Troll szczęśliwie przestał się ujawniać, więc uroczyście przedstawiam: oto nasza maleńka Bibi. Skończyła już dwa tygodnie i dzielnie prze do miesiąca. :) Jest grzeczniutka i delikatna, ale wiadomo, że wszystkie babcie są zakochane, więc proszę to wziąć pod uwagę.
Dom zatętnił życiem. Trudno, żeby było inaczej, bo jeszcze jest pies z kotem a pies dosyć szczekaty! Wesoło jest i na brak atrakcji trudno narzekać. Dzieje się!
Polityka z konieczności zeszła na plan dalszy i choć ciągle jeszcze łypię w okienko telewizora i generalnie jestem na bieżąco, to nie ma już we mnie tego wcześniejszego ognia. Może to i dobrze.
Bardziej niż zapiekła prawica wkurzają mnie Biejat i Hołownia, bo do czego to podobne, żeby oboje woleli walić w Trzaskowskiego, czyli de facto koalicjanta, niż w Mencena , Brauna czy Nawrockiego. To jakiś wyjątkowo wredny odlot!
Nie wiem, jak często siądę przed komputerem, w każdym razie ani myślę rezygnować z blogowania.
Miłej niedzieli, udanego nowego tygodnia! :))
Cudna Bibi! Zazdroszczę Ci, bo ja już nie będę miała takich malutkich wnuków, a uwielbiam takie słodziaczki.❤️
OdpowiedzUsuńLos bywa nieprzewidywalny. Ja też nie sądziłam, że jeszcze babcią zostanę na stare lata. W końcu wcale nie tak dawno chwaliłam się tutaj prawnuczkiem. 🤣🤣🤣
OdpowiedzUsuńBędę szczęśliwa, jeśli doczekam się prawnuków.
UsuńTo tego szczęścia Ci życzę!
UsuńPrzesłodkie dziecię, masz zupełnie inny tryb życia.Prawda Matyldo, nie ma jedności, każdy pod siebie. Ciesz się Księżniczką. Miłej niedzieli.
OdpowiedzUsuńTo prawda. Życie nabrało rumieńców. I Tobie miłej niedzieli, Uleńko!
UsuńWnusia przecudna!!!! Już chyba pisałam że Ci Jej zazdroszczę:-)
OdpowiedzUsuńŚliczna Bibi 💖 na pewno piesek i kotek są w nią wpatrzeni i została ich idolką. Skądś to znam 🤗 Nie rezygnuj z blogowania.
OdpowiedzUsuńZwierzaki przyjęły malutką za swoją, choć oczywiście trzeba uważać. Dzięki za miłe słowa.
UsuńKażdy komplement dla malutkiej przyjmuję z wdzięcznością. I powiem, że los lubi niespodzianki, więc bądź dobrej myśli- może zazdrość stanie się bezprzedmiotowa…😊
OdpowiedzUsuńPiętro wyżej odpowiedź dla Stokrotki.
UsuńOj, wnuki potrafią skraść babcine serca!
OdpowiedzUsuńCiesz się malutką, a politycy sobie poradzą bez nas.
jotka
Dziękuję, Jotko! Też tak myślę.
UsuńCudności w koralach 😍😍😍
OdpowiedzUsuńTo przyczepka do smoczka, żeby się nie gubił. Teraz jest tyle dziwności dla niemowlaka, że świat nie widział!🤭
OdpowiedzUsuńTakie malutkie kruszynki zawsze mnie wzruszają i rozczulają. No jak tu nie pochylić się nad takim cudeńkiem i nie zakwilić : ti... ti... ti... bobasku...!😍
OdpowiedzUsuńBibi?☺️
(trollom i PiSowi na pohybel!)
Gosiu. Bibi- zdrobnienie od Bianka. Mama tak ją nazywa, to nie będziemy szukać innych zdrobnień, prawda?
OdpowiedzUsuń( hasło idealne- jestem na tak!)
Pięknie. No to masz następną artystyczną duszę w rodzinie! (jeśli wierzyć znakom niebieskim 😉)
Usuń(...a wiesz, że Bibi i Bąbel istnieją już razem... w literaturze dziecięcej?)
Buziaki 😘
Wcale bym się na los nie obraziła. Może wrażliwcom trudniej, ale mają bogatsze i pełniejsze życie.
