21 cze 2016

Mały Żuczek-Samouczek

Prawda czy fałsz?
I jedno, i drugie! Prawda, bo siedzę teraz przed komputerem i zamierzam własne mizerne umiejętności z Bloxa przenieść w nowe miejsce; fałsz,  bo pierwsze kroki samouczkowe bynajmniej nie były. Co prawda bloga założyłam samodzielnie, ale był nijaki, bezbarwny i prawdopodobnie przez dłuższy czas taki by pozostał, gdyby nie pomoc Ikroopki w doborze szablonu i zapoznaniu z grubsza, gdzie czego szukać.

Ikroopko! Jesteś wielka! Wykazałaś się ogromnymi pokładami cierpliwości, wyrozumiałości i niebywałej kultury osobistej (ja, mając tak oporną uczennicę, już dawno klęłabym jak szewc! ) Na swoje usprawiedliwienie dodam tylko, że jeśli nauczycielkę i uczennicę dzieli ileś setek kilometrów, to łatwo nie jest! Dziękuję, Ikroopko! Z serca bardzo, bardzo dziękuję! :))

Szanownych ewentualnych odwiedzających chcę uprzedzić, żeby  po nowo założonym blogu nie spodziewali się żadnych rewelacji- tak w ogóle- a teraz w szczególności, bo pierwsze notki to będą głównie eksperymenty i nauka - zapoznawanie się z nowym miejscem. Na Bloxie zapuściłam korzenie na ponad 8 lat. Mam nadzieję, że tu też będzie mi dobrze. Może lepiej?... Z taką nadzieją przywędrowałam. :))

6 komentarzy:

  1. kobietawbarwachjesieni:
    Ucz się ucz, a później podzielisz się wiedzą z innymi.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli tylko zapamiętam, czego się nauczyłam...;))

    OdpowiedzUsuń
  3. Się zarumieniłam:) Dodam tylko, że niesprawiedliwie oceniasz własne możliwości, bardzo dobrze sobie radzisz - wiadomo, nowe zawsze nieco kłuje;) Pomagać będę, w miarę potrzeb Twoich, a moich umiejętności, z chęcią, i życzę powodzenia i miłego zasiedzenia:)
    (Na bloxie spędziłam bardzo dobre 5 lat, drugie tyle jestem na blogerze i nie narzekam.)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za wszystko- dotychczasową pomoc i obietnicę dalszej! Postaram się nie być zbyt natrętna. Dzięki Tobie mam szansę polubić nowe gospodarstwo! :))

      Usuń
    2. Dzwoń, pisz, jesli tylko będe mogła, pomogę; mnie też ktoś kiedyś przecież pomagał!
      Pamietasz, na przykład, Taishę? I nieodżałowanego (czy raczej nieodżałowaną), Irytka?

      Usuń
    3. Dzięki. Niewątpliwie skorzystam,bo już mi się kilka pytań zebrało. Ale to nie dziś- za gorąco! Strumienie ze mnie płyną. ;(

      Usuń