Dziś kolejna odsłona hecy pod Pałacem Prezydenckim.
PAD napodpisywał już tyle podetkniętych mu papierków, że zgubiłam się, czy ustawa o 100 metrach jednego zgromadzenia od drugiego weszła w życie, czy wszystko jest po staremu.
Jeżeli obowiązują nowe zasady, że prawo pierwszeństwa mają manifestacje cykliczne a jedna grupa od drugiej ma być odsunięta o te wspomniane 100 m , to prezes może mieć drobny kłopot- a dlaczego, zaraz wyjaśnię.
Stosunkowo nie tak dawno odkryłam, że grupa osób ze stowarzyszenia Obywatele RP od dłuższego czasu zbiera się pod Pałacem każdego 10-ego, równolegle z pisowskimi miesięcznicami, tym samym podlega już pod zgromadzenia cykliczne. Z tego, co usłyszałam ich manifestacja już została zgłoszona, czyli jako też cykliczni byli pierwsi i nie ma znaczenia , że ich grupa będzie nieporównywalnie mniejsza od kaczystów.
Jeżeli prezes ma szanować prawo, w dodatku prawo, które dla niego było pisane i przez niego zamówione, to może sobie drabinkę ustawić gdzieś w okolicy Kolumny Zygmunta, no może trochę bliżej...
A wszystkich zainteresowanych działalnością Obywateli RP serdecznie zapraszam tutaj:
http://konstytucjarp.org/
Jest co poczytać, jest nad czym pomyśleć.
Może jestem nademocjonalna, ale zachwyca mnie, że mamy tak wspaniałych ludzi w Polsce. Zachwyca mnie ideowość, konsekwencja, odwaga, determinacja.
Trochę żal, że ich działalność jest tak mizernie nagłaśniana przez media. Bo warto o nich wiedzieć, warto o nich mówić. Duży szacun!!
1. Na stronie Sejmu jest informacja, że znowelizowaną ustawę przekazano do podpisania Andrzejowi Dudzie. Ma zdaje się jeszcze 3 czy 4 dni na podpisanie. Tak mi się wydaje.
OdpowiedzUsuń2. Cytuję za TVN 24: Aby jakieś zgromadzenia mogło być uznane za cykliczne będzie musiało spełnić jeden z dwóch warunków. Za cykliczne uważane będą takie zgromadzenia, które są organizowane przez tego samego organizatora w tym samym miejscu lub na tej samej trasie, co najmniej cztery razy w roku według opracowanego terminarza lub co najmniej raz w roku w dniach świąt państwowych i narodowych, pod warunkiem, że odbywały się w ciągu ostatnich trzech lat i miały na celu "w szczególności uczczenie doniosłych i istotnych dla historii Rzeczypospolitej Polskiej wydarzeń".
3. Też oczywiście popieram Obywateli RP.
1. Czy podpisze, czy nie podpisze, to sytuacja jest dla PiS- powiedziałabym- niezręczna i Obywateli RP będą musieli znieść na kolejnym religijno-politycznym zgromadzeniu.
OdpowiedzUsuń2. To warunek jest spełniony.
3. Cieszę się! :)
Obywateli RP będą musieli znieść na kolejnej swojej szopce, ale nie dlatego, że prawo jakiekolwiek tak stanowi, a dlatego, że Obywatele RP po prostu się pojawią. BBM, pojawianie się Obywateli RP na miesięcznicach nigdy nie zostanie uznane za manifestację cykliczną.
UsuńZapewne, chciałam tylko uzmysłowić , że prawo pisane na zamówienie wcale nie musi być korzystne dla zamawiającego, że na nim też można się poślizgnąć! ;)
UsuńTeż niedawno dowiedziałam się o obecności Obywateli RP każdego 10go. Też uważam, że media powinny głośniej mówić o tej inicjatywie.
OdpowiedzUsuńPo przeczytaniu zdania zacytowanego przez Ilenkę, obawiam się, że o doniosłości celu inicjatywy będą decydować przedstawiciele "dobrej zmiany". Ocena spełnienia tego warunku może zależeć od ich "widzimisię".
Niewątpliwie, ale jak dotąd konsekwencja Obywateli RP była niebywała! Jakoś mam ciche wewnętrzne przekonanie, że ich działalność będzie się rozrastać a nie zanikać. I może to spośród nich wyłoni się prawdziwy lider opozycji pozaparlamentarnej?...
UsuńOby tak się stało :) Ja trzymam kciuki :) Mam wrażenie, że ciągle brak prawdziwego lidera.
UsuńTeż trzymam kciuki. Bardzo mocno!
Usuńjesienna:
OdpowiedzUsuńDo Twojego odnośnika nie można wejść, bo strona jest już zablokowana. Ledwo udało mi się z niej wyleźć.Ciekawe, co się stało?
Moim zdaniem wszystko jest w porządku. Trzeba było spróbować jeszcze raz, jeśli byłaś zainteresowana.
