Wczoraj niemal cały dzień poświęcony był królewskiej koronacji. Londyn oszalał z zachwytu, cała Anglia oszalała! /No, nie wszyscy, nie wszyscy, ale jednak!.../
Pewnie ludzie lubią błyskotki, to i dostali to, na co czekali. Anglicy lubują się w celebrze, więc dostali celebrę chyba nawet w nadmiarze, ale dlaczego Polacy transmitowali całość ichnich uroczystości zamiast ograniczyć się do wybranych fragmentów przekazanych w wieczornych wiadomościach, zupełnie nie wiem.
Ale po co mi krytyczne spojrzenie na angielskie dziwności, skoro własnych mamy w nadmiarze.
Nie pamiętam, czy nie w którejś książce Szczygła trafiłam na opinię, że właściwie dla polskości typowe są dwa określenia: etos i patos!
I tak się nasze kochane władze rozpędziły w czczeniu majowego święta, że niemalże z rozdzieraniem szat wielbiły Konstytucję, którą od początku sprawowania ustanowionej przez siebie władzy systematycznie niszczyły, deptały, gwałciły. To dopiero umiejętność wzniesienia się na sam szczyt patosu! I to bez poczucia fałszywości całej sytuacji. Wszystko pod hasłem - patrioci to my!- niezależnie od tego jak bardzo zniszczyli i upodlili tę niby wielbioną przez siebie ojczyznę.
I skoro dziś tak mnie wzięło na krytykanctwo, to jeszcze jedno. Wiem, że nie za tej władzy; wiem, że nie teraz, ale kiedyś, kiedyś, gdy już czasy będą spokojniejsze, czy nie należałoby przeprowadzić ogólnonarodowej debaty nad rezygnacją ze słów naszego hymnu.
Zęby mnie bolą, gdy słyszę zawodzenie i fałszowanie w końcu najważniejszej polskiej pieśni, nie wspominając już o trzeciej zwrotce i powiedzeniu zapłakanego ojca, skierowanym do jego Basi /małej, dużej- nie wiadomo!/- co w jakiś sposób odbiera mi powagę hymnu. W końcu w innych krajach są różne hymny- także bez tekstu i nic złego się nie dzieje, więc dlaczego u nas musi być tekst, w dodatku bardzo przestarzały i mało zrozumiały dla młodego pokolenia.
-----------------------------------------
I na koniec:
Dzięki inspiracji jednego z komentarzy /dziękuję, Gosiu!/ postaram się przy następnych notkach dodawać:
" My trudności wszystkie pokonamy,
żaden wróg nie złamie hartu w nas!
W słońce jutra otworzymy bramy,
rozśpiewamy, rozświecimy czas" /K. I. Gałczyński/
I oto znowu mamy dzień bliżej do pokonania pisu! :))
-----------------------------------------------------
Dobrego nowego tygodnia! ***** ***
😉Transmitowane mamy takie "koronacje", na jakie zasłużyliśmy (ślub Kurskiego, święcenia Tymoteusza I, msza za śp. Jadwigę z d. Jasiewicz, rocznice radia JE Rydzyka...)
OdpowiedzUsuń😉nie miałbym nic przeciwko zmianie hymnu na cytowany przez Ciebie (...tylko... w naszej trudnej sytuacji słowa "ukochany kraj" pewnie wielu nie przeszłyby przez gardło!)
😉 określeniom naszego narodowego charakteru do słów "etos i patos", dodałabym "masochistyczne celebrowanie męczeństwa" i "chorobliwe obalanie (deptanie) wszelkich autorytetów"- i to byłby prawie komplet.
.......................
I oto... jak rzekłaś! 😜😁
😘
BBM: Trafne podsumowanie! A marszem sprawiłaś mi mnóstwo frajdy!! 😀😀😀❣️
OdpowiedzUsuńNie odczułam, nie mam telewizorni:) Wnuczka mi powiedziała o koronacji, gdy spytała, czy wszyscy synowie królowej mieli na imię Karol i dlatego ich się numeruje:) W ten sposób dowiedziałam się, że jest jakiś Karol III:)
OdpowiedzUsuńNo patrz, a podobno jesteś ciekawa świata... ;)
UsuńBBM: Mam telewizor, ale nie oglądałam transmisji. Dla mnie to dziwne i bardzo kosztowne. Czy potrzebne? Dla mnie- zupełnie nie, ale w końcu problem Anglii, nie mój.
