tag:blogger.com,1999:blog-2194017471078060934.post553930122885958733..comments2024-03-28T18:42:58.520+01:00Comments on Tak sobie tylko...: Co się z tobą porobiło???!!...BBMhttp://www.blogger.com/profile/13093768689911210835noreply@blogger.comBlogger16125tag:blogger.com,1999:blog-2194017471078060934.post-84738437377731010602016-11-11T10:36:49.959+01:002016-11-11T10:36:49.959+01:00Rzeczywiście, marna pociecha!Odbije nam się ostrą ...Rzeczywiście, marna pociecha!Odbije nam się ostrą czkawką ten wybór! :(BBMhttps://www.blogger.com/profile/13093768689911210835noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194017471078060934.post-67969154279976298592016-11-11T00:10:31.620+01:002016-11-11T00:10:31.620+01:00Dziś jak znamy już wynik wyborów w USA "bodaj...Dziś jak znamy już wynik wyborów w USA "bodaj" możemy powiedzieć, że nie my jedyne głupki na świecie.Tam też społeczeństwo się podzieliło. Marna to jednak pociecha.Aż strach myśleć co będzie dalejmakowka9http://probaspojrzenia.blox.pl/html/1310721,262146,21.html?102503noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194017471078060934.post-36086121146044164222016-11-09T11:22:13.003+01:002016-11-09T11:22:13.003+01:00Otóż to! Wyborca to niekoniecznie wyznawca. Sondaż...Otóż to! Wyborca to niekoniecznie wyznawca. Sondaże pokazują, że wyborcy powolutku zaczynają się wykruszać, choć wcale nie jestem pewna, czy nie za wcześnie na uzasadniony optymizm. Ale czymś zawsze trzeba się pocieszać! Po.ba.s. BBMhttps://www.blogger.com/profile/13093768689911210835noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194017471078060934.post-48872824901673086552016-11-09T11:17:55.539+01:002016-11-09T11:17:55.539+01:00Gratuluję rodzinnego rozsądku. Popieram ze wszystk...Gratuluję rodzinnego rozsądku. Popieram ze wszystkich sił. Twoje ostatnie zdanie chyba sobie wpiszę na kartkę i przyczepię do lodówki, zeby często czytać.Wierzę, że masz rację i że większość zachowała racjonalność myślenia.BBMhttps://www.blogger.com/profile/13093768689911210835noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194017471078060934.post-64126311880599204582016-11-09T11:13:52.765+01:002016-11-09T11:13:52.765+01:00Teoretycznie nie powinny, praktycznie też nie wykl...Teoretycznie nie powinny, praktycznie też nie wykluczają, tyle że nie zawsze dyskusja jest owocna i zadowalająca obie strony. Ja też wolałabym pokojowe współistnienie z rodakami o innych przekonaniach zamiast muru, ale niekiedy jest to niemożliwe... Pozdrawiam. :)BBMhttps://www.blogger.com/profile/13093768689911210835noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194017471078060934.post-8017168609881080822016-11-09T10:23:03.872+01:002016-11-09T10:23:03.872+01:00Ha , ale takie sytuacje są! W rodzinie jak najbard...Ha , ale takie sytuacje są! W rodzinie jak najbardziej, w mojej też. Szok był oczywiście.Ale rozmawiamy , spieramy się. Pilnujemy się aby dyskusja nie poszła za daleko. Powiem tak : Wyjścia nie mam , bo przecież to bliska mi osoba . I to zostanie. Jeśli obie strony wiedzą co dla ich relacji jest najważniejsze to da