OdpowiedzUsuńNo, popatrz! W niczym nie jest się jedynym. Zawsze ktoś inny pierwszy wymyśli… 🤣🤣🤣
Gratuluję Kruszynki i ślę fluidy zdrowia i pomyślności na dziś i na przyszłość. Osobiście mam jedyną wnuczkę - Didi, z bajki Dee Dee, a naprawdę to Karolinka, która właśnie przystępuje do matury. To właśnie dla tych naszych dzieciaczków trzeba pogonić tą narośl na "zdrowym organizmie narodu", czyli nieprawosc i niesprawiedliwość. Gdyby nie los tych naszych dzieci pewnie już odpuściłabym to stałe monitorowanie tej zarazy że względów zdrowotnych, a życia już tak wiele nie pozostało. ALE MUSZĘ.
OdpowiedzUsuńRozumiem i popieram. Mam tak samo. Marzę, żeby dla naszych dzieci, wnuków i prawnuków nastał normalny, spokojny czas. Serdeczności, Melu!
OdpowiedzUsuńŚlicznotka ! Jeszcze raz szczerze gratuluję ! A wybory ? No też mnie wkurzają Hołownia i Biejat. I jeszcze dziennikarze, którzy wciąż kopią dołki , zamiast zamilknąć i niektórych spraw nie podkręcać, ale nie , najmniejszy błąd czy jakiś skrót językowy i biją piane godzinami. Ale musimy się zmobilizować i nie dać wygrać tej tandecie, właśnie dla tych naszych wnucząt .
OdpowiedzUsuńDzięki!
OdpowiedzUsuńWojna polityczna robi się coraz bardziej zażarta. Jak już mieszkaniec pałacu oficjalnie udziela poparcia pupilowi kaczora, to chyba są dość spanikowani…
Mowa jest nawet o nieuznaniu wyników wyborów.
Gdyby udał się drugi zryw, to wreszcie wrócilibyśmy do normalności…
Przy okazji szepnij na uszko małej Bibi, że są dobre dwie wiadomości:
OdpowiedzUsuń💕wujek Rafał całkiem dobrze wypadł na debacie oraz
☺️złemu wujowi Andrzejowi już niewiele zostało na liczniku
(...ech! Bąblowi też wspomnij, może mu wróci apetyt...? 😉)
1. Odnośnie wuja Rafała, to dużo słychać takich ocen
OdpowiedzUsuń2. Anżej NIE JEST WUJEM!!! a nawet gdyby był, to bym go wykreśliła z rodziny! Wiem, że to już niedługo, ale mimo wszystko dni wloką się niemiłosiernie!! wrrrrr!!!
3. Bąbel na apetyt nie narzeka, ale wiele wskazuje na to, że to alergik pokarmowy- czekam na potwierdzenie diagnozy u pani zwierzęcej dermatolog. Straszne jaja były z tym kotem, ale mam nadzieję, że problem został opanowany. Zresztą zobaczymy… napiszę o tym.😻
To Tobie się wnusia urodziła? Matko , byłam przekonana , że prawnusia kolejna😃.
OdpowiedzUsuńMasz rację Holownia i Biejat - sympatyczni , ale jak oni się " zachowują " ??? SIĘ pytam ?
Reszta towarzystwa to dom wariatów..
Los zagrał na nosie.😄
OdpowiedzUsuńBiejat sympatyczna, Hołowni nie lubię- zapatrzony w siebie egocentryk, przy tym zawistny samolub. Nie budzi mojej sympatii.
A miejsce Brauna jest w więzieniu. Już dawno powinien mieć odebrany immunitet i prowadzone dochodzenie w sprawie siania nienawiści i agresywnych zachowań wobec innych ludzi.
OdpowiedzUsuńJeżeli weźmiemy pod uwagę, że do startu potrzebne były głosy stu tysięcy plus ci osobnicy, którzy na wiece Brauna przychodzą, a do tego konfederaci (co wynika z credo - piątka Mentzena), to trwoga w kraju z muzeami koncentracyjnymi powinna być każdego dnia i w każdym przekazie medialnym. Niestety, nie jesteśmy tak pięknym narodem za jakiego chcemy uchodzić. Czyli prawda podstawowa - historia nie uczy, a często zwichrowane osobniki wręcz inspiruje.
UsuńW pełni się zgadzam: wcale pięknym narodem nie jesteśmy. Dodałabym jeszcze, że jesteśmy podatni na łatwowierność i naiwność, czego wyniki widać w masowym poparciu dla pisu.
OdpowiedzUsuńO jaką fajniutka, tak delikatna i okrąglutka, gratuluję Ci Babciu!