UsuńBBM:
UsuńAnonimowy: Można być ciekawym świata i nie fascynować się królewskim blichtrem.
Zbędna złośliwość.
Fascynacja królewskim blichtrem to nie to samo co bycie na bierząco z aktualnymi wydarzeniami na Świecie. Jeśli ktoś jest tego Świata ciekawy to raczej powinien wiedzieć, kto jest aktualnie urzędującym monarchą w Wielkiej Brytanii, szczególnie, że po tylu latach coś się tutaj zmieniło i raczej trzeba się starać aby o tym nie wiedzieć bo wiadomości na ten temat są dosłownie wszędzie. Nie trzeba w tym celu posiadać TV ani oglądać koronacji czy śledzić plotkarskich magazynów.
UsuńBBM:
UsuńAnonimowy: Nie mnie oceniać, czy ktoś jest na bieżąco w sprawach krajowych czy zagranicznych ani też jakiego nicka sobie wybrał. Byłabym wdzięczna, gdybyś przyjęła podobną formę czytania cudzych komentarzy, tym bardziej że każdemu zdarza się palnąć jakąś gafę lub popełnić błąd- nieprawdaż?🤭
Oj tam oj tam. Nie wiem co anonim miał na myśli, ale może chodziło o ironię? Mnie też ten komentarz ubawił, to jakby 'mama ginekolog' napisała, że nie wie skąd się biorą dzieci. Wiadomo, czasem ktoś coś napisze i nie pomyśli. Zdarza się.
UsuńBBM: Jasne, że się zdarza, ale to jeszcze nie powód, żeby komuś dokuczyć- to tak w moim oglądzie.
UsuńA myślałam że wszyscy mają poczucie humoru. Przynajmniej jakieś. Ale jak widać niektórzy nie mają nawet jakiegoś poczucia humoru;) anonimowi zwracam uwagę na symbol uśmiechu kończący każde zdanie.
UsuńBBM: Jak widzisz, różnie z tym humorem bywa. Przepraszam, że pewien dyskomfort spotkał Cię na moim blogu.😔
UsuńŻaden dyskomfort mnie nie spotkał więc nie przepraszaj, jak kto nie ma czego się czepić to czepi się wszystkiego, nawet żartobliwej wypowiedzi. Pozdrawiam:)
UsuńBBM: Serdeczności!♥️
UsuńPatosu ostatnio tyle, że aż mdli, nie wiem skąd go tyle nastarczą do wyborów!
OdpowiedzUsuńjotka
BBM: Najgorsze, że on jest ZAMIAST!
OdpowiedzUsuńZacznę od obrazka to rzeczywisty obraz naszego kraju oby nie.Koronacji nie oglądałam bo szkoda mi czasu a i tak od soboty gdzie nie popatrzeć, posłuchać to król i królowa.Widać Anglicy to lubią.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBBM: W pełni się zgadzam z Twoją oceną. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńEthos, Pathos, Logos Tzw "trójkąt retoryczny wymyślony przez pewnego mądrego Greka
OdpowiedzUsuńO ile u nas Ethos, Pathos, często nadużywane albowiem
Ethos apeluje do:Inteligencji Cnoty Moralności łykany jest jak cieple kluski.Któż z nas tych cech nie posiada?
Z kolei
Pathos odwołuje się do: Emocji i uczucia Troski i uprzedzenia Rozum Motywacje
Pasuje jaku ulał do naszego"narodowego charakteru"
Zaś
Logos wykorzystuje:Dowód, Świadectwo, Statystyki i dane i Uniwersalne prawdy
O z tym to u nas gorzej.
