Ten prezydent nie jest moim prezydentem, ten rząd nie jest moim rządem. To prezydent i rząd jednej tylko partii i- żeby było bardziej absurdalnie- wcale nie reprezentujący większości obywateli /choć sondaże zdawałyby się przemawiać za taką tezą/.
W moim odbiorze ta władza szkodzi krajowi, spycha go na obrzeże UE, pozbawia jakichkolwiek wpływów, kieruje w stronę rosyjskich wpływów, niemal wpycha w objęcia Rosji.
Czemu o tym piszę? Bo nie akceptuję tej polityki destrukcji i pseudo patriotyzmu, polegającego na wykluczaniu innych, słabszych, na płonących pochodniach i fałszowaniu historii.
Nie akceptuję a więc nie w moim imieniu podejmowane są decyzje degradujące mój kraj.
Tylko tyle chciałam dziś powiedzieć...
nic dodać, nic ująć...
OdpowiedzUsuńp.jzns :)...
Cieszę się, że myślisz podobnie.
UsuńPo.ba.s. :))
Podpisuję się obiema rękami
OdpowiedzUsuńDzięki. :))
UsuńJa też się podpisuję. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWiem, Scarlet. Kibicujesz naszej sprawie od początku. Ja też Cię bardzo serdecznie pozdrawiam. :)
UsuńTo wszystko jest kompletnie zwariowane. Wlaczam niemiecki dziennik- "stosunki polsko- niemieckie oziebione". Przelaczam na polski dziennik- "Niemcy potrzebuja nas jako partnera, bo sa osamotnieni w Europie". Taaa, a w niebie jest jarmark.
OdpowiedzUsuńWszystko na opak, niestety!:(
UsuńPodpisuję się pod tym, co napisałaś.
OdpowiedzUsuńDzięki. Rozmawiam z ludźmi, sporo jest myślących podobnie.
UsuńPonoc PiS spada w sondazach po premiach??
OdpowiedzUsuńPogodnych swiat!
Chyba nie tylko po premiach. Dziś Duda zapowiedział, że zawetuje tzw ustawę degradacyjną. Wygląda na to, że zaczyna im się chłodno przy uszach robić. Oby ta tendencja spadkowa się utrzymała- jakaś nadzieja jest!
Usuń