Przyszło mi dożyć wrednych czasów, gdy górę bierze kłamstwo, cynizm, arogancja i buta. I gdy wszystko to jest przyjmowane jeśli nie z zadowoleniem, to z obojętnością ogółu.
Dlatego z ogromną wdzięcznością dziękuję za każde słowo prawdy, za odwagę, za wierność sobie i wartościom. Dziękuję politykom, społecznikom i blogerom, artystom i sędziom, redaktorom i sąsiadom, wszystkim, którzy podtrzymują wiarę w powrót normalności, którzy nie boją się mówić prawdy ale też nie dołują wizją nieuniknionej klęski.
Dziękuję za śmiech- jest bardzo skuteczną bronią.
Wierzę, że szczęście jest osiągalne- wystarczy tylko zdjąć chomąto! /I oczywiście klapki z oczu./
/mem wzięty z Demotywatorów/
Słyszę i czytam, że PiS będzie rządził wiele lat, a ja wierzę, że to jego ostatnie podrygi.
OdpowiedzUsuńTeż mam wrażenie, że powoli się rozsypuje.
UsuńMam nadzieję, że już niedługo, jak zły sen minie nienormalność. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOby się Twoje słowa w złoto zamieniły! Serdecznie Cię pozdrawiam.
UsuńPosluchalam wczoraj na Polonii przemowy M. M. gdzies tam do mieszkanców wsi. Gadal prawdziwie od rzeczy.
OdpowiedzUsuńZapewniam Cię, że nie tylko M. Cała góra, jak zaprogramowana,gada od rzeczy i kłamie jak najęta. Jak jest na pisowskich dołach, nie wiem, bo nie szukam kontaktu.;(
Usuń