Oglądam właśnie migawki. Świat się dziwi, że symbole i flagi faszystów powiewają bezkarnie podczas marszu. Ja chyba już się nie dziwię, bo czy można się było spodziewać czegoś innego.... Brak słów. Przykro to zdecydowanie za mało powiedziane...
Mnie przytłoczył ogrom tego marszu i bezrefleksyjna zgoda uczestników na wspólne wędrowanie z faszystami. Nie wyobrażam sobie, że mogłabym wziąć udział w takim marszu. Dla mnie to obelga, cios w twarz, dla wolnej i demokratycznej /chyba jeszcze/ Polski...
Na kontrze w Warszawie był mój syn a ja przesiedziałam cały dzień z nosem przylepionym do telewizora i lękiem, żeby mu nic złego nie stało na "radosnym , rodzinnym" marszu. Wrócił, podobnie jak Ty, bardzo przygnębiony... :((( Może kolejne stulecie będzie mądrzejsze?... Może Polacy ockną się z tego zaczadzenia?... W coś trzeba przecież wierzyć, żeby nie zwariować! :(
Oglądam właśnie migawki. Świat się dziwi, że symbole i flagi faszystów powiewają bezkarnie podczas marszu. Ja chyba już się nie dziwię, bo czy można się było spodziewać czegoś innego.... Brak słów. Przykro to zdecydowanie za mało powiedziane...
OdpowiedzUsuńMnie przytłoczył ogrom tego marszu i bezrefleksyjna zgoda uczestników na wspólne wędrowanie z faszystami. Nie wyobrażam sobie, że mogłabym wziąć udział w takim marszu. Dla mnie to obelga, cios w twarz, dla wolnej i demokratycznej /chyba jeszcze/ Polski...
UsuńByłam na kontrze we Wrocławiu . Jestem zdołowana na maksa , 10.000 narodowcòw w Miescie Spotkań. Jakie hasła słyszałam ,- zmilczę. Azalia
OdpowiedzUsuńNa kontrze w Warszawie był mój syn a ja przesiedziałam cały dzień z nosem przylepionym do telewizora i lękiem, żeby mu nic złego nie stało na "radosnym , rodzinnym" marszu. Wrócił, podobnie jak Ty, bardzo przygnębiony... :(((
UsuńMoże kolejne stulecie będzie mądrzejsze?... Może Polacy ockną się z tego zaczadzenia?... W coś trzeba przecież wierzyć, żeby nie zwariować! :(
Niestety.... tak było...
OdpowiedzUsuńWcale nie cieszyły mnie te gigantyczne tłumy, bo to nie był marsz radości, niestety. :(
Usuń