Bo powiedz takiemu Kaczyńskiemu krzyczącemu o prześladowaniu chrześcijan ze np tylko od 1989 r w Polsce wybudowano tylko 7 szpitali a za to 1365 kościoły.Powiedz ze np sam Rydzyk przytulił 65 milionów
Powiedz takiemu jednemu z drugim psioczącemu na bezbożną Europę stosującą dobrowolne eutanazje, ze jemu już ja dawno wprowadzono po cichu i bez jego zgody
Bo czymże innym jest likwidacja 20 tysiecy łóżek szpitalnych ,250 zespołów tzw "specjalistycznych karetek" czy zadłużenia szpitali które ostatnio wzrosło o 8 miliardów
Jak wytłumaczysz rodakowi ze wiele zbyt wiele w propagandzie pis czerpane jest i ma swe źródła w propagandzie faszystowskich Niemiec czy Rosji sowieckiej.Mozna tak jeszcze wiele
Nie wytłumaczysz, nie przekonasz, bo mu tamte dwa przypasowały dokładnie, podniosły ego i dobre samopoczucie.
I nawet jeden z drugim nie przypuszcza ,nie pojmuje ,ze te dwa pierwsze odpowiednio stosowane "rozkładający akcenty" służą po to by byle frajer znow oddał głos na tych co go "dudkaja na strychu"dla swych materialnych korzyści.
On ma zadowolenie,podniesione ego ,przywrócony honor bo 'wstał z kolan"Oni pieniądze i władzę !!
Mysle tak sobie o ile mam czas słowami Waligorskiego.Czy się spełni?
OdpowiedzUsuńTekst piosenki
(z cytatami z Tuwima i z Konopnickiej)
"Panie, pozbyłem się oporów
I wniosek złożyć chcę paniczny:
Zachowaj nas od Nikiforów
W dziedzinach pozaartystycznych.
Niech żyją wolni i szczęśliwi,
Niech rzeźbią lub malują jaja,
Lecz niech naiwny prymitywizm
Po innych pionach się nie szlaja.
Wiem Panie, wiele już zrobiono,
niejeden usunięto zator,
Lecz tu i ówdzie, jak muchomor
Pośród prawdziwków tkwi amator.
Twoje nauki studiujemy,
Wierzymy w kształt wielkiego dzieła
I wszyscy chętnie cię poprzemy
W odnowie, która się zaczęła.
"Chmury nad nami rozpal w łunę,
Uderz nam w serca złotym dzwonem"
Niech przyjdą dużo większym tłumem
Kadry, solidnie wyszkolone.
"Niech więcej Twego brzmi imienia
W uczynkach ludzi, niż w ich pieśni,
Głupcom odejmij dar marzenia
A sny szlachetnych - ucieleśniaj".
Daj nam uprzątnąć dom ojczysty,
W zyski zamienić pozwól straty,
Po co ma biedny być, choć czysty?
Niech będzie czysty i bogaty.
Lecz czasem uderz się po mieczu,
Niech ktoś się Twoim gniewem strapi,
Kto jest nieukiem po ćwierćwieczu,
Ten widać uczyć się nie kwapił.
Spraw by nadeszła wielka fala
Co wszystkie bramy pootwiera,
A facet z wykształceniem drwala
Niech nie dotyka komputera.
Niech twoi ludzie go wywiodą
W lasy i w gaje, w głąb przyrody,
By zamiast nam u nóg być kłodą -
Prawdziwe mógł piłować kłody.
Tam go ucieszy bór i struga,
Tam i pokrzyczy, i polata,
Nożem pajaca se wystruga
lecz nie wystruga z nas wariata.
Panie, najmędrszy z profesorów
Który nas widzisz z wysokości!
Dezintegrację Nikiforów
Zechciej zarządzić w swej mądrości,
I weź jej ster w surowsze dłonie,
Bo czas tracimy wciąż w nadmiarze
Błagając różne stare konie:
" - Pójdź koniu, ja cię uczyć każę!"
I jeszcze jedno co mi się kojarzy
OdpowiedzUsuńTez Waligórskiego
"Lubię gdy piosenkarka, com ją znał w bieliźnie
I com poznał głupotę jej, godną barana,
Zaśpiewała coś o bliźnie, albo o Ojczyźnie.
A Iudzie mówią o niej: - Zaangażowana!
