Najpierw to, co mi się podobało:
"MIMO KILKU MILIARDÓW NIELEGALNEGO FINANSOWANIA PIS PRZEGRAŁ WYBORY.
Bartosz T. Wieliński napisał:
W całej sprawie z nielegalnym finansowaniem Partii najśmieszniejsze jest to, że Partia miała wszystko: pieniądze, TVP, aparat bezpieczeństwa z Pegasusem i grupę oddanych towarzyszy. Wrzucili do gara parę miliardów złotych. A mimo to przegrali. " /koniec cytatu/
I jak tu uparcie budować pesymizm i jakieś bezsensowne niezadowolenie??!!! :)))Tyle już zostało zrobione! Polska znów jest normalnym demokratycznym, liczącym się w Europie krajem; nadal nie jesteśmy państwem praworządnym, ale jesteśmy na dobrej drodze, by tę praworządność odzyskać, po wysiudaniu lokatora pałacu prezydenckiego z tegoż pałacu wszelkie sprawy galopem ruszą do przodu tak, że nie nadążymy kupować popcornu! Dobrze jest!! :))
I domowe drobiazgi:
Pomidory na sezon zrobione- nie powiem z ilu kilogramów, bo popukalibyście się w głowę, że tej to odbiło! Na swoje usprawiedliwienie dodam tylko, że to jedyne w tym roku przetwory, bo gruszek, śliwek i truskawek zostało jeszcze sporo z poprzedniego roku.
Zeźliłam się na Bąbla, bo zaczął grymasić przy saszetkowanej mokrej karmie. Co za dużo to niezdrowo- będzie żarł suchą karmę!
Miałam drobną przygodę z oczami. Zgłosiwszy w przychodni na NFZ skierowanie NA CITO!!!- dostałam termin wizyty na luty 2026, żeby było zabawniej zapytałam o godzinę i dowiedziałam się, że na 9.00- ale to się może zmienić... Umarłam ze śmiechu! :))) Oczywiście do okulisty pojechałam prywatnie. Szczęśliwie z oczami wszystko jest w porządku- jeszcze...
I to chyba na razie byłoby tyle.
Dobrego nowego tygodnia i- podtrzymuję apel: ZDELEGALIZOWAĆ PIS!!
𝙅𝙪𝙯̇ 𝙩𝙮𝙡𝙠𝙤 𝙢𝙖𝙭. 3️⃣5️⃣2️⃣ 𝙙𝙣𝙞 𝙯 𝘼𝙣𝙙𝙯̇𝙚𝙟𝙚𝙢❗
OdpowiedzUsuń🍅 pomidorów nigdy dość - pycha!
😼 a to mały skubaniec! 🤣
👁️a nie mogłaś poprosić o przepisanie na kwiecień? (luty/marzec'26 masz już przecież rozplanowany... 😉)
Cieszę się, że tryskasz humorem i energią - tak trzymać!
ZDELEGALIZOWAĆ tak! tak! tak! i przepędzić!
😘
BBM: Nie mogę się doczekać tej szczęśliwej daty!! Też odliczam kolejne dni i nie tylko dlatego, żeby się błazna-szkodnika wreszcie pozbyć, ale by z satysfakcją śledzić , jak się wszyscy do niego d… odwracają, łącznie z ukochanym Mastalerkiem- bo już nic nie może i nic nie znaczy!
OdpowiedzUsuńOj, Gosiu! Takie piękne sny mi się marzą!👏👏👏👏👏 👏👏👏 i lokatora!😄😘
Najważniejsze, że oczy są O.K. i humor świetny:-)
OdpowiedzUsuńByle szybko andrzeja wynieśli na taczkach z pałacu!
jotka
BBM: Oj, tak! Same plusy, Jotko!😄
OdpowiedzUsuńNo dzieje się, generalnie widać że wszyscy się odwracają od Pana na pałacach chociaż jego podpis jeszcze coś tam znaczy.Zdrowia życzę a pomidorków gratulują, pychotka.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBBM: Formalnie znaczy, praktycznie niekoniecznie. Anżej jest tak zadufany, że nie zdaje sobie sprawy z nieciekawych dla niego realiów. Serdeczności Uleńko!😘
OdpowiedzUsuńOT, to święta prawda.
UsuńCo wam powiem to Wam powiem Ale powiem !
