Mam świadomość, że przytoczony mem jest wyjątkowo złośliwy i niekoniecznie prawdziwy wizualnie, ale nie mogłam sobie odmówić przyjemności umieszczenia go tutaj.
No, cóż! Mamy, co mamy, co wybraliśmy, choć moje wątpliwości, czy aby na pewno wybraliśmy, wcale nie zostały rozwiane i już rozwiane nie będą /może za kilkanaście czy kilkadziesiąt lat, gdy przestanie to mieć jakiekolwiek znaczenie/.
Spotkałam się z innym określeniem stanowiska tego pana a mianowicie p.rezydent i uważam je za wyjątkowo trafne. Nie będę rozwijać. Moi goście to ludzie inteligentni i nie będą mieli kłopotów z rozszyfrowaniem, jaki przymiotnik kryje się pod "p.". Wiele krajów ma swojego Dyzmę, mamy i my!
Najciekawsze jest to, że tenże pan ma o swojej wielkości niebywałe wyobrażenie, co akcentuje przy każdej nadarzającej się okazji dumną miną i podniesionym głosem. Aż chciałoby się zadać pytanie:- Czemu on tak głośno krzyczy?...
Wiem, że ja mu jego prawdziwego obrazu - jak lustra- nie postawię przed oczy, ale chciałabym jedynie przytoczyć końcową frazę znanej fraszki Ignacego Krasickiego: "Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz jest próżny!"
Moja była dyrektor tez tak krzyczała, a za plecami śmiała się z niej nawet młodzież, niektórzy nazywali ją małym hitlerkiem.
OdpowiedzUsuńBatyr, w odróżnieniu od Dyzmy ma jakieś wykształcenie, ale ono nie świadczy o inteligencji...
Miałam podobnego szefa. Grzmiał ostro a kończył:- Rozumimy sie?!
UsuńNo, burak - i tyle. 😠
Mówi się, że 'wykształcony ponad własną inteligencję", było o tym Spałacu, a teraz odnosi się też do Domniemanego.
UsuńKto im te dyplomy dawał?…
UsuńAniu, trafne określenie!
UsuńO poprzednim Dyzmie zawsze pisałam (p)rezydent. Teraz pozwolę sobie używać zapis, który zaproponowałaś.
OdpowiedzUsuń😘😘😘
Nie dziękuję, bo nie ja wymyśliłam, ale przyznam, że ta forma wydaje mi się odpowiednia❣️😂
UsuńA czy to godzi się wplątywać Ignacego Krasickiego w próbę poszargania wizerunku Prezydenta? Ma chłop głos i z niego korzysta... A co? Powinien trajkotać tak jak Bonżur?
OdpowiedzUsuń„Prawdziwa cnota krytyk się nie boi!” 🤣🤣🤣
OdpowiedzUsuńBBM, skoro już licytujemy się na aforyzmy... "Najbiedniejszą cnotę zawiść z tyłu kąsa" (Szekspir).
UsuńPozwolisz, że nie odniosę się do Twojego komentarza, bo szukam, szukam a cnoty nie dostrzegam, nawet tej najbiedniejszej, ;)
OdpowiedzUsuńPozwalam, oczywiście. Chociaż chyba z daleka widać, że pracowity jest również?
UsuńSzczególnie to widać przy wetowaniu ustaw.
UsuńPracowity inaczej 😁
UsuńMożna to tak określić.
UsuńDyzma jak nic, nawet w jakimś programie tv ktoś p.rezydenta tak określił.
OdpowiedzUsuńNo, cóż! Miał chłop szczęście, że kaczor akurat na nim oko zawiesił a prawicowy elektorat bezkrytycznie łyka każdą pisowską papkę…
OdpowiedzUsuńOj racja z tym dzwonem. Domniemany i Niepoliczony - takie określenia najczęściej spotykam i używam też. A w ogóle ja nie wybrałam i chciałabym wiedzieć jak wyglądają w końcu naprawdę policzone głosy. Jestem też przekonana, że poprzedni również nie był prawidłowo wybrany 👿
OdpowiedzUsuńZgadzam się po całości!😉
UsuńOj czepiacie się , pewnie nikt mu nie powiedział do czego służy mikrofon, dlatego wrzeszczy. A o tym dlaczego tym p.rezydentem został ciekawie mówią w programie Pińskiego. Warto odszukać.
OdpowiedzUsuń😂😂😂 rozłożyło mnie na łopatki, że nie wie do czego służy mikrofon. Dzień uratowany, dzięki 😘
UsuńZnaczy się Bridget Jones ?
UsuńPoszukam. Ciekawych wypowiedzi zawsze warto posłuchać.
OdpowiedzUsuńTadeusz B podobnie jak jego poprzednik chyba naoglądał się włoskich filmów propagandowych z lat 30, tam często występował jeden taki, co lubił stroić groźne miny.😭
OdpowiedzUsuńMam zbliżone skojarzenia z innym krajem. Te krzyki miały być wyrazem potęgi i wtedy też ludzie uwierzyli propagandzie… Efekt znamy!🙁
OdpowiedzUsuńAno wrzeszczy , co by wszystkie dziadki go usłyszały, jak księdza na ambonie .
OdpowiedzUsuńKrzyk zapewne dodaje mu ...skrzydeł 😁
Lubi krzyczeć.Myśli chyba, że to mu mocy doda!
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNajlepsze z tego to matematyka
OdpowiedzUsuńJeśli liczyć tą do dziś wątpliwą ilosc głosów, oddanych podobno na Batyra,to jednak 18757O94 społeczeństwa które na niego nie oddało głosu i ci którzy zlekceważyli wybory /a wiec byli przeciw kandydatom w tym jego tez/ nie upoważnia ani jego, ani jego dworu do twierdzenia, ze reprezentuje wszystkich Polaków
To ze reprezentuje swych pobratymców z PIS widać na każdym kroku W czynach i mowie.
Nie zaciekawia Was fakt ze do dziś na Trzaskowskiego ukuto jedno ,ponoć obraźliwe"bonzur"mimo iż grzebano mu w życiorysie w poprzednich i tych wyborach.Za be uznano znajomość języka francuskiego
A tu Batyrowi w ciągu paru tygodni żurnaliści odnaleźli, paranie sie sutenerstwem, wyłudzenie od emeryta mieszkania czy udział w kibolskich ustawkach
No i co, zapadła cisza ! Mimo ze sam zainteresowany obiecywał wyjaśnienie sprawy i nawet groził procesami
Jak na razie to nie tylko wpycha kij w szprychy ale napuszczany przez dworaków jak poprzednik zaczyna łamać Konstytucje.udając i każąc nam wierzyć ze został namaszczony "z woli ludu"na kolejnego króla Polski
A dworacy i miłośnicy tylko czekają jak kolejnemu z nich osadzonych i skazanych za złodziejstwo, lub nawet zdradę stanu wręczy akt ułaskawienia.
"Kon jaki jest każdy widzi"I niech nikt nam tu kolejnego kitu nie wciska
Co do beznadziei p.rezydenta nie tylko my nie mamy wątpliwości. Mam wrażenie, że i druga strona powoli przeciera oczy. Ewidentnie pisowski sługus, źle sprawuje swój urząd- na szkodę kraju.
UsuńBatyr- demolka!
...a jednak czasem można się pośmiać przed tv 😉
OdpowiedzUsuńMówię całkiem poważnie! 😁
Oczy przetarłam ze zdumienia: toż to Batyr z przytoczonego przeze mnie mema!!🤣🤣🤣
OdpowiedzUsuń