Uwielbiam kiedy aktor, bywalec burdeli
Zwanych też kawiarniami, lub klubami czasem,
Wykona repertuar o tych co ginęli,
I potem jest niezwykle chwalony przez prasę.
Kocham też żurnalistę, co nam daje rady
Jak żyć, a równocześnie, przy pomocy lupy
Ogląda personalne trendy i układy
By wiedzieć, komu warto wcisnąć się do grupy.
Podziwiam naukowca niezbyt lotnej myśli
Który jednym numerem od wielu lat jedzie:
Wszyscy wiedzą, że facet prochu nie wymyśli,
Ale że "w razie czego" również nie zawiedzie...
Szanuję decydentów, co porozkładali
Dziesiątki instytucji na obie łopatki,
Lecz mocą jakiejś dziwnej, obłąkanej fali
Wracają, i w fotele znów wtykają zadki...
Bliski mi jest polityk, który w nosie dłubie
I działacz robotniczy co nie kocha pracy,
Aż dziwnie jak ich lubię.
A najbardziej lubię
Gdy mi mówią, że wszyscyśmy bracia-Polacy. "
BBM: Pozwolisz, Wieśku, że będzie jedna tylko odpowiedź, ale za to miła- mam nadzieję.
OdpowiedzUsuńOtóż jestem Ci ogromnie wdzięczna za Twoje komentarze. Ogromnie wzbogacają mojego bloga i wielokrotnie rozładowują nagromadzone emocje. Dziękuję!👍🏻
Staram się jak mogę gdy widzę bratnią duszę
OdpowiedzUsuńCzas koronacji Karola Oglądałem, tylko początek.Wsadziłem d w samochod i pojechałem odwiedzić znajomą w którą to córcie umieściły w Domu Seniora.
A tam wszyscy, Ci z demencją, ci z Alzheimerem ,itp wpatrzeni w telewizor gdzie........ leci koronacja w TVP.
A tam tak jest albo Koronka do...w TVP albo msza lub inne programy z TVP bo TVN nie uświadczysz.
A dom prywatny.I takie to były odwiedziny.Na pocieszenie usłyszałem Raz na 70 lat to i można a nawet trzeba
Ciekawym jak tak będzie przebiegało jesienne głosowania I kto za kogo głos będzie oddawał
Pozdrawiam !
TVN24 kiedyś robił wejścia co pół godziny spod szpitala, gdzie miał urodzić się książę Jerzy. Jak to mówią, jest popyt jest i podaż. Ja osobiście nie rozumiem, co ludzie na świecie (a szczególnie Amerykanie) widzą w brytyjskiej monarchii i skąd taka wielka fascynacja nimi. Z drugiej strony chciałabym aby w Polsce były takie okazje do parad i żeby sobie można było z przyjemnością pooglądać np. strzelców podhalańskich w ich galowych mundurach.
UsuńZdaje się, że ludziska jakoś i jednak tęsknią za królami i bajkami... a Amerykanie jakby szczególnie?
UsuńPimposhka: Każdy ma prawo lubić co innego. Ja akurat za paradami nie tęsknię. Wolałabym spokojnie żyć w spokojnym, normalnym kraju.
UsuńLucy: Pewnie tak. Każdy ma w sobie jakiś okruch wewnętrznego dziecka i może cieszyć się błyskotkami. Kwestia raczej natłoku tych błyskotek…
UsuńBBM ale jak już żyje się w normalnym kraju to potem trzeba zaspokoić potrzeby wyższego rzędu wśród obywateli, czyli parady.
UsuńLucy: Jak byłam ostatni raz w Ameryce to w kolejce pewna dziewczyna kiedy usłyszała, że jesteśmy z Anglii (po akcencie ma się rozumieć, no i nie moim) to zaraz nam musiała powiedzieć, że chodziła do szkoły z Megham Markle!!!! Serio, a co mnie to obchodzi? I choć rozumiem oczywiście tęsknotę za bajkami i księżniczkami i z pewnością wolę księżną Kate niż Kim Kardashian to jednak różnych książąt, królewien i innych rojalsów w Europie nie brakuje a jednak emocje najbardziej wzbudzają Ci brytyjscy. Ot, zagadka!
