Nie mam w sobie tej mobilizacji... ale wszystkim Wam życzę jak najlepiej. Niech te Święta umacniają w nas nadzieję w wartości, które zawsze odnajdą w sobie siłę, by strącić zaschnięte błoto i zalśnić nowym blaskiem. Niech dadzą nam siłę spokoju i wiarę w dobro i przyzwoitość.
WESOŁYCH ŚWIĄT!!!
Też wespnę się na wyżyny yntelektu.
OdpowiedzUsuńI Tobie też! :D
wesołych, ale bez tego śniegu... ja naprawdę wolę rower od szufli :)...
OdpowiedzUsuńZdrowa badz Matyldo z cala Twoja rodzina przez calutki rok (i jeszcze dluzej), bo to najwazniejsze, a nam wszystkim Polakom (tym w Kraju i tym zyjacym daleko) spokoju, dobrych i inteligentnych rzadzacych (choc wielkiej nadziei na to nie mam). Teresa
OdpowiedzUsuńOj, żeby...
OdpowiedzUsuńBBM, tak czy siak - zdrowych i spokojnych:)
Niech! :-))))
OdpowiedzUsuńWzajemnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo serdecznie pozdrawiam :)))
WSZYSTKICH SERDECZNIE PRZYTULAM. ŻYCZĘ NAJ, NAJ, NAJLEPSZEGO!! :))
OdpowiedzUsuńJa też życzę Wam jak najlepiej. Przez cały rok, nie tylko w święta.
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia, nadziei, cierpliwości i uśmiechu.
OdpowiedzUsuńŻycie bywa przewrotne, podobnie jak i...
...IDEAŁY
WSZYSTKIEGO DOBREGO, KOCHANI!
OdpowiedzUsuń