Tak więc oglądam telewizję wybiórczo i w sposób umiarkowany, żeby moje zwoje mózgowe zbyt szybko się nie przepaliły.
Staram się wierzyć własnym zmysłom- głównie wzrokowi i słuchowi. I ćwiczę kojarzenie i pamięć, żebym jeszcze jakiś czas mogła na nich polegać.
A teraz już do rzeczy.
Może to trudne do uwierzenia, ale na Hołownię zwróciłam uwagę już w 2006 roku po tragicznej wystawie gołębi pocztowych w Katowicach, kiedy to zawalił się dach hali wystawowej, grzebiąc ludzi i ptaki. Napisał wtedy bardzo przejmujący tekst. Nie pamiętam, gdzie na ten tekst trafiłam, ale zapadł mi w duszę. Pomyślałam, że autor musi być bardzo wrażliwym człowiekiem, skoro potrafi tak pięknie pisać o trudnych rzeczach.
Ponownie zaistniał dla mnie wraz z Marcinem Prokopem w telewizyjnej audycji- Mam talent. Nie zachwycał, ale i nie przeszkadzało mi specjalnie jego specyficzne poczucie humoru i całkiem widoczne gwiazdorzenie. Mieścił się w konwencji, więc niech tam!
Ale gdy założył partię Polska 2050- zbystrzałam i zaczęłam mu się baczniej przyglądać. Przypomniały mi się polityczne ambicje Pietrzaka, jak to wzywał wszystkich głupków i oszołomów, by ostatecznie- oczywiście z Pietrzakiem na czele... "wszyscy razem dokopiemy im do dupy!" Niby to wszystko było w konwencji żartu, ale ambicje były jak najbardziej realne. Jak wiadomo nic z tego nie wyszło i chwała Bogu!
Założył Hołownia partię- dobrze, ale teraz trzeba komuś urwać, żeby się jego partia rozrosła. Trzeba mu przyznać, że jest mocny w gębie i to jego gwiazdorstwo zaczęło przynosić efekty. I chyba wtedy Hołownia naprawdę uwierzył, że może być prezydentem czy premierem a jego partia wzniesie go na szczyty.
Po raz pierwszy tak na serio podpadł mi w trakcie wyborów prezydenckich. Już było wiadomo, że w drugiej turze znajdzie się Trzaskowski a nie on i kto wie, jak wyglądałby ostateczny wynik głosowania, gdyby z serca zwrócił się do swoich zwolenników o przerzucenie głosów na Rafała... Nie zrobił tego!! Nigdy nie zapomnę przerażonej miny pinokia, gdy spływały kolejne wyniki głosowań i stołek pod tyłkiem Dudy zaczął się niepokojąco chwiać...
Nie wiem, być może tzw. przerzucenie głosów też nic by nie dało- trudno wyrokować. Chodzi mi o coś innego- o to, że zagrała małostkowość Hołowni, typu: skoro ja nie wygram, to i tobie nie pomogę wygrać! I przestała ważna być Polska, ważniejsza stała się urażona ambicja. A to już musi budzić sporo obaw.
Potem nalatywanie na KO, bo się rywalizuje z tą partią, brak zgody na wspólną listę, chociaż wielu mądrych ludzi twierdzi, że to dałoby zwycięstwo nad pisem. Wreszcie inne głosowanie w Sejmie, niż wspólnie w opozycji ustalono.
Nie mam zaufania do człowieka, który osobiste ambicje przedkłada nad dobro wspólne. To bardzo szczenięce, niedojrzałe... I w gruncie rzeczy, przy tak rozbuchanym ego tego faceta, trudno oprzeć się wrażeniu, że gdyby mu kaczor premierowaniem pomachał przed nosem, to może nawet wszedłby w koalicję z pisem?...
Łażą teraz z Tygryskiem i mówią o niczym- dwie nadambitne a niedowartościowane figury, którym marzy się bycie kimś...
Ale się rozpisałam! Ale temat długo siedział mi na wątrobie!
-------------------------------------------------------------------
Przyznam, że przesilenie wiosenne jest dla mnie dość trudne.Czekam z utęsknieniem na pierwsze naprawdę ciepłe dni.
A poza tym to mamy kolejny dzień bliżej do obalenia pisu!!
