Przywykłam niemal każdą notkę ożywiać memem czy zdjęciem, ale gdy pomyślałam, że mam wstawić zdjęcie Dudy na tle biało-czerwonych flag, to aż mnie zatrzęsło!
Ale jednak coś znalazłam!!
Czemu tak?
Bo nie jest!
Bo mam nieodparte przekonanie, że ledwo-ledwo wdrapał się na prezydencki fotel i to tylko dzięki tępej propagandzie i wyborczym oszustwom.
Bo nie pełni roli prezydenta uczciwie, z powagą i godnością- dla dobra kraju i WSZYSTKICH jego obywateli!
I gdy słyszę wyrazy uznania dla jego odwagi, nieomal podziwu, jaki to z niego samodzielny i niezależny prezydent, bo zawetował ustawę kneblującą prywatne media, to diabli mnie biorą, bo czuję pewną obawę, że dla tego jednostkowego gestu może pójść w niepamięć cała jego dotychczasowa szkodliwa antykonstytucyjna prezydentura!
To między innymi za jego aprobatą mamy obecną aferę podsłuchową, mamy brutalność policji, rozłożoną oświatę, ubezwłasnowolnione młode kobiety i ledwo dyszącą służbę zdrowia, ludzi umierających na granicy i tych umierających na covid, w liczbach zbliżonych do tysiąca dziennie!
A gospodarka, a inflacja, a drożyzna... A polityka zagraniczna?!... Gdzie nie dotknąć, nie spojrzeć, tam ciągnie przekręciarstwem, bylejakością, niechęcią- że nie powiem wrogością- wobec własnych obywateli.
A prognozy?...
Za cienka w uszach jestem, żeby porywać się na wróżenie z fusów. Za to "jasnowidz" Jackowski snuje katastroficzne przepowiednie, prawie że pełne ogni piekielnych. Na mój rozum gada głupoty. Sama przeżyłam już kilka końców świata, nawet nie zauważając, że były! A przecież też były szumnie zapowiadane!
Wiem, że ogólnoświatowa sytuacja nie jest wesoła i że czeka nas trudny czas, ale od nas samych zależy bardzo wiele. I tego się trzymajmy!
ZDROWIA, OPTYMIZMU I POGODY DUCHA! :))
Mój sprzeciw wywołuje nawet oczekiwanie w napięciu, czy teoretyczny prezydent podpisze, czy nie podpisze. To mi się kojarzy z reprezentacją piłki nożnej na mistrzostwach świata, która przegrywając ważny mecz liczy na to, że jakiś Cypr zremisuje z Niemcami. Ba, nie lubiłem nawet hasła "Tusk wróć", bo to mi się z kolei kojarzy z oczekiwaniami uratowania reprezentacji przez jednego Lewandowskiego. Reżim zabiera Polakom wolność krok po kroku, a ci dalej pierdzą w poduchy i liczą, że ktoś za nich coś zrobi. W przypadku Dudy, liczą na to, że członek reżimu nagle zrobi coś przeciw otwartemu łamaniu prawa. Człowiek odpowiedzialny za zbrodnie przeciw Konstytucji RP.
OdpowiedzUsuńOj tam, Woland, nie pierdza, tylko ciezko pracuja nad uleczeniem sytuacji, podpisujac online petycje do PADa, zeby zawetowal. I patrz, jak zadzialalo, przestraszyl sie chlopina tych dwoch czy nawet trzech milionow podpisow i postawil samemu prezesowi. Taki z niego odwazny zaprzaniec i obronca konstytucji.
UsuńWoland:
UsuńŁatwo Ci recenzować z oddali. Czasem wydaje mi się, jakbyś nie chciał widzieć tych protestów, które wybuchały właściwie od początków bezprawnych działań tego rządu, jakbyś nie chciał widzieć tłumów, które regularnie wylegały na ulice. Czego się spodziewałeś?- butelek z benzyną?! Może przemawia przeze mnie gorycz, ale mam wrażenie, że niezgoda świadomych Polaków istniała od początku. Czemu nie zadziałała? Nie wiem, ale tak przykra ocena wydaje mi się być mocno krzywdząca i bardzo niesprawiedliwa.
Pantera:
Nie wiem, czy się chłopina przestraszył- nie sądzę, ale ta akcja była potrzebna przede wszystkim nam, żeby upewnić się, że nie mamy jeszcze wszystkiego w dupie.
