14 sty 2018
Gramy!!
Orkiestra gra na całego! 26 finał.
Swojego czasu złościło mnie i niepokoiło, drażniło mocno mój lokalny patriotyzm, że my jakby od macochy: tu coś organizują, tam też i tylko u nas - nic!!
Ale i u nas się zaczęło - a od paru lat Orkiestra wyraźnie się rozrasta.
W ostatnich latach wojsko dzielnie wspierało organizatorów, w tym roku ZERO! Nic tylko Płaszczak zabronił albo przynajmniej delikatnie zasugerował, że może lepiej by nie... co za dziecinada!!
I wiecie co?
Przedszkolaczki z naklejonymi na koszulki serduszkami dały taki występ, że ho, ho ! Aż miło było popatrzeć!
I co, i co, panie ministrze? Nie wstyd panu, że maluchy wojsko zastąpiły?... ;))
----------------------
A w ogóle to wygląda mi na to, że wzmożona akcja zohydzania naszego wspólnego święta jedności ponad podziałami przyniesie efekt odwrotny do zamierzonego i dodatkowo skonsoliduje społeczeństwo.
Nie damy sobie odebrać ani zeszmacić Orkiestry.
Tak trzymaj, Jurek! Jesteś WIELKI!!! :))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Życzę nieustannie powodzenia w przedsięwzięciu, i ile by nie zebrali, to dobre pieniądze na dobry cel. Pogoda dopisała? Żeby wolontariusze nie musieli byli moknąć i marznąć.
OdpowiedzUsuńWygląda na to, że pobili już zeszłoroczną sumę?! :)
UsuńDzięki za życzenia. Co prawda było zimno, ale dali radę!
UsuńTeż dotarło do mnie, że rekord pobity! Re-we-la-cja!! :)))
Byłam wczoraj na starówce i wzruszyło mnie, bo część lokali oferowała kawę i herbatę gratis dla wolontariuszy. Ja sama zakumplowałam się z czterolatkiem, który dzielnie dwa razy do mnie podszedł z puszką (krążyli z rodzicami po całej starówce).
OdpowiedzUsuńMój wnusio przedszkolak występował ze swoją grupą. Byli uroczy z tymi serduszkami na koszulkach. Miękko się koło serca robiło!
UsuńKażdy rok przynosi nam nowe wzruszenia.:)))
Nie mogę skomentować wpisu na Bloxie. To chyba jakiś większy problem.
OdpowiedzUsuńMiejmy nadzieję, że to długo nie potrwa.;)
UsuńPodpisuję się pod wpisem.
OdpowiedzUsuńFanów Owsiaka jest nieporównywalnie więcej niż jego przeciwników, bo po prostu robi świetną robotę! :))
UsuńA wciąż go szarpią.
OdpowiedzUsuńJakby nie chwytali tej zależności, że im bardziej go szarpią, tym jest skuteczniejszy w zbiórkach na nasze wspólne dobro.;))
OdpowiedzUsuń