Przetarłam oczy ze zdumienia! Tygrysek koniecznie szuka rozwiązań i proponuje pewne zmiany wraz z umieszczeniem ich w Konstytucji.
Porąbało go?! To on nie wie, że pozwolić pisowatym grzebać w Konstytucji to jak dać małpie brzytew!
Oj, Tygrysku, Tygrysku! I ty, taki słodki naiwniak, chciałeś być prezydentem?...
Tygryska nie słuchałam natomiast wezwanie do mordobicia i wojny domowej słyszałam i widziałam. I dzisiejsze odwracanie kota do góry ogonem też. anka
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że to wszystko teraz jest trochę na zasadzie- ratuj się, kto może!! Szukają sposobów, jakby to choć trochę wyprostować. Wyraźnie nie spodziewali się takiej ostrej reakcji!
UsuńTygrysek? A może to Miś o bardzo Małym Rozumku - tyle tylko, że zupełnie nie jak pierwowzór sympatyczny. A jego młodsza samiczka wydukała dziś, że co prawda nie rozumie, ale martwi ją że "wierzący nie są reprezentowani w tym sporze"...
OdpowiedzUsuńNigdy nie budził mojego zaufania i podskórnie czuję, że ewentualną koalicją wcale zbrzydzony by nie był.
UsuńTymczasem Korwin zaleca policji używanie ostrej amunicji...
OdpowiedzUsuńOd wczoraj mam deja vu.
Szczęśliwie nikt go serio nie traktuje, jeszcze nie!
OdpowiedzUsuńStaram się być spokojna i zrównoważona , bo taka na codzieñ jestem . Ale z coraz większym trudem mi to przychodzi . Moja domowa młodzież przejęła ode mnie pałeczkę i strajkuje . Skala olbrzymia . Na ratunek Kinię wystawili ( a gdzie głos mamy predyzentowej?) I dziewczyna mówi : nie przymus a wybór . A panowie pisowcy ? Dolewają benzyny do pożaru. Dziś podjęłam decyzję o produkcji odpowiedniego baneru . Nie muszę stać w tłumie . azalia
OdpowiedzUsuńTygrysek banialuki opowiada - to tak na marginesie . Nic na kolanie, żadnego poprawiania konstytucji . azalia
OdpowiedzUsuńJestem dumna i szczęśliwa! Byłam na marszu! U siebie!! W mojej Pipidówce!!! Było ponad +| - 300 osób, werble, plakaty, tekurki - pełny wypas! Nie muszę się wstydzić, że u mnie nikt niczego nie zorganizuje.;))
Usuń:)
UsuńBrawo my wszyscy!!:)))
UsuńA widzisz ! Wszędzie protestujemy ! Wypier ...papier ! ( Tak za mojej młodości się grzecznie przeklinało) azalia17
OdpowiedzUsuńZnam to! U nas też się tak mówiło. Stare czasy...;)
UsuńTygrysek w domu może i warczy, ale w mediach niech lepiej siedzi cicho...
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę, tym bardziej że nic to nie daje i PSL cienko przędzie! W sondażach.
UsuńTygrysek pół biedy ale ten z kotek to co chwilę odwraca kota ogonem i grzebie w Konstytucji a ten z krzywym nosem też ciągle miesza, zmienia, kłamie.Brawa dla Ciebie.W sąsiednim mieście policja zostawiła tarcze i szła z protestującymi.U nas dużo osób, policja kierowała ruchem .Serdecznosci przesyłam.
OdpowiedzUsuńTeż słyszałam, że były bardzo przyjazne gesty. U nas policjanci byli w porządku.
UsuńSerdeczności i życzenia zdrówka dla Ciebie i Twojej Rodziny. :)
Jakoś przegapiłam występ Tygryska. Ale mu nie wierzę, dlatego nie żałuję.
OdpowiedzUsuńTo była tylko migawka, ale
Usuńjako że jestem na Tygryska uczulona, zwróciłam uwagę.
Nie wierzę też Hołowni, wręcz działa na mnie alergicznie, ale wysłuchałam całego jego przemówienia i muszę przyznać, że było doskonałe. Dokładnie, w słowach wyważonych, powiedział wszystko to, co nas boli i o co idzie walka.
UsuńAkurat Hołowni nie słuchałam. Mam do niego stosunek nieokreślony, właściwie cały czas mu się przyglądam. Na początku- jako redaktor i konferansjer- budził moją sympatię, potem- prezydentura- nieufność i lekką niechęć, teraz- nie bardzo umiem określić, czekam. Trochę za dużo w nim samouwielbienia i bufonady...
UsuńMoże kiedyś będę miał uciechę, że tzw. PSL wyleci z sejmu. To co dzisiaj nazywa sie PSL wykończyło inne ruchy ludowe, przejęło nazwę i teraz nią kupczy - polityczne prostytutki.
OdpowiedzUsuńOczywiście na smietnik historii w pierwszym rzędzie zorganizowana grupa przestępcza o nazwie PIS.
Też uważam, że miejsce PSL-u jest poza sejmem. To już od dawna nie jest chłopska partia a jej "obrotowość" i umiejetność bratania się ze wszystkimi za stołki skutecznie do niej zniechęca!
UsuńSłodki naiwniak? Wyrachowany pokopaniec. Nie ufać nikomu, Matyldo.
OdpowiedzUsuńNaiwniaka udaje a tylko węszy, jak by tu się do miodku dobrać!;)
OdpowiedzUsuńI nieprawda, że nikomu nie ufać. Tobie zaufam zawsze!! :))
Ja tylko pytam !!
OdpowiedzUsuńCzy ktos zauważył jak w praktyce wygląda "uzdrawiająca moc słowa"
Zawsze sądziłem, bo tak mnie wychowano i uczono.
"Możesz zmienić swoje życie na lepsze, wykorzystując w tym celu potęgę słów.
O mocy słowa nie trzeba nikogo przekonywać, manifestuje się ona w każdej chwili naszego życia, pomaga nazwać otaczający świat, sformułować myśli, idee, emocje, a nawet uzdrawiać. Cokolwiek chcesz zamanifestować w swoim życiu – zdrowie, miłość, przyjaźń, spokój...."
I nigdy, przenigdy nie sądziłem iż zwykle słówa z "typu brzydkich" ma moc uzdrawiającą.
Ci, co nigdy, nic nie słyszeli, nie widzieli.Byli ślepi i głusi
Po usłyszeniu zwyczajnych "wypierdalać" lub "jebać PIS" nawet podane jako xxxxxx....xxx
Nagle zaczęli słyszeć + przejrzeli na oczy.I co lepsze zrozumieli.
Czyli ich szare komórki nagle zaczęły funkcjonować.Tak, czy inaczej, bo "dają odpór" i czuja się obrażeni.Nawet myśleć zaczęli.
Dlatego tez zastanawiam się, czy te słowa/ i szereg innych/, nie powinny być wpisane do panteonu słów uzdrowicielskich.Wielkiej a praktycznej mocy !!
Czy nie powinny być zastosowane nawet w medycynie XXI
Cud !No cud jakiś !