To na pewno nie koniec serialu pt."Lex TVN". Podpisał, bo sobie pomyślał, że nigdy w życiu go do Hameryki nie wpuszczom i co on, biedny miś, zrobi? Jakby go tak na jakomś czarnom liste wpisali ... A pamprezes już się głowi jak na swojem postawić... jako to u nich jest i jament. Dać 🚀 i wysłać 🌌 na🌜 bez prawa powrotu.
OdpowiedzUsuńMatyldo, już się ani słuchać, ani myśleć, ani pisać nie chce na temat, ani patrzeć na miny trenowane przed lustrem...
Uśmiechu na każdy dzień kochana i głaskanki dla Bąbelka 😻😻😻
Podejrzewam, że i podpisane veto nie naprawi jego stosunków z Hameryką- zbyt kiepską opinię zdążył sobie wyrobić.
UsuńZ wdzięcznością przyjmuję Twoje życzenia- uśmiech potrzebny teraz bardziej niż kiedykolwiek! :)
Ja peanów nie śpiewam, wręcz przeciwnie wietrzę podstęp i podejrzewam teatr dla maluczkich!
OdpowiedzUsuńMyślę, że masz rację! Już się słyszy, że Kaczor czai się ze skierowaniem ustawy do Julii... kwestia- kiedy.
UsuńW mojej pierwszej "Najściślejszej Ojczyźnie" - Lubelszczyźnie, o człowieku nie nadużywającym własnej teoretycznej inteligencji mawiano - "duda z niego"... A były to lata czterdzieste - pięćdziesiąte ubiegłego wieku... Hmmm...
OdpowiedzUsuńJak widać- aktualne do dziś! ;(
UsuńKażdego dnia czekam, a nuż się coś zmieni na lepsze. A tu na razie nic.
OdpowiedzUsuńZanim się zmieni na lepsze, to może nas czekać jeszcze sporo złego, ale zawsze lepiej mieć nadzieję niż jej nie mieć!
UsuńJa jakoś nie mam wątpliwości Powinienem powiedzieć"A nie mówiłem,nie pisałem"
OdpowiedzUsuńGdy oni dla jaj nazwali sie "prawi i sprawiedliwi" już zaczęło mi śmierdzieć.A dalsza obserwacja to potwierdziła Bo po czynach ich poznawaliśmy"
Niespotykana w formie i tekście laudacja jaką wygłosił Duda po zaprzysiężeniu, zapaliła we mnie czerwona lampkę.
Tak służalczą, tak wazeliniarską laudację nie słyszałem nigdy. Jak długo żyje.
Wtedy już było słychać widać i czuć, komu ten prezydent przez całe swoje panowanie będzie wchodził bez wazeliny, komu będzie wdzięczny do końca swoich dni.
Liczac na poparciu w zdobyciu drugiej kadencji.
Czy gdy dziś z cała pewnością wiemy o podsłuchach, dalej dajemy wiarę, iż wybory w Polsce były uczciwe??
Już IV RP pokazywała, co może nas czekać. Chyba za bardzo ufaliśmy w zbiorową mądrość narodu, w każdym razie ja karmiłam się takimi złudzeniami. Straciłam je, gdy po raz pierwszy wygrał Duda- nie sądziłam, że w ogóle będzie to możliwe, bo przecież oczywiste było, że Komorowski byłby przeciwwagą dla antydemokratycznych zapędów pisu. Było możliwe i zaczęło się gotowanie żaby... i mamy, co mamy.
UsuńCóż, też nie mogę spokojnie patrzeć na tego człowieka. Jeżeli chodzi o jego heroiczny gest zawetowania Lex TVN, to moim zdaniem zrobił to z wyrachowania. On jest głupi, ale nie na tyle, żeby przeoczyć swój interes. Wie, że gdyby ją podpisał, to byłby całkowicie spalony na arenie międzynarodowej. A kadencja rezydenta w Pałacu Prezydenckim się skończy, na emeryturę za wcześnie, więc pewnie liczy na to, że jako były prezydent gdzieś się zaczepi.
OdpowiedzUsuńMatyldo, gdyby nie było innej okazji to już teraz składam Ci najserdeczniejsze życzenia. Niech nadchodzący rok będzie spokojny, przeżyty w zdrowiu i pogodzie ducha.
