15 kwi 2022

Szukałam, szukałam...

 ...i nic mi nie pasowało.

Jak tu życzyć "wesołych świąt", kiedy z góry wiadomo, że one raczej wesołe nie będą. Marzyła mi się jakaś skromna karteczka  z ciepłymi życzeniami- i nawet znalazłam, ale po prawej stronie jak wół-  był widoczny znak ZNP, no nijak to podebrać! ;(

To dam to, co znalazłam:



Kochani!

Wszystkiego Wam, co najlepsze: zdrowia, spokoju, nadziei na lepsze dla wszystkich czasy i wiary, że te czasy wkrótce nadejdą. Życzę ludzkiej życzliwości, przyjaznej atmosfery, pogody ducha i słońca! Wszystkiego najlepszego! :)

19 komentarzy:

  1. Spokoju i Pokoju! Oraz Zdrowia!🌞

    OdpowiedzUsuń
  2. Od dziesięcioleci nikomu nie życzę "wesołych świąt". Kojarzy mi się to - zapewne niesłusznie - z jakimś niemal "obrzędowym" i głupkowatym błazeńskim chichotem. Życzę zawsze Pogodnych, życzę uparcie Spokojnych, życzę niezmiennie Zdrowych... Tym razem także Pokojowych...
    Te i takie Życzenia składam włąśnie Miłej Gopodyni.

    OdpowiedzUsuń
  3. Niech nam zdrowie dopisuje i w koncu pokoj zapanuje. A swieta? To tylko dzien w kalendarzu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Radosnych ,spokojnych świąt w gronie rodzinnym.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie wybrałaś, cudnie życzysz!
    Dziękuję i wszystkiego najpiękniejszego !

    OdpowiedzUsuń
  6. Są święta- co zrobić, Są I już. Nie nerwowych przede wszystkim wszystkim czytaczom i Tobie Babciu życzę:) .azalia

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdrowia i spokoju na Święta. Pogody i wypoczynku. Smaczności i relaksu.
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  8. dla mnie te święta to tylko przedłużony weekend, ale skoro niektórzy bliscy chcą sobie poświętować, to ja im przeszakadzał nie będę, też się pointegruję z nimi, to żaden problem, w końcu codzienność nas zbytnio nie rozpieszcza w kwestii tej integracji...
    czyli wesołego zająca na turoniu :)
    p.jzns :)
    pod poprzednim postem parę słów na temat odrobaczania kota... gdy planujemy wtedy jakieś szczepienie, to najpierw dajemy pierwszą dawkę na robaki, potem dwa tygodnie czekamy i szczepić można już podczas podawania drugiej dawki...

    OdpowiedzUsuń
  9. Ludzka życzliwość chyba najbardziej potrzebna 😍

    OdpowiedzUsuń
  10. Zapomnijmy o szarej, niespokojnej codzienności, troskach dnia codziennego, cieszmy się Rodziną lub Przyjaciółmi, patrzmy z nadzieją w przyszłość. nie może być zawsze źle..... będzie dobrze. Wszystkiego Najlepszego.

    OdpowiedzUsuń
  11. Zdrowych i pogodnych Matyldo 🙂 I jeszcze - 🐣🐣🐣🐣🐣 🐣🐣🐣 !!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Krakalam iz swiat popandemiczny bedzie inny i jest (chociaz pandemia trwa tyle ze nabrala innego oblicza).
    Czego nie przewidzialam to to iz rzuci sie niektorym na mozg!
    Czy uwierzysz ze swiata mnie zaskoczyly? Myslalam o nich jako czyms odleglym co swiadczy jak malo mnie obchodza a tu maz mowi ze sa w ten weekend!!!!!!!!
    Na szybcika z zamrazalnika wygrzebalam boczek do gotowania, na szczescie mamy wedline przywieziona z Bostonu , zrobie wiec tylko salatke i buraczki, zurek - i sa swieta. Nie tylko po nas widze ze wlasciwie kazdy celebruje przygotowaniem niecodziennych potraw i to wszystko, tym bardziej ze u nas tego swieta jest tylko jeden dzien, podobnie jak B. Narodzenie. Chyba powoli zanika zwyczaj swiecenia jajek a takze ich ozdabiania.
    Niechaj Twoje beda smaczne i mile a takze zdrowe.

    OdpowiedzUsuń
  13. Spokojnych Świąt. Zapraszam do siebie po odbiór kartki świątecznej...

    OdpowiedzUsuń
  14. KOCHANI!
    BARDZO PIĘKNIE WAM WSZYSTKIM DZIĘKUJĘ ZA PRZEMIŁE ŻYCZENIA!
    OBY NAM WSZYSTKIM SIĘ SPEŁNIŁY! :))

    p.s.
    PKanalia: Kolejna porcja wątpliwości w poprzedniej notce. Wiem, jakoś to w końcu ogarnę...;(

    OdpowiedzUsuń
  15. Zdrowych, spokojnych i pogodnych świąt wielkanocnych życzę, dużo nadziei i wiary w lepsze jutro.:))

    OdpowiedzUsuń
  16. Wszystkiego dobrego z okazji Świąt!
    Pozdrawiam i zapraszam do obejrzenia moich obrazów!^^

    OdpowiedzUsuń
  17. Matyldo witam poświątecznie. Nie cieszyła mnie perspektywa tych świąt, bo za wiele trudnych spraw wokół i kondycja marna, ale dobrze że były.
    Nadrobiłam zaległości na Twoim blogu i widzę, że myślimy podobnie. Różni nas to, że ja zrejterowałam, bo polityczna hucpa za bardzo mi ciąży, za słaba jestem. Strusia polityka nie jest dobra, ale czasami trzeba schować głowę w piach, żeby nie trzeba było tej głowy leczyć. Świat zewnętrzny jest coraz bardziej przygnębiający, więc chowam się w domu, wśród bliskich i zajmuję się swoimi codziennymi sprawami.
    Nie chcę za wiele wiedzieć, bo przeraża mnie jak nisko upadliśmy, skoro pozwalamy, żeby rządzili nami pospolici durnie i psychopaci. Planuję wznowić zainteresowanie polską polityką dopiero przed wyborami. Teraz odpuszczam, żeby nie zepsuć sobie bardziej i tak zepsutego charakteru. Liczę na to, że ci, co od 12 lat dochodzą i dochodzą, wreszcie dojdą i przepadną w śmietniku historii. Serdecznie Cię pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Cię poświątecznie, Abasiu. Cieszę się, że tu zaglądasz i że podobnie myślimy. Dobrze wiedzieć, że jednak- mimo dramatycznych ataków pisiej propagandy- jeszcze nie w3szystko udało im się zniszczyć i tak wielu ludzi zachowuje normalność myślenia.
      Ja też jestem już bardzo zmęczona tym natłokiem złych wieści i staram się chwytać każdą inną pozytywną lub choćby neutralną. I cały czas podtrzymuję w sobie nadzieję, że uda mi się dożyć do normalnych demokratycznych rządów i normalnych pokojowych czasów. Podtrzymujmy się nawzajem. Wszystkiego dobrego! :)

      Usuń