Ludzie myślą, że nie kradną od nich, niestety, a za ten syf płacimy wszyscy...:-/ ugh...
Jasne! Tylko jak o tym mówić, żeby stało się jasne dla wszystkich??! Przecież nawet dotkliwe podwyżki nie są wystarczającym argumentem...:(((
Ja mam wrażenie, że padł rekord pazerności (nie do przebicia) :( I ten brak kompetencji... Najgorsze jest to, że w życiu nie ma (jak w komputerze) opcji "powrót do ustawień z dnia...".Pozdrawiam :)
Pewnie też da się i trzeba będzie wrócić, tylko będzie to trwało baaaardzo długo, niestety. Pozdrawiam.
Też mam taką nadzieję, jak Ty.
Trzeba uzbroić się w cierpliwość!
Ludzie myślą, że nie kradną od nich, niestety, a za ten syf płacimy wszyscy...:-/ ugh...
OdpowiedzUsuńJasne! Tylko jak o tym mówić, żeby stało się jasne dla wszystkich??! Przecież nawet dotkliwe podwyżki nie są wystarczającym argumentem...:(((
OdpowiedzUsuńJa mam wrażenie, że padł rekord pazerności (nie do przebicia) :( I ten brak kompetencji... Najgorsze jest to, że w życiu nie ma (jak w komputerze) opcji "powrót do ustawień z dnia...".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Pewnie też da się i trzeba będzie wrócić, tylko będzie to trwało baaaardzo długo, niestety. Pozdrawiam.
UsuńTeż mam taką nadzieję, jak Ty.
OdpowiedzUsuńTrzeba uzbroić się w cierpliwość!
Usuń