26 lut 2019

Jak psu pod ogon!

Już wczoraj dotarła do mnie informacja, że Blox wyrzuca nas wszystkich na zbity pysk i zamyka na kłódę platformę blogową . Blisko 12 lat pisania- jak psu pod ogon!! :(
Nie traktowałam swojej pisaniny  jak Bóg wie jakich mądrości, ale mimo wszystko trochę mi jednak żal, bo to w końcu przecież kawał mojego życia.
Co prawda Blox łaskawie obiecał, że cały-pisany dotąd- blog można będzie na WordPress przenieść, ale... może i można, tyle że jeśli ma się tyle lat, że już ustawa nie przewiduje, to każda techniczna zagwozdka staje się problemem nie do przeskoczenia. No to wymyśliłam inaczej. Będę kopiowała bloksowe fragmenty, które z jakichś względów chciałabym zatrzymać- i będę umieszczać tutaj- z datą i dodatkową informacją: archiwalia. Wyjdzie- to dobrze, nie wyjdzie- trudno! Przynajmniej spróbuję!
Zobaczymy, co z tego wyjdzie! ;)

12 komentarzy:

  1. Fajnie to wymysliłaś! :-)))))

    OdpowiedzUsuń
  2. O bloxie nic dobrego nie mogę powiedzieć. :( Radziłabym Ci jednak założyć sobie stronę na wordpressie. Tam można przenieść wszystkie wpisy jednym kliknięciem. Ja tego nie robiłam, ale jak wiesz, też tam piszę i widziałam, że jest taka opcja "zaimportuj". W przyszłości nie musisz tam pisać regularnie, ale teksty zostaną.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja nie umiem zaimportowac pierwszego blogu, bo mi sie importuje w zlym formacie, i nie umiem przeskoczyc. Dlaczego tak jest- nie wiem. Drugi blox wszedl bez problemu, oprócz zdjec i komentarzy, ale wszedl.

      Usuń
    2. Próbowałam się do tego przymierzyć, ale- czarna magia! Syn nie ma teraz czasu, żeby mnie przez to przeprowadzić. Jeszcze raz się temu przyjrzę, ale wielkich złudzeń nie mam, że się uda. Pozdrawiam. :))

      Usuń
    3. Chyba podczas importowania na dysk blog może się zapisać w formacie trudnym do odczytania.

      Weszłam właśnie na swojego wordpressa. W menu jest taka zakładka IMPORT. Kliknęłam na nią; otwiera się okno z przyciskiem ROZPOCZNIJ IMPORT, trzeba tylko wybrać odpowiedni portal, jest tam m.in. Blogger (czyli blogspot), ale BLOXA nie ma. Skoro obiecali, może się z wordpressem dogadają. Na pewno użytkownicy będą im przypominać.

      A co do założenia bloga na wordpressie. Kochana BBM, jak będziesz czuła się odprężona, spróbuj ponownie. Czytaj dokładnie to, co napisano w kolejnych oknach. Nie staraj się nic zapamiętywać, po prostu wykonuj kolejne polecenia. Tu znalazłam obrazki z opisem (krok po kroku) gdybyś miała wątpliwości: https://porady.wordpressa.pl/jak-zalozyc-bloga-opis-krok-po-kroku/
      Życzę powodzenia :)

      Usuń
    4. Jeden stary blox zaimportowalam bez problemu, znaczy bez zdjec i komentarzy, ale pal licho... drugi nie idzie. Wszystko robie jak przy pierwszym, nie ma w tym tez wiekszej filozofii, ale zapisuje mi sie w innym formacie, i tego nie umiem przeskoczyc. Trudno. Skopiuje sobie pare waznych mi wpisów i po dramacie.

      Usuń
    5. Dziękuję, Skarlet! Może spróbuję! Po dzisiejszym intensywnym dniu jestem trochę zmęczona i zniechęcona... ;(

      Usuń
    6. Natknęłam się dziś na opublikowany przez bloxa artykuł (z obrazkami i opisem) pokazujący jak krok po kroku przenieść treści z bloxa na wordpress, może to pomoże. :) http://pomoc.gazeta.pl/pomoc/7,154322,24471444,blox-pl-przenies-bloga-i-pisz-dalej-zobacz-nasz-poradnik.html

      Usuń
    7. Skarlet! Bardzo, bardzo dziękuję za adres. Myślę, że coś z tego będzie!! :))

      Usuń
  3. Tak samo zrobie, bo ja Chiny nie chce mi skopiowac pierwszego bloxa. Do konca kwietnia troche czasu... pare notek chce uratowac, o mojej operacji na przyklad.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będziemy się wspierać i jakoś pomagać sobie nawzajem- i chyba uda nam się przez to przebrnąć...

      Usuń