BBM: Tyle tylko, że my żyliśmy w normalnym, demokratycznym kraju, ale to już przeszłość…
Usuń@PimposzkaOglądałam trochę koronacji, a potem oczywiscie w wiadomościach regularnie przeze mnie oglądanych, były streszczenia. Ta Kate to im się udała. Ona wszystko wedle etykiety, jak Charles już ukoronowany szedł, ona myk z kolananem i kliknąć, śpiewając God Save the King.
UsuńA u nas teraz wszyscy podnieceni, bo chór śpiewał o waginie Camilli?? Wysłuchałam, no fakt, śpiewają jakby wejdżina Kemyla.
BBM: Masz jakiekolwiek wątpliwości? Ja nie! Jak będzie trzeba, to za dziadków zagłosują. Tak już przecież bywało…
OdpowiedzUsuńCiekawe Bo niektórzy by tam się dostać musieli zostać sądownie ubezwłasnowolnieni
OdpowiedzUsuńA polskie przepisy pozbawiają osoby całkowicie lub częściowo ubezwłasnowolnione zarówno czynnego, jak i biernego prawa wyborczego.A opozycja "walił głupa"i nie robiła nic,Nie protestowała
Mowi o tym art. 62 ust. 2 Konstytucji. Zgodnie z nim osoby ubezwłasnowolnione prawomocnym orzeczeniem sądowym są pozbawione prawa udziału w wyborach oraz prawa udziału w referendum.
Co znow sprzecznym jest z Konwencja ONZ o prawach osób niepełnosprawnych z 13 grudnia 2006 r
Tu ciekawa dyskusja
https://bip.brpo.gov.pl/pl/content/rpo-ms-ubezwlasnowolnieni-prawa-wyborcze-brak.
PS
OdpowiedzUsuńDziadków powiadasz.Tez tak myślałem dopóki nie zobaczyłem.Tam są ludzie i po 40 po wylewach i innych cholerstwach. Mimo ze to z nazwy "Dom Spokojnej Starości"
Jest i pani sparaliżowana całkowicie po "głupim"ukąszeniu kleszcza a w następstwie zakażenia boreliozą.
A te wszystkie Alzheimery i stwardnienia rozsiane i inne cholerstwa dosięgają mściwym lotem nie tylko osoby wiekowe.A rodziny nie chcą,nie mogą dać sobie rady z całodobową opieką
Po takich odwiedzinach człek napatrzywszy się wychodzi nie tylko "przybity" ale wreszcie w pełni zrozumienia tego co miał na myśli, pewien biskup, poeta pisząc"szlachetne zdrowie nikt się nie dowie jako smakujesz aż się zepsujesz "
I w pełni przekonany ze "życie może być jak płomień świecy"
Co poza trybem przepraszając niejako "stawiam do oczu"
BBM: Potwornie boję się buntu moich komórek mózgowych. To chyba jeden z powodów mojego prowadzenia bloga…
UsuńWiesiek to jest gość:) .
OdpowiedzUsuńJa z tych , co ich koronacje nudzą. Nie oglądałam zatem .
Mają Anglicy króla i królestwo bo chcą.
I świętują jak chcą.
Pies ich trącał. :)
O i właśnie. I co innym do nich?
UsuńAzalia17: Też nie oglądałam. Choć odrobinę- tak, bo powtórek było mnóstwo, we wszystkich wiadomościach i nie sposób było tego uniknąć.
UsuńLucy: Nie mam nic przeciwko ludziom, których takie uroczystości zachwycają, dziwiła mnie jedynie pełna relacja u nas w kraju.
No właśnie, ja też nie rozumiem tych relacji. Po co zaraz cała ceremonia? Pogrzeb królowej też pokazywali w całości?
UsuńBBM: Szczerze mówiąc, nie pamietam, ale jestem prawie pewna, że transmitowano całość. Harry szedł gdzieś z tyłu… Nie będę fantazjować, bo podobnie jak teraz, nie śledziłam całości!