Myślę, że na arenie międzynarodowej od dawna jest spalony, chociaż... polityka nigdzie całkiem czysta nie jest. :(
UsuńDziękuję, Abasiu! Życzmy sobie wszyscy dobrego, spokojnego roku z perspektywami na poprawę sytuacji.
Jak się znacznie później przekonałem, przepowiadany ze stuprocentową pewnością - także przez widzącego wszystko w ciemnych odcieniach jasnowidza Jackowskiego - koniec świata w roku 2012 przeżyłem nieświadomie tylko dlatego, że nie przeczytałem wydanych wcześniej kilku lektur niezbicie nieuchronność owego kataklizmu udowadniających. Teraz nie popełniam tego błędu, czytam, że najpierw pojawi się krzyż ognisty, potem nastaną 3 dni ciemności [o nocach - cicho w wieszczbach], a potem nadejdzie ów upragniony KONIEC ŚWIATA. Dlatego doradzają znający się na rzeczy gromadzenie świec, wody, wiktuałów na minimum 3 lata, broni palnej oraz białej - koniecznie poświęcanej.
OdpowiedzUsuńAha... Podobno świat trafi szlag. POLSKA jednak przetrwa i "inne narody służyć jej będą". I to mnie trzyma przy życiu...
Dziękuję! Fajny komentarz! Uśmiechnęłam się a przy tym stanie wkurzenia dalibóg nie było mi do śmiechu! ;)
UsuńNajlepiej nie prognozować.
OdpowiedzUsuńCzekać nam trzeba na niespodzianki.Byle te pozytywne.
Masz rację, tym bardziej że rządowe i sejmowe zagrywki są tak nieobliczalne, że niczego w logiczny sposób przewidzieć się nie da.
Usuńjedno zachowanie się maliniaka "jak prezydent" nie robi jeszcze z niego prezydenta i w sumie nie wiem, co musiałby zrobić, aby tym prezydentem zostać, to jest wręcz niemożliwe...
OdpowiedzUsuńtrzeba rozróżnić sprawy: co innego jest zadowolenie z jego decyzji, co innego wnikanie, skąd się taka, a nie inna decyzja wzięła...
p.jzns :)
Pełna zgoda! Dobrego roku 2022- oby definitywnie skończyło się niszczenie kraju! Po. ba.s. :)
UsuńPrawdy się nie dowiemy.....ustawka, nie ustawka, lęk przed przyszłością, nagłe uświadomienie sobie wagi decyzji, którą musi podjąć jako prezydent, a nie pogardzana nawet przez swoich "łajza".
OdpowiedzUsuńPrzypuszczam, że to nie koniec sprawy.... prawdopodobnie będzie miała dalszy ciąg. Ale nie musi....
Co prawda jego tata wieszczy mu profesję dyplomaty, ale mnie to zakrawa na głupi żart!
OdpowiedzUsuńA że prezes będzie usiłował jeszcze kąsać to prawie pewne- bardzo nie lubi przegrywać.
Kto wie... może te 8 lat prezydentury uświadomi mu swoją dotychczasową marność.
UsuńNie sądzę! Wygląda na to, że jest całkowicie przekonany o własnej wyjątkowości w każdej dziedzinie i żadna opinia z zewnątrz nie jest w stanie podważyć jego pozytywnej samooceny. Poprzyglądaj się jego minom! Samochwalstwo i zarozumialstwo do n-tej potęgi!!
UsuńP... jak pora przerwać panowanie PiSu...!
OdpowiedzUsuńPani powiadasz ponadczasową prawdę: pis powinien przestać pogrywać przeciw Polakom!!! Pora przerwać panowanie pisu!!!🚀🪐
OdpowiedzUsuńZdolne z was dziewczyny.
UsuńChciałabym Ci zgrabnie odpowiedzieć, ale co pocznę, kiedy na "pe", w kontekście notki, mam ne języku same przekleństwa!
UsuńPrzepraszam - WAS / literówka, a nie brak szacunku/
OdpowiedzUsuńha ha!, Donko!
UsuńWtóruję panom z filmu.... bo tak naprawdę co nam innego pozostaje: kabaret.
UsuńPamiętacie dowcipne, noworoczne kabarety? nawet i w PRL-u.
Fajna zabawa!
UsuńA w ogóle to kiedyś były kabarety, nie to co teraz...;(
Dla mnie to teatr, ustawka nic więcej.Nie wierze.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy ustawka, czy tylko odsunięcie w czasie... Pozdrawiam.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń