Kazdemu nalezy sie odpoczynek, czy to od pracy, czy od rodziny (tej blogowej rowniez). Zatem odpoczywaj razem z Bablem, ucz sie od niego luzu i nastawienia do swiata, szczegolnie do obowiazkow, ktore nie uciekna, moga zaczekac.
No popatrz popatrz A ja naiwnie sądziłem, że pisanie bloga, to dla Ciebie przyjemność ,odskocznia i 'spuszczenie ciśnienia"jakie rzeczywistość i rządzący nam podnoszą.A tu ciężka praca/dobrze ze za nią się nie załapałem/ W tzw "wolnych chwilach" pomyszkuj bo podobno są już akweny na ktorych kaczki zaczynają podrzucać chleb emerytom. Do zbierania chrustu nie zachęcam bo poczęstowano mnie taki to "kawałem Pani wybrała sie do lasu "po chrust"napotkała leśniczego a ten powiada. Gdzie pani tak samotnie, do lasu? Czyżby pani nie wiedziała, że trochę dalej w lesie gwałcą? Na to pani Gdyby pan był taki miły, to już dalej bym nie szla !
I masz rację, i nie masz racji! Lubię swojego bloga i to, jakie daje mi możliwości, ale czasem zdarza się sytuacja, że trzeba zrobić przerwę. Będę miała nieco utrudniony dostęp do komputera- to tak dla wyjaśnienia.
Babelek to ma klawe zycie - zreszta moj kot tez. Jesli najedzeni to nastepnym i jedynym problemem jest w co sie bawic? I spia ile chca. Swietny wzor do nasladowania wiec zycze by Ci szlo rownie dobrze jak Babelkowi.
Wszystko mi się porąbało i wygląda na to, że będę odpowiadać na komentarze jako osoba anonimowa. Jeszcze na zaprzyjaźnionym blogu- da się wytrzymać, ale na własnym?- jakaś paranoja!!! Spróbuję jutro coś napisać... Serdecznie wszystkich pozdrawiam. BBM
Kazdemu nalezy sie odpoczynek, czy to od pracy, czy od rodziny (tej blogowej rowniez). Zatem odpoczywaj razem z Bablem, ucz sie od niego luzu i nastawienia do swiata, szczegolnie do obowiazkow, ktore nie uciekna, moga zaczekac.
OdpowiedzUsuńW pełni się zgadzam. Przerwa w codzienności może być, i najczęściej bywa, pozytywna. A luzu człowiek się uczy całe życie... ;))) pozdrawiam. :)
Usuń❤️ Odpoczywaj!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Lenardzie! :)
UsuńBąbel jako przykład do naśladowania - ideał (na fotce) 😀 Odpoczywaj Matyldo i leń się do woli, należy Ci się! Buziaki😘
OdpowiedzUsuńWiesz, jak zatytułowałam to zdjęcie? "Ale mi dobrze!" Rozczula mnie to kocisko! :))
Usuń🌝❤🌝
UsuńOch, nicnierobienie to tez ciężka praca:-)
OdpowiedzUsuńW końcu mamy prawie wakacje!
jotka
Nicnierobienie czasem się przydaje. Miłych i atrakcyjnych wakacji, Jotko! :)
UsuńNo popatrz popatrz A ja naiwnie sądziłem, że pisanie bloga, to dla Ciebie przyjemność ,odskocznia i 'spuszczenie ciśnienia"jakie rzeczywistość i rządzący nam podnoszą.A tu ciężka praca/dobrze ze za nią się nie załapałem/
OdpowiedzUsuńW tzw "wolnych chwilach" pomyszkuj bo podobno są już akweny na ktorych kaczki zaczynają podrzucać chleb emerytom.
Do zbierania chrustu nie zachęcam bo poczęstowano mnie taki to "kawałem
Pani wybrała sie do lasu "po chrust"napotkała leśniczego a ten powiada.
Gdzie pani tak samotnie, do lasu? Czyżby pani nie wiedziała, że trochę dalej w lesie gwałcą?
Na to pani
Gdyby pan był taki miły, to już dalej bym nie szla !
I masz rację, i nie masz racji! Lubię swojego bloga i to, jakie daje mi możliwości, ale czasem zdarza się sytuacja, że trzeba zrobić przerwę. Będę miała nieco utrudniony dostęp do komputera- to tak dla wyjaśnienia.
UsuńJaki piemkny brzusio :D milego urlopowania Ci zycze!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Lucy! A Bąbel ma tak aksamitne mięciutkie futerko, że aż się chce w nie zanurzyć... :)
UsuńBabelek to ma klawe zycie - zreszta moj kot tez. Jesli najedzeni to nastepnym i jedynym problemem jest w co sie bawic? I spia ile chca.
OdpowiedzUsuńSwietny wzor do nasladowania wiec zycze by Ci szlo rownie dobrze jak Babelkowi.
Dzięki , Serpentyno! Bardzo mi się podoba drugie imię Twojej koteczki.
OdpowiedzUsuńMiłego leniuchowania z bąble, mimo wszystko jesteśmy trochę uzależnieni od bligow, komórek itp.Pozdrawiam serdecznie.Ale upał ,uffff.
OdpowiedzUsuńKot się leni, tak samo jak mój pies.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie z Lublina i zapraszam do obejrzenia mojego obrazu!^^
Hop-hooop! Może już dosyć tego urlopowania?!
OdpowiedzUsuńBąbel! Pogoń Panią!!!
⬆ - tam, wyżej to ja! 😁
UsuńHALO, HALO! Jest tu Bąbel i jego Pani?????
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że nie wytrzymasz bez pisania na swoim urlopie.
OdpowiedzUsuńWszystko mi się porąbało i wygląda na to, że będę odpowiadać na komentarze jako osoba anonimowa. Jeszcze na zaprzyjaźnionym blogu- da się wytrzymać, ale na własnym?- jakaś paranoja!!! Spróbuję jutro coś napisać...
OdpowiedzUsuńSerdecznie wszystkich pozdrawiam. BBM