się mimo innych poglądów na niektóre sprawy (( bo przecież nie wszystkie) nie stracić przyjaciela czy członka rodziny. Wyznawcy po każdej stronie są, ale wydaje mi się , że jednak większość zachowuje racjonalność.azalia Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194017471078060934.post-5389083645425197282016-11-08T18:17:44.108+01:002016-11-08T18:17:44.108+01:00ujmijmy to po mojemu: "dużą /bo czy największ...ujmijmy to po mojemu: "dużą /bo czy największą, tego nie wiadomo/ trudność sprawia wielu ludziom zrozumienie, że wyborca to niekoniecznie wyznawca"... innymi słowy fakt, że ktoś głosował na partię /lub osobę/ XYZ niekoniecznie oznacza, że identyfikuje się, nawet częściowo, z tym, co dana partia /osoba/ głosi i reprezentuje... wiem coś o tym, bo swojego czasu wzbudzałem niemałą sensację wśród /niektórych!/ osób z grubsza mnie znających, gdy oznajmiłem, że głosowałem wtedy na J.Kaczyńskiego /przeciw B.Komorowskiemu/... widać znali mnie zbyt z grubsza lub sami zbyt płytko podchodzili do kwestii wyborów...<br />cała nadzieja więc w Światowidzie i innych naszych rodzimych starych bogach, że obecny "suweren", "przeważająca większość narodu" /dla przypomnienia: 27% x 51% = 13,77%/ nie składa się z samych wyznawców, lecz także z ludzi, którym się po prostu coś pomyliło, albo prozaicznie dali się zrobić w wała i następnym razem zmądrzeją...<br />tylko jest jeden problem... w przypadku PiS mam naprawdę spore wątpliwości, co do ilości niewyznawców wśród wyborców... co którego spotkam, to okazuje się, że on naprawdę w ten cały głoszony przez PiS idiotyzm wierzy... ale wielu ich nie spotykam, jakoś intuicyjnie w realu ich omijam, więc może jednak się mylę?...<br />p.jzns :)...<br />p.s. wzmianka o bogach była ozdobnikiem stylistycznym, bo na ile znam rodzimą słowiańską teologię, to do czysto międzyludzkich spraw raczej się nie wtrącają... PKanaliahttps://www.blogger.com/profile/09649160362523083569noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194017471078060934.post-48611754839853293732016-11-08T10:29:45.558+01:002016-11-08T10:29:45.558+01:00Teoretycznie różnice poglądów nie powinny wyklucza...Teoretycznie różnice poglądów nie powinny wykluczać dyskusji. Trudno jednak rozmawiać jeśli argumentem jest "nie - bo nie". <br />Rozumiem to pytanie, które padło, bo sama się często zastanawiam jak można popierać to zło, które się dzieje. Polska jest stawiana obok Rosji i Turcji, to chyba o czymś świadczy (w zmowę świata przeciw posłowi Kaczyńskiemu - nie wierzę).<br />"Wybrańcy" nie znoszą sprzeciwu, udowodnili, że nie tolerują innych poglądów i narzucili swojemu elektoratowi ton "dyskusji", a raczej jej brak. Takie sytuacje, jak ta opisana przez Lenę, zdarzają się niestety bardzo rzadko i to jest przerażające.<br />Pozdrawiam :) Skarlet B.I. - notatki z życia i podróżyhttps://www.blogger.com/profile/01443414514141841295noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194017471078060934.post-12942779833466663532016-11-08T10:10:20.762+01:002016-11-08T10:10:20.762+01:00Powiadają, że ryba psuje się od głowy.