UsuńOglądałam fragmentarycznie.... Oni kochają swoich monarchów i tą celebrę - tak jak my kochamy być narodowymi. męczennikami. Dla Brytyjczyków jest to dekoracyjna makieta.... a my wierzymy w swoje bohaterskie, historyczne męczeństwo.
OdpowiedzUsuńOd zawsze interesowała i interesuje mnie historia Anglii co nie znaczy, że nie czytuje ploteczek o członkach rodziny królewskiej.
Zmieniając temat / wybacz Matyldo / jestem przybita wiadomością, że władza zabiera się za moje ulubione radio - TOKMF. Wstępnie nałożyli na stację wysoką karę za rzekome nadawanie treści nawołujących do nienawiści. Mają koncesję tylko do 3 listopada.... Wątpliwe, czy ja odnowią. . Jedyna nadzieja w wygranych przez opozycję wyborach. A opozycja nadal wzajemnie się na siebie obraża.
Donka: W pełni się zgadzam. A co do radia- nie martw się przedwcześnie. TVN- owi też mocno bruździli a ostatecznie wycofali się ze swoich zamiarów. A przeciągali niemal do ostatniego dnia. Może i teraz tak będzie.
UsuńRadio TOK FM ma wielu słuchaczy. To może być całkiem realna siła obrony ulubionego radia.
Bardzo spodobała mi się uwaga tytułowa, zwłaszcza w kontekście Monarchii Brytyjskiej, choć główny świr drzemie nie w samym tym cyrku, a w narodzie, któremu się zdaje, że jest lepszy od innych - teatrzyk królewski jest jedynie objawem.
OdpowiedzUsuńMnie zęby bolą nie tyle z powodu dalszych zwrotek Hymnu Narodowego, ile z powodu tego, że najczęściej widzę jak "śpiewają" go przestępcy i obwiesie (od szeregowego kibola po prezesa Wolski i jego bandę). Inne gwałtowne uczucie, jakiego doznaję, gdy słyszę tzw. pieśni patriotyczne, to smutek. Zdałem sobie z tego sprawę podczas odświeżania sobie serialowej wersji "Nocy i dni". Nie wiem, czy było to celowe zamierzenie reżyserskie, czy tylko tak wyszło, ale zwróć uwagę, że jedyna główna postać filmowa, która narażała życie dla Polski 9Bogumił Niechcic), tracąc wielu przyjaciół i cały majątek, była nader oszczędna w śpiewaniu patriotycznych tekstów, a najgłośniej wydzierali się ci, którym bliżej było do butelki wina, niż do walki zbrojnej. Obawiam się, że to sama reguła, którą znamy z przysłowia "krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje".
BBM: No, niestety, najbardziej krzykliwymi „patriotami” są ci wszyscy, którzy bezmyślnie niszczą nasz kraj. Podobnie jak najbardziej zawziętymi obrońcami wiary są ci, którzy zasad tej wiary zupełnie nie przestrzegają… Ot, taki paradoks!
OdpowiedzUsuńBBM: Ostatnie anonimy to byłam ja! Przepraszam. Skupiłam się na odpowiedziach i zapomniałam o podpisach.😔
OdpowiedzUsuńMatyldo, coraz bliżej... i to powód do optymizmu. Potem będzie kuuupa roboty, ale ja można ze śpiewem na ustach...🙂
OdpowiedzUsuńBędą bruździć, kłamać, łajdactwa zwielokrotniać, ale..."nic nie może przecież wiecznie trwać..."
To nasze polskie "wieczne smutactwo" też kiedyś musi odejść w zapomnienie.