UsuńPrzeczytalam linka, popieram.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Lucy! Dobrze wiedzieć, że za granicą też rozumieją nasze nadzieje i obawy.
Usuńno cóż, większa część prawa stanowionego nie służy żadnemu "szczęściu ogólnemu", czy też "porządkowi społecznemu", tylko zabezpieczaniu interesów pewnej grupy ludzi, do tego niekoniecznie większościowej... tak więc rzeczywiście mnóstwo ubawy jest, gdy efekt takiego prawa wychodzi "na odwyrtkę", jak w opisanym przez Ciebie przypadku... natomiast realia są niestety takie, że prawo prawem, ale sprawiedliwość i tak ma być po stronie małego, tudzież jego wiernych wyznawców, tak więc nie liczyłbym na taki finał, jaki by z prawa miał wynikać, więc to raczej Obywatele RP wylądują pod Kolumną Zygmunta...
OdpowiedzUsuńcieszy ilość oddolnych inicjatyw sprzeciwiających się podłej zmianie i tam właśnie upatruję przyszłych liderów opozycji, a nie wśród obecnych, których wielu ludzi przestaje traktować poważnie... tylko dlaczego to tak wszystko powoli przebiega?... no, ale o tym już nieraz wspominałem, więc nie będę przynudzał...
p.jzns :)...
Czasem ma się wrażenie, że wszystko już zostało powiedziane, po czym okazuje się, że jakieś zdanie- zdawałoby się- całkiem oklepane, zakwita świeżością. Czytałeś w Polityce wywiad z Pawłem Kasprzakiem? Bardzo interesujący i dający ogromnie dużo do myślenia. On nie tyle istoty degeneracji naszej ułomnej demokracji upatruje w samym PiS-ie czy jego liderach co w wyznawcach, których jest całkiem liczna grupa i których należałoby przekonywać do pozytywów demokratycznych wartości, którym teraz jeszcze nie ufają. po.ba.s.
UsuńZ tego co wiem to PAD skierował ustawę o zgromadzeniach do TK, więc przepis o 100 metrach jeszcze nie obowiązuje.
OdpowiedzUsuńWidać po twarzy przemawiającego prezesa, że bardzo mu nie pasuje kontrmanifestacja i zakłócanie jego jedynie słusznych słów na temat smoleńskiego zamachu. Pełen szacunek dla działalności Obywateli RP.
Pozdrawiam.
Wygląda na to, że ta grupa rośnie. W Sejmie też się dzieje. Zobaczymy, co z tego wyniknie... Pozdrawiam.
UsuńTez zauwazylam, ze prezes 1000lecia byl wsciekly, bo on podobno nie znosi jak sie go nie slucha,a tu nie dosc, ze nie sluchaja z nabozenstwem o czym chlop bredzi, to jeszcze sie dra. No i bardzo dobrze! Troche sie obawiam dzisiejszego dnia, bo obie strony sa zdeterminowane do dzialania. PO do dalszego protestu a pis do nieustepowania ani na jote. Teresa
OdpowiedzUsuńDziś ciąg dalszy zawieruchy. Staram się to śledzić, choć sporo zdrowia mnie to kosztuje...
UsuńZainteresowałaś mnie obywatelami:)
OdpowiedzUsuńpodrzucam świeży link: http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/1689800,1,jak-skutecznie-sprzeciwiac-sie-wladzy.read
i jeden stary, nie wiem, czy nie tylko dla abonentów:
http://wyborcza.pl/10,93566,19866908,temat-dnia-gazety-wyborczej-pawel-kasprzak-jezeli-panstwo.html
A oglądałaś 'ucho prezesa'?
UsuńDziękuję za linki. Jeszcze nie wchodziłam, ale przypuszczam, że o tym artykule z Tobą rozmawiałam.
OdpowiedzUsuńA "Ucho prezesa" to kabaret? Jeśli tak , to nie oglądałam- mam wyraźną alergię na obecne kabarety. ;((
Tak, cytowalas fragment.
UsuńUcho troche wykracza poza formule kabaretu, jak znajdziesz 5 minut, to namawiam, trwa ok.10 minut i jest na you tube.
Obejrzałam. Na razie dwa-Ucho i Zarządzanie przez kryzys. Kurde! Nie wiadomo: śmiać się czy płakać??!! W jakim my kraju żyjemy??!!
UsuńOglądałaś rozmowę Kolendy z Rzeplińskim? Bez komentarza. A zaraz potem Jaki- przecież to urąga jakiejkolwiek odrobinie przyzwoitości. Ja się, ..., wykończę!! :(( Żeby nie było- Jakiego nie oglądałam!
Oglądałam, według mnie Jaki sie plątał. Dziś sekunduję Orkiestrze, zasiliłam online serduszko, bo o wyjściu z domu mowy na razie nie ma.
UsuńBardzo mądrze. Nie ma co szafować zdrowiem! :)
Usuń