19 sty 2025

Wczorajsze słońce na okrasę.


 /zdjęcie z internetu/


Ciemno, szaro i ponuro,

znikły krzaki, drzewa, pole...

słońce skryło się wysoko

jak za ciemnym parasolem.

Zając w lesie tuli uszy, 

lis pogody czeka w norze

a tu zamieć szumi wiatrem

i wyszumieć się nie może.

 

Prawdopodobnie są jakieś przekłamania w tym tekście, bo to dziecinna piosenka sprzed lat i mam prawo nie wszystko pamiętać. Prześladuje mnie już któryś kolejny dzień i muszę się wreszcie od niej uwolnić.

Po wczorajszym dniu cieszyłam się, że słońce przypomniało sobie o nas na dłużej, ale nie- znowu jest szarówka i ogólne zniechęcenie. 

Niby o zamieci mowy nie ma, ale ogólnie pogoda pod psem i zapadłam w drobne zniechęcenie. Kampania prezydencka też nie nastraja optymistycznie a to już źle!

Poproszę o jakieś fajne dowcipy, żeby przerwać złe nastroje. Cokolwiek, mogą być typu głupawka, ważne, żeby ukręcić łeb pesymizmowi. Dobrego nowego tygodnia Wam życzę!

-----------------------------------------------

A  PIS  NALEŻY  ZDELEGALIZOWAĆ!!

23 komentarze:

  1. A jednak ... krajobraz mi się podoba. Dziki, grząski, nieco ponury, zwierzęcy raj.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś w tym jest. Nie miałam niczego sensownego, więc rzuciłam hasło w Google. Wyskoczyło mi kilka fotek. Spojrzałam na ten obrazek i wiedziałam, że nie ma potrzeby szukać dalej. Rzeczywiście ma w sobie coś urzekającego mimo ciężkiego nastroju.

      Usuń
  2. hi hi... nie wiem? 🤔może trochę głupawki?
    Pouśmiechaj się z nimi 😉

    OdpowiedzUsuń
  3. Obrazeczek całkiem przyjemny...
    A tę delegalizację to ciągle popieram !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, tak myślę, że to powtarzanie w kółko w końcu się utrwali. I pozytywnie zaowocuje?… Może?… Bardzo bym chciała.

      Usuń
  4. Czyli wkręcił Ci się ten tekst, czasami tak bywa :-)
    Dowcipy, mówisz?
    Może być czarny humor? Stoją koledzy na grobem znajomego i komentują: nie pił, nie palił, nie przeklinał, nawet na panienki nie chodził! no widzisz, umarł z nudów!
    U mnie dziś taka mgła, że aut na parkingu nie widać!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cmentarne dowcipy wbrew pozorom bywają bardzo zabawne! Dzięki, Jotko.

      Usuń
    2. Dowcip absurdalny: siedzą na drzewie dwa gołębie , jeden grucha, a drugi jabłko:-)
      jotka

      Usuń
    3. Z tej serii: czym się różni gołąb od orzecha ? Gołąb ma jedną nóżkę bardziej.
      Twój żart jednak trzyma się pewnej logiki, mój jest tak absurdalny, że gdy go usłyszałam, zdziwiłam się, czemu ci ludzie właściwie się śmieją.🤭

      Usuń
  5. Przyjemna ta dziecinna piosenka i wcale się nie dziwię, że "za Tobą chodzi".
    Pogoda faktycznie nie zachwyca - jest tak nijako. Chociaż zdjęcie które wstawiłaś jest przepiękne, miło by się tamtędy wędrowało w takich warunkach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację! W czasach młodości nawet lubiłam takie niepokojące krajobrazy. Teraz już nie, ale nadal przyciągają wzrok.

      Usuń
  6. No jest taka pogoda i nic nie zrobisz, będzie dobrze Matyldo, głowa do góry, glaski dla kotka.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję , Uleńko! A pogoda, jak to pogoda, przeminie i za jakiś czas słońce znowu się pojawi. Serdeczności podsyłam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Z tą "czepnością" piosenek czy melodii można zwariować. Puściłam fragment kolędy śpiewanej przez te fajne dzieciaki z Podhala, zresztą przepięknie, i przyczepiło się na amen. Wszędzie wbija mi się "Oj dyna dyna, narodziła się dziecina, w Betlejem, w Betlejem"- w kuchni, w łazience, w piwnicy, nawet podczas snu łomoce mi po głowie. Próbowałam przebić inną piosenką, ale nie ma szans. Ta dyna dyna dudni i dudni. A ***** *** zawsze i namiętnie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Czyli nie tylko mnie się piosenki czepiają.😄
    A co do pisu- nie rozumiem ludzi, którzy straszą, że w razie niespełnienia obietnic przez KO, nie pójdą do wyborów. Nie zdają sobie sprawy z konsekwencji takiej decyzji. To takie - na złość babci odmrożę sobie uszy! 😡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Głupoli nie brakuje, a do wyborów jeszcze trzy lata, dużo może się zdarzyć.

      Usuń
  10. Myślałam o wyborach prezydenckich. Chociaż i tu wiele może się zdarzyć, tylko czasu trochę mniej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aaaa.. prezydenckich? I na nie nie pójdą? No to głupole do kwadratu. Do głowy by mi nie przyszło łączyć pracę-sprawczość rządu z wyborami prezydenckimi.

      Usuń
  11. W naszej konkretnej sytuacji związek jest całkiem wyraźny- jeśli wygra Trzaskowski, wiele spraw ruszy do przodu, jeśli kontrkandydat- będzie wetował. Dlatego to takie ważne, ale powiedz, jak to najprościej ludziom wytłumaczyć. Nawet nie dzisiejszej opozycji, ale tym ktorzy z takim entuzjazmem szli do wyborów 15.X a teraz kręcą nosem. Chcą powrotu pisu?.. No przecież nie!! A właśnie to może nam grozić!!🤔

    OdpowiedzUsuń