-----------------------------------------------------------------------------
I jednak mimo wszystko życie jest piękne! :)
Znakomite podsumowanie tej egzaltowanej mendoweszki, mnie on od poczatku nie lezal, nie ufam katolickim fanatykom.
OdpowiedzUsuńEwidentnie poszedł za daleko, ale chyba gorzką czkawką mu się to odbije!
UsuńSam nie zje i komu nie da. Nigdy nie miałam do niego zaufania, dla mnie to człowiek bez charakteru.
OdpowiedzUsuńMnie na początku nie przeszkadzał, ale potem już tak- i to bardzo!
UsuńMam dokładnie tak samo, jak Poprzedniczki!
OdpowiedzUsuńBo trudno cenić człowieka zapatrzonego głównie w siebie!
UsuńNo to dołączam!! Nie wiem co to jest, przeczucie,siódmy zmysł, a być może doświadczenie życiowe, ale ja tak mam.
OdpowiedzUsuńCzęsto patrząc na polityka,słysząc co mówi,jak mówi, na jego mowę ciała "coś" we mnie mówi
"Cos mi tu q-źwa nie gra."
Tak "miałem "z Kaczyńskimi ,tak "miałem" z obu Dudami Tak miałem z Trumpem który do tego "zasłużył" u mnie na pseudonim Burak.Mieści sie tu i Morawiecki,Czarnek i większość "ludzi pis" O ludziach kościoła z "samego wierchu"nie wspomnę.
Nie gra i już . Po latach sam sobie potwierdzam "miałeś racje".I oby Was zdziwić powiem "nie grał "mi także Wałęsa"
PS
O Pietrzaku może kiedyś coś skrobnę."nie grał mi "za komuny, choć się śmiałem z jego dowcipów
Jak poznałem jego życiorys i przebieg"zmian prac" i kariery postawiłem go w jednym szeregu z tym, który z trybuny Sejmu krzyczał PZPR ze to płatni,pachołki Rosji sam mając za uszami donosy do SB
Podpowiedziałeś mi temat do następnej notki. Dziękuję! ;))
UsuńNie przepadam ani za byłym księdzem, ani za tygryskiem, a już oni obaj to tragedia!
OdpowiedzUsuńjotka
Jestem absolutnie tego samego zdania. Obaj to nieciekawe typy!
UsuńNa początku jeszcze jako tako jawił się Hołownia, teraz już ma pozamiatane, pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńIm dalej w las... tym bardziej poznaje się człowieka, stąd pozamiatane/ Pozdrawiam.
UsuńCzęść osób jest zapatrzonych w Hołownię, bo dobrze gra, jak aktor, którym był przez pewien czas, choć twarz mówi jedno, to gesty coś innego. Trzeba się Jego obawiać, bo to skryty Jezuita i gdyby doszedł do władzy, to szedł by ręka w rękę z Pisem, za nic mając obietnice, którymi raczył swoich wyborców.
OdpowiedzUsuńPoprawiam się, jest Dominikaninem, a oni są jeszcze bardziej konserwatywni w swoich poglądach niż Jezuici.
OdpowiedzUsuńNie sądzę, żeby kiedykolwiek doszedł do władzy. Odpadnie w przedbiegach. A jego religijność powinna być CAŁKOWICIE jego prywatną sprawą.
UsuńObawiam się, że z tym obaleniem pisu łatwo nie będzie .
OdpowiedzUsuńNiewątpliwie masz rację- łatwo na pewno nie będzie, ale wszystko zależy od nas, od naszej aktywności i determinacji. Nie ma rzeczy niemożliwych- nawet najpiękniejszego gola można strzelić grając w piłkę nożną o kulach, nieprawdaż? ;))
UsuńDuet Hołownia Kamysz wymyślili sobie "Referendum w spr.legalności aborcji "Koszt tak na oko 70 milionów
OdpowiedzUsuńAnna Dryjańska idąc tropem Kamysza-Hołowni (tak! jest taki czowiek-hydryda, zbitka dwóch osób) wymyśliła referendum, z pytaniem " Czy hybryda ma oddać nerkę i wątrobę."
Kleofas Wieniawa /na Twitterze/dopowiedział
"Ja poszedłbym dalej: czy hybryda Kamysz-Hołwnia ma amputować penisa, albo napletek. Po chuj im!"
