21 wrz 2025

Koniecznie!

 

wydawnictwo@gmail.com 

 

Dziś też Cię kocham- to blog Klarki Mrozek. Odkryłam go z polecenia innej blogerki /dziękuję Ikroopko!/, zachodzę i czytam regularnie, komentuję sporadycznie.

 

Nie kupiłam pierwszej książki Klarki, ale gdy dowiedziałam się o wydaniu kolejnej książki, wiedziałam, że chcę ją mieć, bo będzie dla mnie ważna.

I mam! I przeczytałam! I rozłożyła mnie na obie łopatki. To jakby konieczność przewartościowania spojrzenia na własne życie, na własne zachowania, na własne wybory pod wpływem poznania zachowań i wyborów Autorki. 

Nigdy jeszcze podzielenie się własnymi przemyśleniami nie było dla mnie takie trudne...

 

Zapewne pamiętacie z jakim uznaniem pisałam o swojej przyjaciółce Eli- jaka jest naturalna, otwarta, bezpośrednia, szczera. Tak odbieram  Klarkę, choć nigdy jej nie spotkałam a poznałam jedynie jako autorkę bloga i kupionej książki.

 

Książkę czyta się świetnie. Pisząc o sobie i swoim życiu, Autorka przybliża nam różne sytuacje rodzinne i zawodowe, zmusza niejako do ponownego przeanalizowania tego, co wydawałoby się doskonale znane a tak naprawdę nie jest... i to spojrzenie na odkłamaną rzeczywistość bywa bolesne.

I niech nie zmyli poczucie humoru Autorki i specyficzny żartobliwy styl opowiadania- książka mówi o sprawach bardzo ważnych i bardzo poważnych.

 

Gorąco polecam! I dziękuję, Klarko, za to że jesteś, że podzieliłaś się ze mną sobą i swoim życiowym doświadczeniem. 

27 komentarzy:

  1. Z tego co piszesz, wynika, że jest to książka warta, aby się z nią zapoznać. Jestem ciekawa, gdzie jest Ikroopka, bo w pewnej chwili była informacja, że zaprzestaje pisania, później ja zamilkłam i nasz kontakt się urwał, bardzo proszę, podaj mi jej obecny adres. Pozdrawiam serdecznie, życzę miłej niedzieli!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sukienko 😊 cieszę się, ze zachowałaś mnie we wdzięcznej pamięci 😊 rzeczywiście udzielam się teraz na fb, ale też rzadko, blog wisi w internecie i się kurzy, może jeszcze wrócę... Pozdrawiam serdecznie,.

      Usuń
  2. Z tego, co wiem, Ikroopka obecnie udziela się na fb. Co prawda założyła nowego bloga, ale nie wiem, czy jest sens podawać nazwę, bo właściwie nie funkcjonuje, ale zerknę i za chwilę napiszę, żebyś sama mogła tam zajrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tytuł bloga: Taki kraj…
    Serdeczności.😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od ponad roku nie ma tam żadnej notki. 😟

      Usuń
    2. No trudno, ja nie mam konta na FB, dzięki za info!

      Usuń
    3. Ja też nie mam. Nawet spróbowałam, ale po dwóch dniach uznałam, że to zdecydowanie nie dla mnie i zlikwidowałam.😉

      Usuń
  4. Książki jeszcze nie czytałam, ale na pewno jest super, jak wszystkie posty Klarki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem pod ogromnym wrażeniem. Myślę, że to bardzo wartościowa rzecz- pod każdym względem .

      Usuń
  5. Też tak uważam: mądra, uczciwa, wrażliwa, empatyczna- sam pozytyw!

    OdpowiedzUsuń
  6. Podczytuję Klarę Mrozek i w komentarzach same pozytywne opinie o książce, nie czytałam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeśli pojawi się w Twojej bibliotece, warto wypożyczyć. To ważna i potrzebna książka.

