17 lut 2018

I wszystko jasne!

https://www.google.pl/search?q=dachowce+koty+zdj%C4%99cia&client=firefox-b&dcr=0&tbm=isch&source=iu&ictx=1&fir=Q0nG_o7tBe0PtM%253A%252CoTDKDEyT5qPADM%252C_&usg=__L9ffy_o89e_H6lWhyBOinKeOccs%3D&sa=X&ved=0ahUKEwiVm93Qh63ZAhVS-aQKHWxfB9oQ9QEIKjAA#imgrc=Q0nG_o7tBe0PtM:

To żeby nie było wątpliwości, skąd wybrałam zdjęcia kotów.

Dziś Dzień Kota.
Podobno ludzie dzielą się na miłośników psów i miłośników kotów. Mam psa, ale koty bardzo lubię. Cudne zwierzęta. Pełne wewnętrznej wolności, niezależne, z charakterem. 
Najbardziej lubię dachowce- najbardziej naturalne, kocie... Tak jak rasy psów zaakceptowałam /choć nie wszystkie, bo niektóre psów nie przypominają/, o tyle do kocich ras jakoś nie umiem się przekonać, do większości kocich ras.

Miłośnicy kotów umieją pięknie o nich mówić, pisać... 
Wszystkiego dobrego, Kociaki! :))


Bądźcie wolne, ale zaopiekowane! I zawsze szczęśliwe! :)

8 komentarzy:

  1. I ja dziś pisałam o kotkach, i na swojej stronie i na facebooku. Tak samo uwielbiam psy i koty. A dziś pojawiło się bardzo wiele cudnych zdjęć. Oczywiście dołączam się do życzeń :))
    Serdecznie pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Koty są wyjątkowo wdzięcznym i fotogenicznym obiektem. Już samo zdjęcie ma się ochotę pogłaskać! :) Serdeczności dla Ciebie. :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie przeczytałam Twój wpis o myszy. Ja bez tej wtykanej nie mogę się obejść (w przeciwieństwie do mojego męża) i podziwiam Cię za cierpliwość. :) Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje umiejętności obsługi laptopa są bardzo niewielkie, ale wystarczą, żebym nie czuła całkowitej bezradności. Pozdrawiam też! :))

      Usuń
  4. Uwielbiam, ale mam alergię:(((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja co prawda alergii na kocią sierść nie mam, ale w najbliższej rodzinie mam alergików, więc kot/koty w domu stoi pod dużym znakiem zapytania. /Choć był czas- niejako z konieczności- kiedy miałam dwa koty w domu. I bardzo byłam do nich przywiązana./

      Usuń
  5. Ja bardzo lubię i koty i psy. Nie przepadam tylko za myszami, które kotka gdzieś znajduje, dusi i układa pod stołem w gościnnym pokoju.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno przynoszone myszy to wyraz najwyższej kociej miłości... ;)

      Usuń