OdpowiedzUsuńMnie ten facet wisi i powiewa, kalafiorem Od pierwszych dni, gdy wygłosił podczas zaprzysiężenia niewolniczą wprost laudacje Kaczyńskiemu
Po kolejnym wyborze jest dla mnie tylko, żywym przykładem ,Ilustracją , wprost
"Jan Kochanowski, „Pieśni”)
Cieszy mię ten rym : „Polak mądr po szkodzie” :
Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie, Nową przypowieść Polak sobie kupi, Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi."
No i kupił Zgłupiało do reszty coś około 10 milionów
Nawet gdy przekonany jestem ,ze te powtórne wybory zostały sfałszowane,nie zmienia to mojego zdania
BBM: Wieśku! Z pewnością znasz powiedzenie o pustej/pełnej szklance. Różnica między nami jest taka, że Ty liczysz tych ludzi, którzy dali się pisowi ogłupić a ja liczę tych, którzy MIMO WSZYSTKO ogłupić się nie dali i dzięki którym mamy szansę przywrócić Polsce normalność.😉
UsuńWidać różnicę w w myśleniu
UsuńJa chłop po wojsku chce i lubię znać "liczebność i siłę wrogich batalionów."Znać ich silę i środki Wiedząc ze jak zauważa "ze z dojeniem ojczyzny koniec" to albo zasilą więzienia lub obraza sie na pis.A co za tym idzie nie zagłosują na nikogo.
A dziś jak widać z Jądrusiem na czele, działają jako V Kolumna, robiąc wszystko by opóźniać, by nie wyszło.Siejąc zamęt i zwątpienie.
Ty zaś zliczasz swoich, śpiewając przy tym"mało nas, mało nas do pieczenia chleba". Licząc chyba że ciasto wyrośnie "mimo wszystko" I nie wyjdzie z zakalcem.
BBM: Smutne byłoby życie, gdyby wszyscy zgrzytali zębami. I tak jesteśmy narodem ponuraków.
UsuńMyślę, że jeśli spróbujemy dolewać wody do szklanki, to zapełni się w trzech czwartych. A i chleb wyjdzie bez zakalca!😄
Zrobiono już dużo, a jest co wymiatać po PiSie. Ja nie narzekam, odzyskałam spokój i mogę się zajmować teraz bardziej przyziemnymi sprawami, bez tego niepokoju z tyłu głowy " Jakie prawa nam jeszcze ograniczą, co narzucą, jak nas skompromitują, na jakie remonty inwestycje braknie pieniędzy itp."
OdpowiedzUsuńPomidory, mniam zawsze i na wieki wieków amen...
Kot? Nie je? Hmmmmm.... ja na razie gotuję Bezie filet z indyka z warzywami- żadne gotowe mokre karmy, bo wymiotuje. rano dostaje garść suchej, po południu "domowe jedzonko".
Miłego tygodnia już bez tych dziadowskich upałów.
BBM: Porządkowanie po pisie to sprawa na lata. I nie ma co narzekać, bo prędzej czy wolniej wszystko jednak idzie do przodu a zniszczenia były WSZĘDZIE!!
OdpowiedzUsuńBąblowi mokra karma nie szkodzi , ale wyraźnie zaczął grymasić. Trochę go przetrzymam na suchej i jak zatęskni, to wróci mu apetyt na mokrą! Serdeczności, Jaskółko!😘
...a może - bo mówisz, że kot znika na cały dzień - może w tych krzaczorach urządził sobie zmyślną spiżarnię, w której zgromadził zapasy i ze smakiem podjada wszelkie zdobycze (myszy, ryjówki, szczury, wiewiórki, łasice, ptaki, owady, pajęczaki, gady, nietoperze i krety)? to i potem apetyt na karmę mniejszy...