    OdpowiedzUsuń
  8. BBM 😊
    Książkę też kupilam (nie czekając na ebooka), ale jestem jeszcze w trakcie czytania. Mnie te opowieści Klarki dodatkowo przenoszą w świat bliski i znany, bo rzut beretem są okolice, w których spedzalam dzieciństwo u ciotek i wujków. Klarka ma nie tylko kapitalne poczucie humoru i wyobraźnię, ale i, albo przede wszystkim, dar postrzegania, którym nie wszyscy zostaliśmy dotknięci 😉 No i pióro, pióro.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja łyknęłam książkę w trzy dni, ale wiem, że do niej wrócę. Celnych obserwacji jest tam mnóstwo. Może kiedyś o tym pogadamy…😘

    OdpowiedzUsuń
  10. Poznałam blog Klarki... daaawno dawno temu (jeszcze za czasów prężnie działającego Kneziowiska)...
    Jesssu, kiedy to było...?! Nie było jeszcze Hani, Klarka - zdawało się - tryskała zdrowiem, zapiep*** ała więc na różnych etatach, kochała swój ogród, zmagała się z absurdami życia, a jednak lubiła ludzi i ...notowała - na blogu właśnie - swoje celne spostrzeżenia. Pamiętam, że często podziwiałam, jak bardzo celne! Pisane lekkim językiem, dowcipnie, nieraz sarkastycznie, prześmiewczo.

    Przyszedł czas, kiedy jej problemy przerosły mnie i - dałam dyla. Nie umiałam pocieszyć, a pisanie "trzymaj się" czy "będzie dobrze" wydawało się infantylne wobec tragedii Klarki.

    Przywołałaś jej książki. Przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwszej nie znam, nie udało mi się jej zdobyć. Druga zabawna nie jest, choć lekkim językiem pisana. Ważna książka, zmuszająca do zastanowienia się nad polityką społeczną, nad światem, nad życiem…
      Przyznam, że mój brak komentowania notek jest podobny. Nie umiem się odnaleźć w takiej sytuacji.😟

      Usuń
  11. Chętnie przeczytam. Nieprzegadana recenzja <3
    Pozdrawiam i zapraszam do obejrzenia mojego nowego obrazu :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Chętnie do Ciebie zajrzę. Podoba mi się Twoje malarstwo- jest oszczędne, surowe a przy tym bardzo dekoracyjne, co dość trudno pogodzić. Pozdrawiam też.

    OdpowiedzUsuń
  13. Widać, że książka Cię poruszyła i zmusiła do refleksji nad własnym życiem. Piękne, że potrafisz docenić autentyczność autorki. Czuję, że warto po nią sięgnąć.

    OdpowiedzUsuń
  14. Myślę, że każdy co innego dla siebie znajdzie i w tym również widzę wartość tej książki😻🙂

    OdpowiedzUsuń
  15. mam dziś taki dzień jak wigilia, tyle tu padło dobrych słów, jestem ogromnie wzruszona, dziękuję z całego serca

    OdpowiedzUsuń
  16. DTCK, Klarko! Powrotu do pełni zdrowia życzę! Dalszej weny twórczej. Zwykłego ludzkiego szczęścia!💕

    OdpowiedzUsuń
  17. Gratulacje Klarko !! Sama prawda w tej recenzji.Jestem dumna, ze : moge Cie czytac i przede wszystkim ---Ze Cie poznalam ! Sciskam mocno !!! Urszula

    OdpowiedzUsuń
  18. Thank you so much for sharing your thoughts about this book. ❤️ Warm greetings from Montreal, Canada 😊 🇨🇦

    OdpowiedzUsuń
  19. Przy ktorejs kolejnej wizycie w Polsce ( mieszkam od lat w AU) spotkalam sie z Klarka. Czytam jej blogi od poczatku, obydwa.Jest taka , jak one--autentyczna i naturalna.Mam obydwie ksiazki i polecam Klarke wszystkim, blogi i ksiazki. Pozdrawiam BBM i wszystkich jej czytelnikow !! Urszula z Melbourne

    OdpowiedzUsuń