17 lip 2017

Szkoda...

Byłam na wczorajszym proteście pod sejmem. /Może dziwi pisownia sejmu małą literą, ale jest to zabieg całkiem świadomy. Sejm jako Sejm przestał budzić mój szacunek. Obecnie to tylko budynek, w którym- niestety- w ostatecznym wymiarze dokonuje się rujnowanie demokratycznej Polski./ 
Tak więc byłam. Swoją obecność odnotowałam i odpowiednio darłam japę- zgodnie z nazewnictwem posła Kukiza. Zrobiłam kilka zdjęć, więc się nimi podzielę:
 Sporo koszulek z różnymi nadrukami. Mnie najbardziej podobały się czarne z białą różą- wiele mówiące a jednocześnie uniwersalne.
Żadna nowość, bo zdjęcia tych taczek wielokrotnie były pokazywane, ale widziane w rzeczywistości, w plenerze, dodatkowo cieszyły oko!
Byłyśmy z H. nieco przed czasem, więc można się było jeszcze swobodnie poruszać. Nawet udało nam się  zdobyć miejsca siedzące na murku pod pomnikiem. Co prawda z tamtego miejsca słyszalność była prawie żadna, ale mnie to w niczym nie przeszkadzało- ważna była obecność a Stalińskiej posłuchałam w internecie.
Zbierano podpisy pod delegalizacją ONR-u. Tu nie widać kolejki, ale była tak długa, że zrezygnowałyśmy. Z pewnością będzie jeszcze sporo możliwości, żeby taki podpis złożyć.
No nie można było nie zauważyć tego pana:

NiePISowiec budził ogólne zainteresowanie.
 No, tak! Skoro na poprzednim proteście policja spisywała tych którzy skandowali LECH WAŁĘSA, to pytanie o Syberię też może z czasem stać się zasadne...
I na koniec amatorskiej sesji zdjęciowej- niespodzianka, która stała się niespodzianką także dla mnie samej. 
Chciałam sfotografować stróżów prawa i dopiero przy oglądaniu zdjęć zauważyłam pewien rekwizyt...
Oby nigdy nie znalazł się w użyciu!

Żałuję ogromnie, że nie mogłam sobie pozwolić na uczestnictwo w łańcuchu świateł pod Sądami... Obejrzałam już w telewizji.

Czy nasze uczestnictwo w manifestacjach zatrzyma rujnowanie kraju? Może tak, może nie. Wielkich złudzeń nie mam, ale cieszę się, że było nas tak dużo, że Zachód znowu zobaczy, że Polska to nie zapisiały całościowo kraj, że są jeszcze ludzie, którym zależy na demokratycznej ojczyźnie.
A ja spokojnie spojrzę w lustro i zobaczę w nim jedynie starość ale nie zdradę... bo w końcu- warto być przyzwoitym.
 

16 komentarzy:

  1. Wystąpienie Doroty Stalinskiej widzialas?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na żywo nie- byłam za daleko a słyszalność była dalece niewystarczająca. Ale po powrocie do domu przekopałam pól internetu i znalazłam w "Na temat". Świetne!

      Usuń
  2. dopiero w niedzielę wieczorem mogłem poobserwować, co się dzieje "w polityce" i tym razem poświęciłem ok. godziny państwowej... co mi się rzuciło w oczy, to mnóstwo powtórek migawki z Michnikiem, gdy mu puściły nerwy po dziennikarskiej/?/ prowokacji... było też sporo innych migawek, ale ciekawsze były wypowiedzi różnych osób zaproszonych do studio... istna symfonia obłudy, przekłamań, wykręcania znaczeń słów, pojęć, tego się naprawdę nie dawało słuchać... więcej wrażeń nie pamiętam, ale miałem kolejne deja vu czasów peerelu... optymistyczny był natomiast widok tej ilości ludzi, szczególnie tych ważnych ludzi w życiu publicznym, choć był starannie ukrywany pracą kamer...
    ...
    tymczasem zaś wczoraj doszło do mnie, że podwyżki akcyzy na paliwo /skutkującej podwyżkami na wszystko/ ma nie być... na ile mały się wystraszył, a na ile była to tylko finta, manewr, który i tak miał nie być wykonany, tego nie wiem... ale jak zostanie to propagandowo wykorzystane, przekute na kolejny "sukces" podłej zmiany, można się tego domyślać...
    p.jzns :)...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reżimowej TV z zasady nie oglądam. Wystarczająco szarpię nerwy oglądając wiadomości na innych kanałach. A z paliwem to jak z kozą ze znanego żydowskiego dowcipu.
      Coś mi się o uszy obiło, że zastanawiają się nad reformą edukacji. Czemu nie? To może być ewentualnie kolejna koza i gdy naród zachwyci się pańską łaskawością, to wielkoduszne panisko pod osłoną tejże zasłony dymnej przepchnie ustawy o sądach- łącznie z Sądem Najwyższym. Obym się myliła.:(
      Po.ba.s.

      Usuń
  3. Dziękuję za to, że tam byłaś :) Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie żartuj Skarlet! Byłam tam dla siebie, dla własnego spokoju. Ale wiesz, bardzo się cieszę, że widać coraz więcej młodych ludzi. To budzi nadzieję, że do młodych zaczyna docierać groza sytuacji.
      Ja też Ciebie bardzo serdecznie pozdrawiam! :)

      Usuń
  4. kobietawbarwachjesieni:
    Dziś było posiedzenie sejmu. Pytania przerywane przez pana Piotrowskiego, który prowadził obrady i na koniec wystąpienie prezydenta, że nie podpisze ustawy, dopóki jego ustawa nie zostanie zaakceptowana przez Sejm. A ja już w nic nie wierzę. Chodzą mi po głowie podejrzenia, że to wszystko to celowa gra obliczona na rozwodnienie i rozmycie sprawy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Adrian własnej d... broni, żeby się pan Zbyszek od niego ważniejszy nie zrobił. I tyle jego samodzielności!

      Usuń
  5. Wystąpienie Stalińskiej bylo fantastyczne. Najlepsze, przykryła panów przewodniczących obu! Tacy i oni słabo porywający masy. Azalia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hm... Pani Dorota na liderkę, a przynajmniej frontmankę /neo/opozycji?... w sumie jestem jak najbardziej i owszem za... zawsze uważałem, że Wspaniała Kobieta jest...
      p.jzns :)...

      Usuń
    2. Doskonałe, energetyczne, prawdziwe!
      Oglądałaś wczorajsze wystąpienie sejmowe Gasiuk- Pichowicz? Petru niech się schowa! Ta dziewczyna ma odwagę i siłę pięciu chłopa! Wygarnęła Kaczorowi kulturalnie ale niebywale mocno! Może to ona powinna zostać liderką Nowoczesnej?...

      Usuń
    3. @Azalia:
      Znowu mi się pozajączkowało i komentarz jakby dla nikogo. Oczywiście dotyczy Twojej opinii na temat Stalińskiej.Przepraszam i pozdrawiam. ;)

      @PKanalia:
      Krótko mówiąc- baba z charakterem! W pozytywnym znaczeniu tego słowa oczywiście. :)

      Usuń
  6. Tak , pani Kamila ma jaja ! Słyszałam wypowiedzi jej ostatnie w sejmie. Azalia

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja byłam już w tłumie, więc niewiele widziałam. Słyszałam jeszcze mniej. Ale w końcu przyszło się robić frekwencję:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam dokładnie w takiej samej sytuacji. Byłam robić frekwencję! :)

      Usuń