Usuń(bo przy okazji sprawdziłam, na co polują koty 😉🤣🤣)
BBM: Coś w tym może być, bo już dość długo żadnej myszki przed domem nie zostawiał.😄😘
OdpowiedzUsuńPADa- kiedy słucham, to traktuję jako kabaret, nie da się inaczej . Czy nie ma nikogo odważnego, kto powiedziałby mu, jąki jest śmieszny?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:)
BBM: Nie przypuszczam, żeby ktokolwiek się go bał. Zresztą- jak sądzę- Anżej hula po internecie, więc wszystkie opinie i memy na swój temat ma jak na widelcu. On po prostu chce wierzyć, że jest mądry i wiele od niego zależy. Żałosny błazen!🤡😄
OdpowiedzUsuńBBM: Pozdrawiam, Celu!😘
OdpowiedzUsuńmimo pozorów, że nasze koty grymaszą przy misce, to jednak tak bym tego nie określił, bo jest Lato, dość gorące i po prostu mają słaby apetyt... natomiast podchody do miski jednego z nich i wyjadanie mu uskuteczniane przez resztę działy się zawsze, bo on jest na medycznej karmie, do której firmy spożywcze pakują więcej dodatków zapachów smakowych... za to preferowanie przez Bąbla chrupek zamiast saszetek może się wydać nietypowe, bo koty przeważnie jednak wolą miękkie, ale niewykluczone, że jest to kwestia różnic receptur wśród firm... ta od saszetek poskąpiła tych dodatków, za to chrupkowa dodała więcej... tylko rzecz w tym, że same te dodatki mogą być kłopotem... co prawda uważnie czytam składy żarcia na opakowaniach, jednak co mi z tej uważności, skoro trzech czwartych tych symboli w ogółe nie rozumiem... pozostaje więc zaufać kociej Intuicji, że kot wie lepiej, co dla niego dobre... co prawda ludzka Intuicja powoli się degeneruje, ale kot jeszcze się nie degeneruje tak, jak człowiek, więc i jego Intuicja działa nadal jak należy... co ciekawe, to słyszałem pogląd, jakoby kocia karma w puszkach była zdrowsza, niż puszkowane mielonki dla ludzi... coś w tym jest, zwłaszcza, że czasy porządnej, peerelowskiej mielonki "Turystycznej" dawno już minęły...
OdpowiedzUsuńa co do polityki, to w zeszłym tygodniu miałem dłuższą wizytę takiej rzadziej widywanej rodziny, więc skupiony byłem bardziej na niej, niż na newsach, ale sprawa krawata małego do mnie dotarła, tylko że mi się już nawet śmiać z tego nie chce...
p.jzns :)
BBM: Nawet nie próbuję wczytywać się w recepturę, bo zupełnie się na tym nie znam. Kot źle nie wygląda, więc zarówno jedna jak i druga karma mu służy. Pewno masz rację, że to głównie temperatury wpływają na apetyt.
OdpowiedzUsuńA o kaczelniku /podobał mi ten neologizm- jest trafny!/ nawet mi się mówić nie chce. Pozdrawiam.
oj tam... już wszystko wiadomo - pod tymi zdjęciami wypowiedział się Alzheimer:
Usuń"osobiście pomagałem mu się ubrać!" 😉
Tylko patrzeć, jak na następnym posiedzeniu sejmu wszyscy panowie z partii założą krawaty tak jak prezes!
BBM: Trzeba mieć ogromną wyobraźnię, żeby promować taką wersję wiązania krawata.🤣🤣🤣
OdpowiedzUsuń...albo być głupkowatym niechlujem... 🤮 ( i ten łupież... i te czarne kołki w gębie... ) bleee
UsuńNapoleonem być mu się zamarzyło...! ale nas urządził...!
BBM: Do bólu szczera! I to się ceni!👍🏻❣️
OdpowiedzUsuńBoże mój! Podaj mi jeden powód, dla którego miałabym tego człowieka (...chciałam tu napisać szanować) tolerować? choć jeden... choć mały, tyci, tyciusieńki...? Nie znajdziesz takiego! ...że nie zabija kotów...?
Usuńtylko na swojego kota nie ma żadnych kwitów, tylko kot zna jego parszywe tajemnice, tylko kota się szczerze nie boi!
Zresztą on lubi mieć mieć coś swojego na własność - po to, by dominować. Cynik, potwór, nieudacznik! Żaden z niego strateg, żaden mocarz intelektu... Ludzie, którzy wciąż trwają przy nim - postradali chyba zmysły! Oszaleli.
Ech, szkoda się denerwować...
Zdelegalizować i przepędzić na cztery wiatry! (bo nawet słowo "rozliczyć" mało znaczy!) Niech zniknie wraz ze swoimi wizjami...!
BBM: Całym sercem jestem ZA! Kaczor to samo zło! Kwintesencja odczłowieczenia i moralnego upadku! Niech sczeźnie otoczony ludzką pogardą. Tylko na to zasłużył całym swoim parszywym życiem.
OdpowiedzUsuń