Może dlateg...Powiadają, że ryba psuje się od głowy.<br />Może dlatego łatwiej mi usprawiedliwić własne uprzedzenia? Przecież od tej "głowy" jestem niebotycznie daleko... :(<br />Pozdrawiam.BBMhttps://www.blogger.com/profile/13093768689911210835noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194017471078060934.post-8651002876622536252016-11-08T10:07:10.818+01:002016-11-08T10:07:10.818+01:00Trudno mi powiedzieć, czy umiałabym tak jak Ty... ...Trudno mi powiedzieć, czy umiałabym tak jak Ty... nigdy nie znalazłam się w takiej sytuacji. Ale bardzo mi imponuje, że umiesz oddzielić prawdziwość osobistych więzi od różnicy przekonań na taki czy inny temat.BBMhttps://www.blogger.com/profile/13093768689911210835noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194017471078060934.post-21408520975079062222016-11-08T10:00:43.916+01:002016-11-08T10:00:43.916+01:00Chyba właśnie na Twoim blogu przeczytałam coś bard...Chyba właśnie na Twoim blogu przeczytałam coś bardzo ważnego: że największą trudność sprawia nam oddzielenie PiS-u od ludzi, którzy na PiS głosowali- i wszystkich wrzucamy do jednego wora. To bardzo cenna uwaga. Do gruntownego przemyślenia.BBMhttps://www.blogger.com/profile/13093768689911210835noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194017471078060934.post-64019261221524499002016-11-08T07:24:41.480+01:002016-11-08T07:24:41.480+01:00Już tyle lat trwa to pęknięcie w społeczeństwie. Z...Już tyle lat trwa to pęknięcie w społeczeństwie. Zawsze starałam się widzieć negatywy i pozytywy z dwóch stron. Zawsze marzyłam, że politycy się opamiętają i zaczną praktykować dialog, po to jest instytucja poprawek do ustaw, żeby wykorzystać dobre pomysły obu stron. Niestety każda strona sporu broni swoich okopów głupio i do upadłego. Sejm powinien być instytucją wypracowywania dobrych rozwiązań, a czym jest? Nad drzwiami wejściowymi powinni umieścić cytat z "Dnia Świra" - "Moja jest tylko racja, i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!".<br />Pozdrawiam.wiszniahttps://www.blogger.com/profile/04713251039688255406noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194017471078060934.post-71707681935861125042016-11-07T23:14:16.703+01:002016-11-07T23:14:16.703+01:00mój najlepszy przyjaciel (i najdłuższy ;-) bo znam...mój najlepszy przyjaciel (i najdłuższy ;-) bo znamy się od 3-latków) określa się jako "moher". My po prostu nie rozmawiamy o rzeczach, które nas dzielą. Ja wiem, że ludzie lubią, jak się inni z nimi zgadzają. Ja nie mam takiej potrzeby, owszem bywa to miłe, ale nie jest konieczne do utrzymania więzi. Wiem, że jak będzie super, to będzie, a ja będzie superwujowo, to mój przyjaciel zadzwoni do mnie. A ja mu powiem stosownie do sytuacji - bo przecież znamy się tak dobrze :-)<br />Mam nieodparte wrażenie, że ludzie uparcie dążą do polaryzacji, do "my" kontra "oni", zamiast dać se na luz i pozwolić żyć po swojemu. Że u nas to się raczej burzy, a nie buduje, wykreśla zamiast tłumaczyć. No ciężko się żyje.Lenardhttps://www.blogger.com/profile/08240552080114767955noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194017471078060934.post-83761219590113623392016-11-07T23:02:07.210+01:002016-11-07T23:02:07.210+01:00Interesujące. W tym pytaniu jest w zasadzie odpowi...Interesujące. W tym pytaniu jest w zasadzie odpowiedź. Co się z tobą porobiło? Z tobą! Takie stawianie problemu wyklucza porozumienie. Poza tym, ile tak naprawdę jest polityki w życiu każdego z nas? Tak naprawdę więcej nas łączy niż dzieli, ale bardzo dużo energii wkładamy w to, żeby widzieć tylko różnice. o to w końcu za to zapłacimy. Tak jak się płaci za wszystko.ilenka50https://www.blogger.com/profile/14535536011001337074noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194017471078060934.post-84381357765637377222016-11-07T22:31:46.794+01:002016-11-07T22:31:46.794+01:00To bardzo niepokojące. Nie umiem odciąć się od pol...To bardzo niepokojące. Nie umiem odciąć się od polityki i nie umiem znaleźć sobie żadnego sensownego miejsca, które dałoby choć namiastkę spokoju... :(BBMhttps://www.blogger.com/profile/13093768689911210835noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2194017471078060934.post-67864166193972634902016-11-07T22:22:18.855+01:002016-11-07T22:22:18.855+01:00kobietawbarwachjesieni:
Też z ogromnym niepokojem ...kobietawbarwachjesieni:<br />Też z ogromnym niepokojem patrzę w przyszłość. Nie chciałabym, abyśmy znowu stracili naszą wolność z takim trudem i poświęceniem odzyskaną. A przy takiej polityce wszystko jest możliwe.Trudno mi pojąć, że jeden człowiek może mieć tak niszczący wpływ na kraj.Anonymousnoreply@blogger.com