OdpowiedzUsuńDzięki, Lucy! Bardzo Ci dziękuję!
OdpowiedzUsuńGratuluję wnusi.... masz szczęście , że mieszkacie razem i możesz sie nią cieszyć codziennie 24 godz, na dobę, obserwować jej rozwój, cieszyć się i zachwycać każdą nowością.... czas szybko mija nie obejrzysz sie gdy staniesz się ukochaną babcią pozwalająca na wszystko co sobie wnusia zażyczy, Miałam też takie szczęście ,że dwie wnuczki nie chodziły do przedszkola, chowały się przy mnie i dziadku do lat szkolnych,./ zabierałam je nieraz do pracy, bo byłam bardzo młodą, pracująca jeszcze babcią / były bajki, wspólne zabawy, .... później pomoc w nauce. Prawnuczki już niestety urodziły się i chowały z daleka ode mnie. Jedna już jest w liceum, druga jeszcze w przedszkolu.... obie daleko.
OdpowiedzUsuńW polityce źle się dzieje, brak mi Twojego optymizmu Babciu!
Rozczuliłaś mnie, Donko!
OdpowiedzUsuńMuszę częściej do Ciebie dzwonić, żeby podtrzymać Cię na duchu! Kochana, nie jest źle, Rafał cały czas na pierwszym miejscu. Damy radę!😘
Śliczna dziewuszka- gratulacje, oby chowała się zdrowo i dla rodzinki bezstresowo.
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki, Jaskółko!😊
OdpowiedzUsuńBabciu Ty z wnusią a tu się takie rzeczy w Polszcze dzieją! Kandydat na prezydenta nie dość, że we dwóch wcieleniach to jeszcze sprytny inaczej jest . Tzn nie wiadomo - z mieszkaniem ten od biografii bandziora nakombinował 🤔
OdpowiedzUsuńAzalio! Oglądam,słucham, zgrzytam zębami, tylko komentować nie bardzo jest kiedy. Ale obiecuję, że się postaram. Może jeszcze jakieś świństwa ujrzą światło dzienne? A swoją drogą pis to nie prawicowa partia, to stan umysłu!😡
OdpowiedzUsuńJa jak zwykle chciałbym odświeżyć nasz krotka pamięć i przypomnieć tym co to zapomnieli
OdpowiedzUsuńJa jeszcze pamiętam
Te pieluchy z tetry płukane prane i gotowane i wszędzie w domu wiszące Masowo wszak strażacy w domu się zdarzają gdy dziś jednorazówki
Ja jeszcze pamiętam
Te bieganiny by kupić cielencinkę a po te mozolne przecieranie przez sitko Gdy dziś kupisz gotowca w każdym sklepie
Ja jeszcze pamiętam
Te starania o miejsce w żłobku I to poranne codzienne bieganie do żłobka bu zostawić swa pociechę Bieganie z drżeniem serca czy nie okaże sie czy maluch ma temperatura i nie zostanie do niego przyjęty
Pamiętam te zmęczenia gdy przez pół nocy trzeba było nosić na rekach drącego się malucha bo inaczej nie zaśnie
Pamiętam bo w domu nie było babci do pomocy w odchowaniu i wychowaniu
Pamiętam i przypominam bo to poświecenie Babc najczęściej zostaje zapominane i pomijane Przyjmowane jako cos naturalnego a co gorsza obowiązkowego.
Przypominam bo gdy przychodzi starość naszych babć niektórzy do nich takich cierpliwości i starań nie okazują oddają do DPS czy innych domów opieki a na święta do szpitali
Pisze to do nikogo ot tak by przypomnieć i ruszyć naszymi sumieniami
Już się niepokoiłam, że mi podebrałeś temat, bo miałam pisać o macierzyństwie, ale nie! Jeszcze mam coś do dodania.😄
UsuńU Ciebie wszystko Ok? Jakiś czas nie zaglądałeś…
Śliczny bobasek. Aż się rozczuliłam, patrząc na zdjęcie tej kruszyny :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję w imieniu Bibi i jej mamy.😄
OdpowiedzUsuńGratulacje dla całej rodziny z okazji pojawienia się Bibi! 🎉 Brzmi, jakby w domu zagościło prawdziwe ciepło, hałas i miłość – czyli samo życie. Niech rośnie zdrowo i przynosi dużo radości! 😊
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za sympatyczne życzenia. Jak miło!😄
OdpowiedzUsuń