No, cudne komentarze!!! :))))
OdpowiedzUsuńAle jeszcze jedno: skoro posłanka Mucha, w sumie dość współcześnie myśląca kobieta, akceptuje chore pomysły Hołowni, to coś tu zgrzyta...
OdpowiedzUsuńPopieram Cię Matyldo całkowicie, myślę podobnie..... pięknie i mądrze podsumowałaś tego cherubinka. Był taki b. krótki okres, że uwierzyłam w jego rzekome intencje pogodzenia narodu. Coś mnie od niego jednak odrzucało...... taki mi się wydawał ni pies ni wydra. Pamiętam jak zapewniał i rzekomo rozumiał, że najważniejsze jest odsunięcie PIS- u . Kłamał i nadal kłamie .
OdpowiedzUsuńSzkoda.... moglibyśmy być naprawdę blisko tego celu.
A co do referendum w sprawie aborcji ..... takim decyzjom pozostawia się swobodę, nie wchodzi się z buciorami w sumienia ludzi.
BBM: Podoba mi się Twoje określenie. I popieram: nie wchodzi się z buciorami… zdecydowanie nie wolno wchodzić z buciorami!
UsuńMnie też - podobnie, jak Wieśkowi - ten gość "nie leży". Niby nie mówi głupio i pewnie jest (tak jak piszesz) wrażliwym człowiekiem, ale swoich nadętych ambicji nie umie przeskoczyć. Posmakował trochę, zapełnił niszę, uwierzył że może i... ni uja!
OdpowiedzUsuńZauważ zresztą, że wszyscy wymienieni przez Wieśka politycy i "kandydaci na" mieli chore EGO. Hołownia również - a tego z rozumu nie da się wyczyścić, to jest wżarte w łańcuch DNA.
Mądrze twierdził A. Kotarbiński, że "ze wzrostem poczucia władzy rośnie poczucie własności a maleje poczucie rzeczywistości". Mówi się, że władza deprawuje, a ja dodam: to nie sama władza deprawuje, lecz stanowi magnes dla podatnych na deprawację; tacy ludzie mają skłonności do upajania się mocą. Tacy ludzie powinni pozostać na scenie i nadal prowadzić "Mam talent", tam ich EGO nikomu nie szkodzi 😉
LB
BBM: Nic dodać, nic ująć!
UsuńJa ponad wszystko maluje się na jego buzi, a to już odrzuca. Spiknąć się z Tygryskiem choćby w sprawie referendum NT aborcji solidnie złości, bo wiadomo, że to tylko wyborcza zagrywka. Ministrant Szymon musi być choćby w duszy przeciw, a Tygrysek liczyć się z wyborcami PSL, większością ludności wiejskiej, gdzie zdanie proboszcza bardzo się liczy. A co do samego referendum - faceci po 60 - tce i kobiety po menopauzie plus ordo juris, oni najwięcej gardłują. Przy okazji - PSL powinien choćby z jedną kadencję znaleźć się poza Sejmem, tak dla higieny ich samych.
OdpowiedzUsuńBBM: Też uważam, że w końcu ludowcom należy się przegrana, bo zawsze- jak kot- spadają na cztery łapy a ich zachłanność na władzę aż kipi!
OdpowiedzUsuńWszystkie zgrzyty, kłótnie, chore ambicję, pazerność, żądza władzy za wszelką cenę itd. owocują wyzwoleniem najgorszych cech, co powoduje np. zakatowanie 16-latka w Zamościu, samobójstwo 15-letniego Mikołaja... Tego już wytrzymać nie można, ile jeszcze śmierci na sumieniach udźwigną te ...
OdpowiedzUsuń🔴PRZYZWOITOŚĆ 2020 || Jarek Guc || 2020 - warto poczytać.
Przytulam 😘
BBM: Nawet nie wiem , Aniu, co Ci odpowiedzieć. To wszystko jest przerażajace!!
UsuńKolejny dzień bliżej... Przytul Bąbelka 😺
UsuńBBM: Zawsze i każdego dnia!😘
UsuńPrzyklaskuję temu, co napisałaś. Plus dodatkowe brawa za pierwszy mem 😂
OdpowiedzUsuńBBM: Cieszę się, że odpowiadają Ci moje memowe wybory. To wszystko okruchy prawdy z dzisiejszej rzeczywistości….
OdpowiedzUsuń