsuń
  18. Kościół w tym czasie zabiega o wyrównanie finansowych strat spowodowanych pisowskim nowym ładem...

    OdpowiedzUsuń
  19. Jeszcze dodam, że podobnie postępowali Niemcy w czasie powstania warszawskiego posługując się nami Polakami jako tarczami ochraniającymi ich czołgi. A teraz my uczestniczymy tak lekko w podobnej grze szafującej życiem ludzkim.

    OdpowiedzUsuń
  20. A zauważ, jak się kreują na super humanitarnych, jak poszukiwali rodziców 13-letniego chłopca, jak Dworczyk ubolewał, że jeśli nie znajdą, to chłopiec poleci do Polski sam. Co za obłuda! Co za kłamliwa, wredna propaganda ! :((

    OdpowiedzUsuń
  21. Jednych zagłodzić i wdeptać w błoto a hymny układać o ocalonym chłopcu...

    OdpowiedzUsuń
  22. Mysmy takie cos juz przerabiali w innej odsłonie
    "W 1938 władze polskie, zaniepokojone pogarszaniem się sytuacji Żydów-obywateli polskich w III Rzeszy, /nie nie protestowały,ale/.....postanowiły przeciwdziałać ich spodziewanemu masowemu powrotowi do kraju, ....pozbawiając ich obywatelstwa
    31 marca 1938 Sejm uchwalił ustawę o pozbawianiu obywatelstwa, zgodnie z którą obywatel polski mógł być go pozbawiony m.in. jeżeli przebywał nieprzerwanie za granicą ponad 5 lat od powstania państwa polskiego
    26 października 1938 roku szef służby bezpieczeństwa Rzeszy, Reinhard Heydrich, ogłosił rozporządzenie o natychmiastowym wydaleniu z Niemiec wszystkich polskich Żydów.
    Według raportów Heinricha Himmlera w tym okresie deportowano do Polski około 17 tysięcy Żydów z polskim obywatelstwem, przy czym kilka tysięcy z nich – mając status bezpaństwowców – koczowało na granicy między kordonami wojska niemieckiego i polskiego.
    Pomocy udzielały im w tym czasie żydowskie organizacje dobroczynne oraz Polski Czerwony Krzyż.
    Polenaktion wywołała protesty polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, które zagroziło, że w odwecie wydali z Polski obywateli Niemiec
    Polenaktion wstrzymano. Żydów, których Niemcy nie zdołali przepędzić przez granicę, zabierano z powrotem w głąb kraju, najczęściej do obozów koncentracyjnych.
    Świat zapomniał i co gorsza MY nie pamiętamy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @w.i.e.s.i.e.k
      Stosując metodę ''kopiuj - wklej'' był Pan uprzejmy użyć (zapewne niechcący, bez swojej wiedzy i zgody?) funkcji ''wytnij'', czym wbrew swojej woli usunął w jednym z cytowanych akapitów zdanie: '' Ok. 6 tys. władze polskie umieściły w obozie przejściowym utworzonym na terenie dawnych koszar w Zbąszyniu[1].'' Brak wzmianki o uratowaniu przez ówczesnego polskiego konsula generalnego w Lipsku Feliksa Chiczewskiego 1300 Żydów tłumaczę sobie... szczupłością miejsca. Wyłącznie! Nie śmiałbym inaczej.
      nochnoy dozor

      Usuń
  23. To niebywałe przygraniczne okrucieństwo przypominało mi bestialstwo nazistowskie.

    OdpowiedzUsuń
  24. A jakich to mamy "narodowych kameleonów"
    Ten sam przed chwilą krzyczący, ze Unia to zagrożenie dla naszych wartości,ze bezbożna, że LGBT ,ze lewacka i "wyimaginowana wspólnota"która więcej bierze niż daje Itp itd łącznie ze szmatą jako sztandarem,niech no tylko stanie na granicy, niech go tylko spytają w telewizji, zaczyna bohatersko wypinać pierś i krzyczy ze, bohatersko broni jej granic ,ze stoi na jej przyczółku i się naraża, przestrzegając umowy z Schengen.
    I nikt nie powie "gdzie tu sens gdzie logika"Bo albo nienawidzisz i chcesz upadku, albo bronisz.
    Nikt nie spyta i nie powie wybieraj.Suweren łyka jak gęś kluski i cieszy się "ze go bronią"by mu meczet w wiosze nie postawili.
    Cos co w narodowym krajobrazie nie przejdzie, nie ma siły!
    Nie dość ze trzeba i należy przed przedsionkiem zostawić swoje obuwie.Zostawić w kraju gdzie strach rower czy nawet psa zostawić samotnie pod supermarketem, bo ukradną?
    I najgorsze z najgorszych.Ci "straszni" innowiercy modlą się pięć razy dziennie i co gorsza, przed modłami muszą ,ale to muszą, dokonać rytualnych ablucji Nie tylko rąk nóg ale nawet części intymnych ciała, a niektórzy o zgrozo biorą prysznic I to tak 5 razy dziennie.No zgroza Kto jechał naszym zatłoczonym środkiem lokomocji publicznej doskonale wie, iż u nas więcej"wody święconej niż mydła"A tu mułłowie powiadają Umyj się!
    Zgroza panie a jeszcze ceny wody podnieśli.Nie przejdzie to w narodzie i juz .Choc siła wszystkich strachów jest wielka .Bo sztucznie napędzana.Ale gdy pomyślisz? Nie boj żaby!!

    OdpowiedzUsuń
  25. Nochnoy dozor:
    Wiesiek:
    Odnoszę wrażenie, że dyskusja odbiegła od zasadniczego trematu. Proponuję ją na tym zakończyć.

    OdpowiedzUsuń