Miałam nie prezentować swojej choinki, bo po przywaleniu jej ogromną ilością niebieskich światełek /a zmniejszyć się nie dało!/, wyglądała jak kupka nieszczęścia.
A wystarczyło zmienić światełka i - proszę: całkiem przystojna choineczka!
Święta jeszcze trwają a więc- wesołych Świąt nadal! :))
Pięknie i nastrojowo. Pozdrawiam świątecznie. :)
OdpowiedzUsuńJasne, że też pozdrawiam! :))
UsuńRzuć orzeszkiem! ;-)))
OdpowiedzUsuńRzuciłam dwiema garściami! Może któryś doleci?... ;))
UsuńJa też! Ja też! :))
OdpowiedzUsuńTo powyżej oczywiście błędnie usytuowane! ;(
Usuń