Głowa do góry ♥️♥️♥️
Nie wiem czemu się stałam anonimem😕 To byłam ja, nie Jarząbek tylko Anka 😍🐱
UsuńBBM: Blox był bardziej przyjazny dla piszących. Blogger co jakiś czas wykręca niemiłe numery. Są blogi, na które w ogóle nie mogę się dostać z komórki , z niektórych Google mnie wyrzucają. Dlaczego- nie wiem!😢
UsuńBBM: Będzie dobrze! Codziennie to sobie powtarzam. „ Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie…”❣️
OdpowiedzUsuńRaz państewko mi się przyśniło otoczone górami wkoło, co od innych tym się różniło, że w nim strasznie było wesoło. Żarty brzmiały na każdym kroku, żartowali duzi i mali, ludzie całkiem nie mieli boków, bo ze śmiechu je pozrywali. Aż szef państwa rzekł do ministrów, co tych żartów słuchali bladzi: "Szkodliwemu temu zjawisku jakoś, wiecie, trzeba zaradzić". Do państewka tego stolicy, co leżała nad krętą rzeczką, sprowadzono więc zza granicy Objazdowe Smutne Miasteczko. Karuzela się nie kręciła, a mechanik na pryszcze chory ludziom w uszy wciskał na siłę swój jedynie słuszny życiorys. Dostrzec można było tam bubka w oprychówie i ocieplaczu, co zachwalał widzom przeróbkę beczki śmiechu na beczkę płaczu. Śmiech istotnie przygasł w narodzie, a radosna ministrów rada zakrzyknęła: "Oto nam chodzi! Ta koncepcja nam odpowiada!" A widz pewien pod płaczu beczką do sąsiada szepnął: "Sąsiedzie, to jest tylko smutne miasteczko, ono sobie kiedyś pojedzie..." Lecz znał widać życie za mało albo patrzył na świat za prosto, bo miasteczko nie pojechało, lecz zostało i się rozrosło! Rozpaczliwi nieudacznicy i cynicy o wrednych pyskach na miasteczka głównej ulicy otwierali swoje stoiska. Starcy wstrętni i niewyżyci i przygłupy z mózgu chlupotem w tym miasteczku, w pełnym zachwycie, zabierali się do roboty. I od stoczni do ciemnych sztolni śpiew chóralny dzień rozpoczynał: "Dalej głupki! Naprzód niezdolni! Przyszła nasza piękna godzina!" I Miasteczko rosło, i rosło, i Miasteczko większe wciąż było, przyjechało zimą, a wiosną kraj calutki sobą pokryło. Aż śmiech całkiem zamarł w narodzie, a radosna ministrów rada powtarzała: "O to nam chodzi! Ta koncepcja nam odpowiada!" A kto zdrowy rozsądek cenił, ten ponury przeżywał dramat, tylko jeden widz się nie zmienił i nie zwątpił, i się nie złamał. I do dzisiaj pod płaczu beczką wciąż powtarza: "Nie, nie, sąsiedzie, to jest tylko smutne miasteczko, ono sobie kiedyś pojedzie..." I nie mylił się facet miły - pierwsze wozy jakby ruszyły?... I niemało już odjechało, ale drugie tyle zostało...
UsuńTekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,wojciech_mlynarski,smutne_miasteczko.html
BBM: Mistrz! Każdą sytuację umiał opisać i spuentować!
OdpowiedzUsuńPolecam bo warto wiedzieć
OdpowiedzUsuńhttps://studioopinii.pl/archiwa/234560
Świetny portal.... nie znałam go - dziękuję.
UsuńTytułem ciekawostki:. W artykule Jacka Pałasińskiego "Drugi obieg" dziennikarz pisze - (...) . W 1914 roku, w Warszawie rozentuzjazmowani mieszkańcy tłoczyli się, by życzliwie pożegnać odmaszerowujących na front I Wojny Światowej kozaków.(..) . Moja mama jako kilkunastoletnia dziewczynka idąc jedną z ulic Warszawy dostała batem po plecach od przejeżdżającego ulicą na koniu Kozaka.
UsuńBBM: Dzięki, zajrzę!
OdpowiedzUsuńIgrzyska dla ludu muszą być, co za różnica, czy koronacja brytyjskiego króla czy koncert Zenka 😁
OdpowiedzUsuńMasz wiele niezwykłych wspomnień, Donko!
OdpowiedzUsuńTo przeczytałam:
Jest całkiem sporo tych amatorów igrzysk. Może dlate4go te wielogodzinne transmisje?...
https://mccleofas.files.wordpress.com/2023/05/3-2.jpg
OdpowiedzUsuńBBM: Mam w zakładkach. Czytuję regularnie. Ale dobrze, że podajesz namiar- może ktoś inny odkryje tego bloga.
OdpowiedzUsuń